Apple coraz bardziej rozgaszcza się w naszych domach. W tym roku chce to zrobić "na poważnie" - i wprowadzić na rynek zupełnie nowy produkt: HomeHub. Co o nim wiemy?
Apple coraz bardziej rozpycha się w naszych domach. I jak bumerang powracają informacje na temat nowego urządzenia, które ma zrewolucjonizować sposób, w jaki zarządzamy technologią w naszych czterech kątach. Informacje o niewielkim urządzeniu, które ma im w tym pomóc stale się nasilają -- a teraz powracają do nich zarówno Mark Gurman, jak i Ming-Chi Kuo. Jedni z najpopularniejszych analityków branżowy specjalizujących się w sprzętach od Apple. HomeHub ma być kontrolerem, który na pierwszy rzut oka przywodzić ma na myśl kultowe tablety Apple. Będzie on jednak oferował zupełnie inne opcje -- bardziej domowe. I choć na pierwszy rzut oka może to brzmieć jak prawdziwe szaleństwo, to w dobie coraz prężniej rozwijających się gospodarstw na potęgę wykorzystujących nowoczesne technologie -- może mieć on więcej sensu, niż się wydaje.
Apple HomeHub: tak Apple chce pomóc nam sterować naszym domem
HomeHub ma być pierwszym krokiem Apple w stronę zajęcia ważniejszej pozycji w segmencie smart home. Od lat firma nieśmiało dokłada tam pojedynczych elementów, a to ma być pierwsza próba złączenia ich w logiczną całość. Z dotychczasowych informacji wynika, że urządzenie będzie wyposażone w ekran przypominający iPada, dzięki czemu użytkownicy będą mogli w wygodny sposób zarządzać wszystkimi podpiętymi do systemu smart home sprzętami. Ponadto wysokiej jakości głośnik oraz kamera z funkcją FaceTime mają zapewnić nie tylko dogodną komunikację, ale również możliwość użycia urządzenia jako kamery bezpieczeństwa. Sami zaś będziemy mogli wybrać, czy chcielibyśmy HomeHub przymocować na ścianie, czy postawić w wygodnym nam miejscu. W tej drugiej opcji pomoże nam dołączona do zestawu podstawka.
Według doniesień, urządzenie zostanie wyposażone w procesor Apple A18 oraz co najmniej 8 GB pamięci RAM, co ma zapewnić mu szybkie i płynne działanie przez co najmniej kilka lat. Ma ono działać w oparciu o dedykowaną wersję systemu HomeOS. Co więcej -- będzie też w pełni kompatybilne ze standardami Matter oraz Thread. Wbudowane weń kamera i mikrofon będą też mogły pełnić rolę systemu monitoringu.
Wisienką na torcie ma być pełna integracja z Siri, która miałaby nauczyć się wielu nowych sztuczek związanych z automatyzacją i sprawowaniem kontroli nad urządzeniami. Wszystko to dodatkowo okraszone całym zestawem widżetów na ekranie głównym, by było jeszcze bardziej intuicyjnie.
Cena Apple HomeHub ma być konkurencyjna. Czym jeszcze Apple chce zachęcić do zakupu urządzenia?
Informacje o Apple HomeHub nasilają się, a to może oznaczać, że premiera jest już bliżej niż dalej. Na tę chwilę przecieki sugerują, że sprzęt trafić może do sprzedaży jeszcze w tym roku. Apple jak zwykle chce grać swoimi najmocniejszymi kartami -- czyli w przekazie marketingowym bardzo mocno skupić się na tym, że ich produkt zaoferuje dużo większy poziom bezpieczeństwa niż ma to miejsce u konkurencji. Cenowo -- jak to u Apple -- prawdopodobnie nie będzie najtaniej. Spodziewamy się jednak, że sprzęt będzie tańszy niż iPady -- w przeciwnym wypadku nie będzie to miało za wiele sensu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu