Jeżeli kiedykolwiek czytaliście opisy autorów na Antywebie, to zapewne zauważyliście, że jestem człowiekiem o naturze: "rozłoży, złoży, ale działać ni...
Oto inteligentna opaska od... Unitry. Opaska, której zwyczajnie nie rozumiem
Jeżeli kiedykolwiek czytaliście opisy autorów na Antywebie, to zapewne zauważyliście, że jestem człowiekiem o naturze: "rozłoży, złoży, ale działać nie będzie". Dokładnie. A to akurat wzięło się między innymi od kultowego radia Unitry, które będąc wtedy jeszcze berbeciem rozłożyłem, złożyłem, ale już nie działało. Polska marka sprzętu audio kojarzona jest raczej z PRL-em, niedawno przeżyła reaktywację i co rusz zaskakuje. Drodzy Państwo - oto opaska. Tyle, że jakoś mnie ona nie porywa.
Do czego inteligentna opaska służy - tłumaczyć nie muszę. Ta w zależności od modelu rejestruje naszą aktywność fizyczną na różnych płaszczyznach, a poza tym może również wyświetlać powiadomienia na malutkim ekranie. Ta opaska to wszystko potrafi, a przy okazji wygląda całkiem nieźle, jak na inteligentną opaskę. Trochę mi to przypomina Microsoft Band, ale zapewne znalazły by się lepsze przykłady... w sumie to jest jeden i to bardzo zastanawiający - o tym potem.
Oprócz standardowego zestawu funkcji, licznika kroków, spalonych kalorii, przebytego dystansu będziemy w stanie zmierzyć również jakość snu. Całkiem przydatna funkcja dla osób, które mają problem na przykład z sennym bezdechem. Na niewielkim wyświetlaczu użytkownik będzie w stanie dyskretnie podejrzeć powiadomienia ze smartfona - oczywiście bez wyciągania go z kieszeni. Oczywiście, o ile dysponuje odpowiednim urządzeniem. Wymagany jest Bluetooth 4.0, iOS 8/Android od 4.3 wzwyż. Windows Phone/Windows 10 Mobile? Niestety, ale nie.
Całkiem ciekawie wygląda to od strony zasilania... jedno ładowanie ma wystarczyć nawet na tydzień. Całkiem dobry wynik, ale pamiętajmy, że nie mówimy tutaj o smartwatchu, lecz nieco bogatszej opasce - zatem czas pracy w sumie nie dziwi. Chociaż osoby, którym bardzo zależy na tym, by sprzęt działał jak najdłużej zapewne tym się zainteresują.
Może to i brzydki zwyczaj, ale nie chciało mi się wierzyć w to, że Unitra i OORT zrobiły coś absolutnie same - jak podaje PCLab.pl, Unitra U1 wydaje się być kopią Vidonn X6, która w dodatku jest dużo tańsza. Unitra bowiem życzy sobie za ten gadżet niemało, bo... 249 złotych. Za produkt będący pierwowzorem należy wydać około 130 złotych.
Grafika: 1, 2
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu