Dzisiejsza światowa premiera w Cannes to doskonały moment na zaprezentowanie światu pełnego zwiastuna najnowszej produkcji Quentina Tarantino. Zanim film „Pewnego razu... w Hollywood” trafi do kin na całym świecie będzie musiał zmierzyć się z nieuchronną falą spoilerów, z którą chce walczyć sam reżyser.
„Pewnego razu... w Hollywood” na pełnym zwiastunie i z akcją #NoSpoilersInHollywood
Ostatni film Quentina Tarantino, „Nienawistna ósemka” w kinach pojawił 4 lata temu. Od tamtego czasu fani z całego świata z wypiekami na twarzy czekali na kolejny film uznanego reżysera. Tym razem przeniesieni zostaniemy do Hollywood końcówki lat 60-tych ubiegłego roku, które było świadkiem działań grupy Charlesa Mansona w tym zabójstwa amerykańskiej aktorki Sharon Tate i czwórki jej przyjaciół. W obsadzie znajdują się między innymi Brad Pitt, Leonardo DiCaprio, Margot Robbie, Al Pacino, Dakota Fanning, zmarły niedawno Luke Perry, czy Rafał Zawierucha, który w filmie zagrał Romana Polańskiego.
Film w amerykańskich kinach pojawi się 26 lipca. Do Polski zawita nieco później, a konkretnie 9 sierpnia — równe 50 lat po zabójstwie Sharon Tate. Dziś, 21 maja, na festiwalu w Cannes ma miejsce światowa premiera „Pewnego razu... w Hollywood”, która wywołuje sporo poruszenia — także w sieci. Chodzi oczywiście o spoilery, które mogą zepsuć odbiór filmu, który do szerokiej publiczności trafi dopiero za dwa miesiące.
#NoSpoilersInHollywood. Tarantino prosi o wstrzymanie się z publikowaniem spoilerów dotyczących filmu „Pewnego razu... w Hollywood”
#NoSpoilersInHollywood pic.twitter.com/d2cZcNfibh
— Once Upon a Time in Hollywood (@OnceInHollywood) 20 maja 2019
Czytaj dalej poniżej
W całej sprawie głos zabrał sam Quentin Tarantino. Na Twitterze udostępnił list, w którym prosi o wstrzymanie się z publikowaniem informacji na temat filmu i o niezdradzanie żadnych szczegółów dotyczących fabuły, zanim widzowie nie będą mogli obejrzeć produkcji w kinach. W serwisach społecznościowych pojawiają się wpisy opatrzone #NoSpoilersInHollywood, które na myśl przywodzą podobną akcje organizowaną przed premierą „Avengers: koniec gry”. #DontSpoilTheEndgame miało zapobiec rozprzestrzenianiu się po sieci spoilerów z kulminacyjnej odsłony serii filmów z uniwersum Marvela. Niestety takie akcje nie zawsze są skuteczne. Każdy, kogo interesuje obejrzenie i poznanie całej historii „Pewnego razu... w Hollywood” w kinach, powinien w sposób ostrożny szukać informacji na temat zbliżającego się filmu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu