Oto nowiuteńki HTC One - czy HTC wraca do gry?

Tajwański producent zdecydował się wyciągnąć swojego asa z rękawa jeszcze przed targami Mobile World Congress i właśnie dziś pokazał model One - smartfon wyposażony w ekran o rozdzielczości 1080p i przekątnej 4,7 cala, czterordzeniowy procesor i 2GB pamięci RAM. Platforma to oczywiście system Android wzbogacony o nakładkę HTC Sense.

Pełna specyfikacja HTC One jest już dostępna na oficjalnej stronie producenta, warto jednak zaznaczyć że flagowiec od HTC wyposażony został w dwa głośniki stereo i technologie HTC BoomSound oraz Beats Audio, kamerę o rozdzielczości 8 megapikseli z technologią UltraPixel, która ma zapewnić wyższą jakość fotografii wykonywanych przy słabym oświetleniu (ogranicza ona jednak rozdzielczość do 4mpx) oraz możliwością nagrywania wideo w Full HD z opcją zwolnionego tempa i odtwarzania z różną prędkością.

Wygląd telefonu wielu osobom może przypominać dostępne już na rynku modele, jednak HTC zdecydowało się na wykorzystanie metalowej obudowy i zwężanych krawędzi, które pomimo faktu, że telefon jest płaski, to świetnie ma leżeć w dłoni. W kwestii oprogramowania nowością jest tzw. BlinkFeed, który pozwala stworzyć "żyjący ekran główny" - czy nie przypomina Wam to czegoś? Nowy HTC Sense do złudzenia przypomina mi "aktywne" kafelki z Windows Phone, aczkolwiek nie sądzę by było w tym coś złego, ponieważ moim zdaniem jest to rewelacyjne rozwiązanie.

Potwierdziły się więc przecieki na temat wyglądu i specyfikacji telefonu, jednak czy to cokolwiek zmienia? HTC uderza z podwójną siłą - sporymi zmianami w sferze software'owej oraz zupełnie nowym, intrygującym wyglądem, który przywodzi na pamięć iPhone'a 5 i BlackBerry Z10. Jak na ten model zareaguje rynek i klienci?