Artykuł sponsorowany

Oto w jaki sposób trzeba projektować aparaty w dzisiejszych smartfonach

Krzysztof Rojek
Oto w jaki sposób trzeba projektować aparaty w dzisiejszych smartfonach
11

Dzisiejsze smartfony to nie tylko suma podzespołów, ponieważ do dostarczenia topowych rezultatów producent musi zrobić dużo, dużo więcej. vivo pokazuje, w jaki sposób w bardzo konkurencyjnym segmencie super flagowców odskoczyć reszcie stawki w kwestii mobilnej fotografii.

Jeżeli spojrzymy na dzisiejszy rynek smartfonów, zauważymy, że w przypadku flagowych urządzeń bardzo ciężko jest jakiejś konkretnej marce wybić się na tle innej. Owszem, są to najszybsze smartfony na świecie, ale konkurencja wydajnościowo depcze po piętach. Większość z tych telefonów ma też takie cechy jak chociażby szybkie (albo teraz już raczej superszybkie) ładowanie, fenomenalne ekrany z szybkim odświeżaniem czy chociażby zaawansowane funkcje dodatkowe jak Wi-Fi 6 bądź pamięć masowa UFS 3.2. Te wszystkie cechy oczywiście walnie przyczyniają się do tego, że doświadczenie użytkownika z tymi smartfonami jest świetne, natomiast niestety sprawia to też, że ciężko jest się na tym rynku „wybić”.

No, chyba, że jest się taką marką jak vivo. Chiński producent wszedł na nasz, rodzimy rynek nie tak dawno temu, a już ustanowił swoją markę jako tę, do której trzeba się udać, jeżeli chcemy mieć telefon robiący fenomenalne zdjęcia. Nikogo chyba nie zaskoczę, jeżeli powiem, że to właśnie sekcja foto zawsze była w centrum zainteresowania vivo i to właśnie ona definiuje ich smartfony i odróżnia je od reszty urządzeń dostępnych na rynku. Warto tu chociażby przytoczyć fakt, że to vivo jako jedyne oferuje obecnie smartfon wyposażony w mechanizm gimbala, pozwalający na wykonanie stabilnych ujęć nawet w najbardziej niestabilnych sytuacjach. Teraz marka zaprezentowała swojego nowego super flagowca, model X80 Pro. Jest to kolejny krok naprzód w mobilnej fotografii, który pokazuje, w jaki sposób wyciągnąć jak najwięcej jakości z nowoczesnych technologii.

Co wyróżnia vivo X80 Pro?

Już na pierwszy rzut oka widać, że vivo X80 Pro to smartfon stworzony z myślą o mobilnej fotografii. Wyspa na aparaty kryje trzy obiektywy – główny, 50 Mpix aparat ze światłem f/1.6 (a więc bardzo jasnym), posiadający optyczną stabilizację obrazu, laserowy autofocus i wyposażony w ultraczułą matrycę GNV. Drugi to moduł peryskopowy do zdjęć z pięciokrotnym przybliżeniem optycznym, wyposażony w optyczną stabilizację i autofocus z detekcją fazy. Trzeci również służy to zbliżeń jednak tym razem jest to dwukrotnie przybliżenie, a za stabilizację odpowiada tutaj opracowany i doskonalony z roku na rok wspomniany wcześniej gimbal. Całości dopełnia 48 Mpix jednostka o polu widzenia aż 114 stopni, służąca do zdjęć szerokokątnych.

 

Jest to zestaw zdecydowanie godny flagowego modelu, ale vivo nie poprzestało tylko na włożeniu do swojego sprzętu bardzo dobrego hardware’u. Przede wszystkim, w projektowaniu smartfona miała udział firma ZEISS, czyli znany na całym świecie producent optyki i optoelektroniki. Dzięki współpracy z tą firmą możliwe jest chociażby tworzenie wysokiej jakości zdjęć i filmów chociażby w trybie kinematograficznym. Tryb ZEISS Cinematic Video Bokeh tworzy efekt rozmycia również w formacie filmowym, dając efekt panoramicznego obiektywu kinowego, który umożliwia nagrywanie wysoce estetycznych i ekspresyjnych filmów. Użytkownicy otrzymują wtedy nie tylko specjalny, kinowy efekt bokeh, ale niespotykaną dotąd jakość odcięcia drugiego planu. Wszystko dzięki temu, że w vivo X80 Pro za rozpoznanie tła odpowiadają naraz dwa obiektywy. Dodatkowo, każdy użytkownik za pomocą jednego kliknięcia, dzięki zaawansowanym algorytmom obecnym na pokładzie smartfonu może w prosty sposób wzbogacić swój film o kinowe efekty jako chociażby smugi niebieskiego światła rozchodzące się od najjaśniejszych punktów kadru czy chociażby specjalne filmowe efekty rozmycia tła przy nagrywaniu w kinowych proporcjach 2.39:1.

