Nauka

Perseverance testuje materiały skafandrów kosmicznych – to krok w stronę Marsa

Jakub Szczęsny
Perseverance testuje materiały skafandrów kosmicznych – to krok w stronę Marsa
Reklama

Kiedy łazik Perseverance wylądował na Marsie w 2021 roku, jego głównym zadaniem była poszukiwanie śladów starożytnego życia. Dobrze jednak jest pomyśleć o kilka kroków do przodu. Stąd w jego wnętrzu znalazły się nie tylko narzędzia badawcze, ale też materiały, które mogą zdecydować o bezpieczeństwie przyszłych misji załogowych.

Po czterech latach na zapylonej, nieprzyjaznej powierzchni Marsa, naukowcy rozpoczynają analizę, która pomoże odpowiedzieć na jedno kluczowe pytanie: jak długo przetrwa skafander kosmiczny na Czerwonej Planecie?

Reklama

Polecamy na Geekweek: NASA składa ogromną rakietę dla misji na Księżyc

Człowiek jeszcze nie postawił stopy na Marsie, ale jego ubranie "już tam jest". W niewielkim kalibratorze instrumentu SHERLOC na ramieniu łazika umieszczono pięć próbek materiałów, z których w przyszłości mogą powstać skafandry kosmiczne. Każda z nich ma zaledwie 20 mm kwadratowych powierzchni, ale niesie ze sobą ogromną wartość dla nauki.

Wśród badanych tworzyw znalazły się: poliwęglanowa przyłbica, odporny na przecięcia Vectran (znany z rekawic astronautów), dwa rodzaje teflonu, a także Ortho-Fabric — wielowarstwowa tkanina z Nomexu, Gore-Texu i Kevlaru. Takie połączenie ma zapewnić ochronę przed ogniem, wodą i rozdarciami. Ale jak radzi sobie na Marsie?

Mars jest gościnny... inaczej

Ekstremum wszelkich ekstremów. Temperatury znacznie poniżej zera, wszechobecny pył, żrące nadchlorany i łatwo przywierający kurz to tylko początek problemów na Marsie. Największym wyzwaniem pozostaje jednak promieniowanie UV. Mars praktycznie nie ma pola magnetycznego ani gęstej atmosfery jak Ziemia, przez co jego powierzchnia jest niemal bezbronna wobec działania Słońca.

Promieniowanie na Marsie to nie żarty. Materiały starzeją się tam znacznie szybciej niż na Ziemi. Tkaniny żółkną, kruszeją i tracą elastyczność. To proces porównywalny do tego, jak plastikowe krzesła ogrodowe ulegają degradacji pod wpływem słońca — tam jednak dzieje się znacznie szybciej.

Co już wiadomo po 200 dniach?

Już w pierwszych 200 dniach misji SHERLOC zaobserwował ponad połowę zmian, jakie zaszły w materiałach. Jako pierwszy zaczął się zmieniać Vectran, co sugeruje, że może być najmniej odporny na marsjańskie warunki. Kluczowe będzie określenie, które części skafandra są najbardziej narażone na uszkodzenia. Ramiona, bardziej wystawione na działanie promieniowania i pyłu, mogą wymagać dodatkowej ochrony w porównaniu do bardziej osłonionych części.

Badanie materiałów na Marsie to konieczność, jeśli chcemy wysłać ludzi na Czerwoną Planetę i bezpiecznie ich stamtąd sprowadzić. Inżynierowie NASA nie tylko testują wytrzymałość, ale też analizują potencjalne sposoby przedłużania żywotności skafandrów — poprzez nowe powłoki, samonaprawiające się warstwy czy dodatkowe osłony. To, czego dowiemy się z tej misji, może nie tylko ochronić astronautów, ale także wpłynąć na rozwój nowych materiałów na Ziemi: odpornych na promieniowanie, elastycznych i wytrzymałych. Z kosmosu wracają nie tylko dane, ale i pomysły. Często naprawdę dobre.

Reklama

Czytaj również: Sensacja na Marsie. Odnaleziono dziwne „bąble”

Co dalej ze skafandrami na Marsa?

Odpowiedź na pytanie, jak długo przetrwa skafander na Marsie, nie jest jeszcze znana. Ale dzięki Perseverance i instrumentowi SHERLOC jesteśmy bliżej niż kiedykolwiek. Badania materiałów to pierwszy krok, aby człowiek mógł nie tylko postawić stopę na Czerwonej Planecie, ale też bezpiecznie na niej pracować, poruszać się i na dodatek wrócić cały i zdrowy do domu. Chociaż ja mam dziwne poczucie, że z tym powrotem będzie naprawdę trudno. Ewentualnie — marsjańscy pionierzy wrócą, ale przy okazji poniosą za to bardzo wysoką cenę: zdrowiem.

Reklama

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama