Specjalne edycje elektroniki użytkowej przyciągają fanów wytworów naszej kultury - nie inaczej jest z kultową sagą Star Wars. Niedługo będziemy mogli ...
Specjalne edycje elektroniki użytkowej przyciągają fanów wytworów naszej kultury - nie inaczej jest z kultową sagą Star Wars. Niedługo będziemy mogli cieszyć się z kolejnego filmu osadzonego w tym pięknym uniwersum, natomiast entuzjaści filmu, a także i gracze będą mogli zaopatrzyć się w specjalną edycję konsoli Sony.
Jak podaje oficjalny blog Sony, fanowska odsłona PlayStation 4 została zaprezentowana podczas targów D23 w Anaheim. Niedługo zaczną się preordery konsoli, a już 17 listopada pierwsze egzemplarze trafią do zainteresowanych. W środku natomiast znajdziemy oczywiście samą konsolę okraszoną w motywy znane ze Star Wars - ponadczasowe logo oraz podobiznę jednego z antagonistów w serii - Dartha Vadera. Muszę przyznać, że sama konsola wygląda naprawdę rewelacyjnie. Mnie osobiście bryła PlayStation 4 zwyczajnie się nie podoba (podobnie jak Xbox - magnetowid). Jednak z wstawkami z filmu nabiera ona na "urodzie".
Pad nie będzie brzydszy od konsoli i w tym wypadku również został on odpowiednio "podrasowany". Utrzymany został w stylistyce odpowiadającej Vaderowi, a na touchpadzie umieszczono powtarzające się logo serii. Przyznam szczerze, że większe wrażenie wywarł na mnie właśnie gamepad, który w klasycznej odsłonie dla mnie jest bezpłciowy (nie mówiąc już, że dla mnie pady od PlayStation są po prostu nieużywalne). Posiadacze edycji specjalnej dostaną również Star Wars Battlefront Deluxe Edition wraz z czterema kultowymi dla fanów serii tytułami: Super Star Wars, Star Wars: Racer Revenge, Star Wars: Jedi Starfighter i Star Wars Bounty Hunter
Preordery najpierw rozpoczną się w Stanach Zjednoczonych, nie jest powiedziane jednak, że nie trafią one do Polski. W Polsce pozycja PlayStation jest naprawdę mocna, a i w naszym kraju nie brakuje zagorzałych fanów gwiezdnej serii. Trzeba przyznać, że konsola wygląda naprawdę świetnie, a i zestaw startowy dołączany do niej jest nie byle jaki.
Grafika: 1, 2, 3
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu