Już niedługo poznamy (najprawdopodobniej) cenę PlayStation 5, tymczasem Sony rozpędza machinę promocyjną nowej konsoli. Pewnie niedługo zobaczymy jeszcze więcej takich spotów.
...a na koniec puszczasz nam film o facecie w łódce!
Lubię reklamy PlayStation, nawet jeśli są o niczym. Tak jak najnowszy spot, który - jak rozumiem - ma promować zbliżające się wielkimi krokami PlayStation 5. Nie jest to pierwsza tego typu reklamówka, która z niezrozumiałych przyczyn nie pokazuje PlayStation 5. No bo zobaczcie sami, jest o niczym.
"Gra nie ma granic" - brzmi promowane przez PlayStation hasło i doszukiwanie się jego znaczenia w klipie pozostawię jednak innym. Warto jednak obejrzeć ten materiał choćby ze względów estetycznych, bo wygląda świetnie. Pozostaje pytanie czy takie klipy pomagają w ogóle w promocji marki i nie lepiej było po mocnych ogłoszeniach Microsoft dotyczących nowych konsol Xbox wystrzelić z jakimś równie mocnym klipem promującym i przede wszystkim pokazującym PlayStation 5 - zarówno samą konsolę, jak i gry, które przygotował na premierę wydawca?
Na chwilę obecną siła marki PlayStation jest ogromna, obawiam się jednak, że może ona nie wystarczyć w walce z nowymi Xboksami. Microsoft odrobił pracę domową i zaprezentował naprawdę mocną ofertę, a ich tańszy Xbox Series S może się okazać ogromnym hitem sprzedażowym. Dużo zależy od tego, co pokaże PlayStation już w najbliższą środę i na ile ustali cenę nowej konsoli. Później będziemy musieli poczekać by sprawdzić, czy agresywna promocja sprzętu i marki ponownie pozwoli nowemu PlayStation stać się hitem sprzedaży. A może nowa generacja będzie należeć do Microsoft?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu