Nauka

Nie ma innej opcji – jeśli chcesz się wyspać, musisz z tego zrezygnować

Patryk Koncewicz
Nie ma innej opcji – jeśli chcesz się wyspać, musisz z tego zrezygnować
Reklama

Gapisz się w ekran leżąc w łóżku? Licz się z tym, że Twój czas snu będzie znacznie krótszy.

Hipokryzją byłoby pouczanie Was w kwestii niekorzystania ze smartfona przed snem, bo sam to robię, a potem z rana znów budzę się niewyspany, ale fakty są takie, że niebieskie światło, emitowane przez ekrany, bardzo negatywnie wpływa na przygotowujący się do snu organizm. To teoretycznie wiedza znana od lat, ale przy okazji publikacji nowych badań warto po raz kolejny o tym przypomnieć.

Reklama

Wystarczy jedna godzina

Jeszcze jeden kurs po social mediach, jeszcze jeden TikTok czy jeszcze jeden film na YouTube – zawsze znajdzie się dobry powód, by leżąc już w łóżku sięgnąć po smartfona. Doskonale znam to z autopsji, a praca zdalna, która w istotny sposób uzależniona jest od aplikacji, wcale nie pomaga. Rano natomiast znów zdziwienie – czemu jestem tak zmęczony, skoro spałem podręcznikowe 8 godzin. Cóż, odpowiedź jest prosta i zapewne wielu z Was znana – to właśnie ta dodatkowa godzina gapienia się w ekran przed snem mogła do tego doprowadzić.

Źródło: Depositphotos

Przytaczam tę jedną godzinę, bo to właśnie ją podkreślają naukowcy z Norweskiego Instytutu Zdrowia Publicznego w tej publikacji. Przeprowadzili oni badania na grupie 45 000 norweskich studentów, by potwierdzić szkodliwy wpływ smartfona na sen. Wyniki są naprawdę niepokojące – jedna godzina scrollowania przed snem zwiększa ryzyko bezsenności o 59%.

Nie ważne co robisz na smartfonie – istotny jest brak wyciszenia i odpoczynku

Badanie przeprowadzono na studentach dziennych w wieku od 18 do 28 lat, rozpoczynając od pytania o samo korzystanie ze smartfona przed snem. Następnie badacze wyszczególnili kilka kluczowych aktywności, takich jak granie w gry, oglądanie filmów, korzystanie z mediów społecznościowych, czy typowe „przeglądanie internetu” bez konkretnego celu.

Uczestnicy badania podali także godziny, w których kładą się spać, oraz szacowane godziny pobudki – dane uzupełniono o czas potrzebny na zaśnięcie, częstotliwość problemów z zaśnięciem, a także senność w ciągu dnia, zmuszającą do drzemki. Bezsenność zdefiniowano jako „trudności z zasypianiem oraz senność w ciągu dnia występujące co najmniej trzy razy w tygodniu przez co najmniej trzy miesiące” – cytując fragment artykułu.

Źródło: Depositphotos

Naukowcy wykazali, że każda dodatkowa godzina korzystania z ekranu po położeniu się do łóżka nie tylko zwiększa ryzyko objawów bezsenności o 59%, ale też skraca czas snu o 24%. Co ciekawe nie zaobserwowano związku między rodzajem aktywności a problemami ze snem. Oznacza to, że liczy się sam fakt ekspozycji na emitowane przez ekrany światło, który zastępuje czas odpoczynku i wyciszenia, koniecznych do odpowiedniego wejścia w „tryb spania”.

„Jeśli masz problemy ze snem i podejrzewasz, że ekran może być przyczyną, spróbuj ograniczyć jego używanie w łóżku – najlepiej przestać korzystać z niego na 30–60 minut przed snem. Jeśli już musisz używać ekranu, rozważ wyłączenie powiadomień, aby zminimalizować zakłócenia” – dr Gunnhild Johnsen Hjetland, główna autorka badania

Należy pamiętać, że korzystanie ze smartfona przed snem wpływa nie tylko na jego jakość – w ciągu dnia może odbijać się to umiejętności koncentracji, a także zwiększać poziom rozdrażnienia, co wymiernie wpływa na codzienne obowiązki i relacje.

Reklama

Stock image from Depositphotos

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama