To co widać na poniższych zdjęciach, to prawdopodobnie Samsung Galaxy Note 8.0, konkurent iPada Mini i Nexusa 7, mający zamieszać na rynku mniejszych ...
Pierwsze zdjęcia 8 calowego tabletu od Samsunga - konkurenta iPad Mini i Nexusa 7. Czy znajdzie miejsce na rynku?
To co widać na poniższych zdjęciach, to prawdopodobnie Samsung Galaxy Note 8.0, konkurent iPada Mini i Nexusa 7, mający zamieszać na rynku mniejszych tabletów. Prawdopodobnie, bo nie awiadomo czy jest to finalny produkt, czy prototyp i czy faktycznie trafi do sprzedaży. Nie wiadomo też czy na pewno będzie nazywał się Note 8.0, ale byłoby to logiczne, bo wyglądem bardzo przypomina Galaxy S3 i Galaxy Note 2, tylko powiększone do rozmiarów małego tabletu. Zarówno obudowa jak i układ przycisków sensorycznych i guzika home jest w zasadzie identyczny
Zdjęcia nowego tabletu Samsunga zostały opublikowane przez włoską stronę Digital Day Revolution.Z potwierdzeniem tych plotek trzeba będzie zaczekać do czasu Mobile World Congress odbywającego się w lutym w Barcelonie, jednak zdjęcia prezentują się dość wiarygodnie - nie wyglądają na fotomontaż i można spodziewać się, że tak właśnie będzie wyglądał nowy tablet Samsunga.
Ze zdjęć można wywnioskować, że tablet będzie posiadał tylny aparat, ale bez lampy błyskowej oraz rysik znany z Galaxy Note, czyli S-Pen. Strona, która udostępniła zdjęcia mówi też o spodziewanej specyfikacji w postaci rozdzielczości 1280x800 o proporcjach 16:9, 2 GB pamięci RAM i rozdzielczości tylnej kamery na poziomie 5 megapikseli, ale nie wspomina o źródłach tych informacji. Radze podchodzić do nich z jeszcze większym dystansem niż do zdjęć, tym bardziej, że 1280x800 ma stosunek 16:10, a nie 16:9, jak podaje Digital Day Revolution.
Zastanówmy się zatem czy na tablet o zbliżonej specyfikacji jest jeszcze na rynku miejsce. Najbliższym konkurentem jest tutaj oczywiście niedawno opisany przeze mnie Nexus 7. Samsung Galaxy Note 8.0 może zaoferować szereg usprawnień w postaci w pełni funkcjonalnego Tetheringu, USB OTG, portu HDMI, czytnika kart czy tylnego aparatu - nawet znalazł się on na zdjęciach, do tego wszystkie funkcje jakie oferuje S-Pen. To całkiem sporo. Rozdzielczość ma być rzekomo identyczna, ale wciąż niewiele wiadomo na temat procesora, który może okazać się szybszy.
Kluczowa zapewne okaże się cena. Jeśli za te dodatkowe funkcje przyjdzie nam zapłacić drugie tyle, co za Nexusa, to mimo wszystko raczej niewiele osób zdecyduje się na taką dopłatę. Najbardziej rozsądnym przedziałem cenowym jest coś pomiędzy Nexusem i iPadem Mini, który jest u nas droższy o 950zł, jeśli porównujemy wersje 3G/4G. Oczywiście im bliżej ceny Nexusa, tym lepiej. Nie można też zapominać, że Nexus oferuje znacznie szybsze aktualizacje systemu. Za to nie sądzę, aby Note 8.0 stał się bezpośrednim konkurentem iPada Mini. Ciężko jednak bezpośrednio porównywać te dwa ekosystemy i osoby zdecydowane na iOS raczej nie dadzą przekonać się niewiele niższą ceną, aby zrezygnować z App Store. Jednym słowem Samsungowi nie będzie łatwo.
Pytanie do czytelników, czy zdecydowalibyście się zapłacić więcej niż za Nexusa kupując tablet Samsunga w zamian wymienionych wyżej zalet, ale rezygnując z automatycznych aktualizacji systemu? Jeśli tak, to ile moglibyście za takie funkcje dopłacić?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu