LG przeczekało zawieruchę związaną z targami MWC i na spokojnie pokazało swojego topowego smartfona na specjalnie zorganizowanej konferencji. Siedzę właśnie w Londynie, gdzie mam możliwość osobiście przekonać się, z jakim urządzeniem mamy do czynienia. Trzeba przyznać, że koreańska firma nie próżnow...
LG przeczekało zawieruchę związaną z targami MWC i na spokojnie pokazało swojego topowego smartfona na specjalnie zorganizowanej konferencji. Siedzę właśnie w Londynie, gdzie mam możliwość osobiście przekonać się, z jakim urządzeniem mamy do czynienia. Trzeba przyznać, że koreańska firma nie próżnowała. Zaprezentowany sprzęt może śmiało walczyć o miano najlepszego na rynku, a przy tym oferuje kilka ciekawych i innowacyjnych rozwiązań.
Dwa największe atuty LG G4 to aparat oraz wyświetlacz. Ten pierwszy został wyposażony w przysłonę f/1.8 i pod tym względem jest aktualnie bezkonkurencyjny. LG podkreśla, że w rezultacie do 16-megapikselowej matrycy dociera o 80 proc. więcej światła niż w przypadku poprzedniego modelu G3. Wszystko to dopełnia optyczna stabilizacja obrazu OIS 2.0, która ma być nawet dwukrotnie skuteczniejsza od OIS+. LG chwali się również, że po raz pierwszy w tego typu urządzeniu zastosowanie znalazł wskaźnik spektrum kolorów (Spectrum Sensor), który określa zawartość barw RGB w oświetleniu fotografowanej sceny. Dzięki temu kolory na zdjęciach mają być znacznie bardziej naturalne. Jednocześnie zmieniono również aplikację aparatu, która teraz posiada tryb ręczny. Użytkownik może w nim samodzielnie regulować ostrość, czas otwarcia migawki, czułość ISO, kompensację ekspozycji oraz balans bieli. I wisienka na torcie - LG G4 zapisuje zdjęcia również w formacie RAW.
Z przodu również wiele się zmieniło. Zastosowanie znalazła tutaj matryca 8 Mpix. Udoskonalono również oprogramowanie. Tryb wyzwalania migawki gestem pozwala teraz na wykonanie nie jednego a czterech zdjęć w jednakowych odstępach czasu.
W LG G4 zastosowanie znalazł wyświetlacz Quantum IPS. Technologia ta pierwszy raz trafia na rynek mobilny i ma przekładać się na 20 proc. szerszą paletę barw, 25 proc. jaśniejszy obraz, a także 50 proc. lepszy kontrast w porównaniu z poprzednikiem. Ekran pracuje w rozdzielczości Quad HD (daje to zagęszczenie pikseli rzędu 538 PPI) i został wykonany w technologii AIT (Advanced In-Cell Touch). Oznacza to, że panel LCD oraz czujnik dotyku zostały połączone w jednej warstwie. Dzięki temu barwy mają być bliższe rzeczywistym, a reakcja na dotyk szybsza. Ekran skalibrowano zgodnie ze standardami DCI (Digital Cinema Initiatives). Producent podkreśla, żę są one stosowane przez czołowe studia filmowe Hollywood.
LG G4 wyróżnia się też konstrukcją. Tył smartfona został pokyty prawdziwą skórą licową, co warto podkreślić, poddaną garbowaniu roślinnemu. Na rynek trafi 6 wersji kolorystycznych. Oczywiście nie zabraknie też klasycznych wersji bez skórzanej powłoki: białej ceramicznej, tytanowej oraz złotej. Całość jest przy tym delikatnie zakrzywiony (LG nazywa to profilem Slim Arc), co ma czynić smartfona wygodniejszym podczas trzymania i jednocześnie o 20 proc. bardziej odpornym na upadki niż w przypadku płaskich konkurentów.
Zgodnie z tym, co było wiadomo już przed premierą. Nowy smartfon LG posiada slot na karty MicroSD oraz wymienialną baterię 3000 mAh. Pod maską kryje się natomiast Qualcomm Snapdragon 808. Warto przy tym zauważyć, że jest to rynkowy debiut tego układu. Do tego należy dodać 3 GB RAM-u oraz 32 GB pamięci wewnętrznej. Specyfikacja zatem typowo high-endowa.
LG G4 trafia na rynek z Androidem 5.1 na pokładzie. Jest to zatem pierwszy smartfon niebędący Nexusem, który otrzymuje tę wersję systemu. Towarzyszy jej nakładka graficzna LG UX w wersji 4.0, a wraz z nią masa wartościowych nowości. LG G4 będzie potrafił wykonywać zdjęcia przy wyłączonym wyświetlaczu, co ma się przydać w sytuacjach, gdy niezbędne jest natychmiastowe uwiecznienie jakiegoś momentu. Fotografie trafią do zupełnie nowej galerii, która będzie je porządkowała w sposób automatyczny - w zależności od miejsca oraz daty wykonania (mechanizm Memories). Zmieniony zostanie również kalendarz, który otrzyma funkcję Event Pocket pozwalającą na synchronizację z wieloma usługami oraz serwisami społecznościowymi. Dopracowano również inteligentny widżet Smart Notice z podpowiedziami, a także mechanizm Quick Help będący zautomatyzowanym systemem pomocy. Na tym nie koniec, bo posiadacze LG G4 otrzymają bezpłatnie 100 GB przestrzeni w Google Drive. Jednocześnie firma nawiązała współpracę z Volkswagenem, co pozwoli wyświetlać interfejs smartfona na desce rozdzielczej wybranych modeli samochodów.
Debiut rynkowy nastąpi lada moment po dzisiejszej premierze. Smartfon trafi do 180 krajów - w tym do Polski. Wstępnie dowiedziałem się, że jego cena u nas ma wynieść poniżej 2,6 tys. złotych, co stanowić będzie fantastyczną alternatywę dla znacznie droższych flagowców.
Tyle teorii. Poniżej zamieszczam specyfikację i zabieram się za pierwsze testy. Wyczekujcie artykułu z moimi pierwszymi wrażeniami z użytkowania smartfona.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
![Pora pożegnać Nexusa 7 [prasówka]](https://antyweb.pl/img/294/166/fit/content/uploads/2014/01/Nexus7-9530.jpg)
![Nexus 5 2015 tej jesieni? Smartfona miałaby by wyprodukować Motorola [prasówka]](https://antyweb.pl/img/359/204/fit/content/uploads/2015/03/nexus1.jpg)