 

Kolejną kwestią jest fotografia nocna – jedna z najważniejszych kwestii, jeżeli chodzi o ocenę tego, jak dziś sprawują się fotosmartfony. Tutaj też pomaga współpraca z Zeiss, a w szczególności – ZEISS Superb Night Camera. Dzięki super jasnemu obiektywowi głównemu oraz możliwością wykonywania zdjęć w standardzie XDR, fotografia nocna w vivo X80 Pro zapewnia użytkownikowi bogatsze kolory, więcej światła, a także większą rozpiętość tonalną, lepiej oddając to, co w danym momencie widzi ludzkie oko.

Powstaje pytanie – w jaki sposób vivo było w stanie osiągnąć to wszystko. Cóż, sekret tkwi w zaawansowanej sztucznej inteligencji. Silnik percepcyjny AI nie działa jednak w oparciu o układ Snapdragon 8 gen.1, który znajduje się w tym smartfonie, ale działa na zupełnie nowym, opracowanym przez vivo mikroprocesorze Vivo V1+. To dzięki niemu sztuczna inteligencja umożliwia chociażby działanie oprogramowania ZEISS Natural Color, a także specjalne oprogramowanie dostosowujące natężenie HDR oraz poprawiające jakość zdjęć nocnych.

Oprócz tego vivo X80 Pro to superflagowiec z krwi i kości

Oczywiście, doświadczenie z korzystania z urządzenia to nie tylko aparat fotograficzny, ale też szereg innych elementów wpływających na to, że telefon jest uznawany za flagowy. W vivo X80 Pro wszystkie one są z najwyższej półki. O tym, że urządzenie działa na najnowszym procesorze Snapdragon 8 gen. 1 (wspierany technologią Liquid Cooling Vapor Chamber) już wspomniałem, a oprócz niego na pokładzie  12 GB pamięci RAM i 256GB miejsca na dane. Świetny jest tutaj także ekran. Ma on przekątną 6,78 cala i jest to panel LTPO3 AMOLED, który wyświetla aż miliard kolorów, posiada odświeżanie aż do 120 Hz, działa w standardzie HDR10+ oraz, co bardzo ważne, jego jasność maksymalna wynosi aż 1500 nitów. Wisienką na torcie jest tutaj bateria – ta ma pojemność 4700 mAh i może być ładowana z mocą 80 W, co oznacza, że od zera do 100 proc. naładujemy telefon w zaledwie 40 min. Jeżeli lubimy ładowanie bezprzewodowe, również nie będziemy zawiedzeni, ponieważ w tym aspekcie smartfon może pochwalić się aż 50W mocy. Oprócz wyjątkowego designu firma zadbała też, by smartfon był odporny na przeciwności losu, dlatego chociażby na pokładzie jest certyfikat wodoszczelności IP68.

Dlatego też myślę, że można spokojnie założyć, że w kwestii projektowania smartfonu, który będzie robił najlepsze na rynku zdjęcia vivo w tym momencie po prostu pokazuje Androidowej konkurencji, w jaki sposób można do tego elementu smartfona wprowadzać innowacje i jak rozwijać własne koncepty, by były one użyteczne dla klientów. W modelu X80 Pro producent udowodnił, że współpraca z uznaną w świecie fotografii marką to nie tylko przyklejenie logo na obudowie, ale realne zmiany i usprawnienia wynikające z lat doświadczeń w branży. vivo pokazało też, że ich gimbal dalej jest najlepszą stabilizacją optyczną na rynku, a także – że rozwój własnych technologii, takich jak mikroprocesor vivo V1+ się opłaca, ponieważ w ten sposób smartfon dostarcza rezultaty nieosiągalne dla konkurencji.

-

Materiał powstał we współpracy z Vivo.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu