HTC 8X - stylowy i smukły, ale na co go stać? (pierwsze wrażenia)

Oprócz Nokii partnerem Microsoftu w projekcie "Windows Phone 8" jest także tajwańskie HTC. Obydwa zaprezentowane modele, 8X i 8S, przykuły moją uwagę dlatego jak tylko pojawiła się możliwość przetestowania jednego z nich, podjąłem się tego wyzwania. Oczywiście czas na recenzję jeszcze przyjdzie, dziś chciałbym podzielić się z Wami swoimi spostrzeżeniami na temat modelu 8X.

Telefon dotarł do mnie dzięki uprzejmości polskiego oddziału HTC i muszę na wstępie poinformować, że jest to egzemplarz marketingowy/testowy. Pierwsze co rzuci nam się w oczy po wyjęciu go z pudełka to nietuzinkowy kształt i kolor - wszystkie boki telefonu są zaokrąglone przez co bardzo wygodnie leży w dłoni, a rzadko spotykana barwa przyciąga wzrok. Tył obudowy ma również łukowaty kształt, dzięki czemu telefon wydaje się jeszcze smuklejszy niż jest w rzeczywistości. Całość obudowy pokryta jest miłym w dotyku tworzywem sztucznym, które nie tylko zapobiega wyślizgnięciu się słuchawki z ręki, ale jest także odporna na zarysowania.

Niestety, producent nie poszedł w ślady konkurencji jeżeli chodzi o umiejscowienie przycisku odblokowywania - znajduje się on na górze telefonu, co przy tak dużym ekranie jest naprawdę niewygodne. Mimo, że wizualnie prezentuje się on bardzo dobrze - wtapia się w resztę obudowy pod względem kształtu jak i barwy - to jednak konsekwencją takiego zabiegu jest sytuacja, w której wyczucie jego położenia jest niemożliwe i musimy poświęcić na to dłuższą chwilę.

To, do czego przyzwyczaiłem się przy okazji Nokii Lumia 710, przy okazji HTC wygląda jeszcze lepiej. Płynność działania systemu, szybkość uruchamiania się aplikacji oraz responsywność i wysoka rozdzielczość ekranu potwierdzają, że mamy do czynienia z telefonem z wysokiej półki. Oprócz standardowych dla Windows Phone aplikacji HTC dorzuciło kilka od siebie i choć nie poznałem/przetestowałem jeszcze wszystkich, to muszę powiedzieć że asortyment HTC w porównaniu do oferty Nokii wypada co najmniej blado. Do gustu przypadł mi jednak kafelek z zegarem i pogodą, który nawiązuje do widżetu znanego z HTC Sense na smartfonach z Androidem.

Ten krótki przegląd mogę podsumować tylko w jeden sposób - jeżeli telefon ten działa tak samo jak wygląda to HTC 8X powinien być murowanym hitem. Oczywiście powyższe obserwacje są efektem wrażenia, jakie na mnie zrobił smartfon od HTC pierwszego dnia testów. Pełna recenzja urządzenia już niedługo pojawi się na Antyweb, jeżeli jest coś o co chcielibyście zapytać odnośnie modelu 8X lub chcielibyście by zawarte zostało w recenzji - komentarze są do Waszej dyspozycji.