Gry

Oto Elder Scrolls IV: Oblivion Remake! Pomyłka twórców zepsuła niespodziankę

Bartosz Gabiś
Oto Elder Scrolls IV: Oblivion Remake! Pomyłka twórców zepsuła niespodziankę
Reklama

Przecieki dotyczące odświeżonej wersji klasyka sprzed lat krążą już od dawna, lecz wciąż bez konkretów. Teraz dzięki pomyłce developerów, mamy rzut oka na najprawdziwsze screeny!

Ups! Internet właśnie zawrzał, bowiem ktoś niestety nie domknął drzwi i na światło dzienne wyciekły pierwsze screeny, bezpośrednio od twórców remake'a ukochanej gry sprzed lat. Teraz trwa debata kiedy będzie premiera i czy to, co wyszło jest tym, czego fani chcą.

Reklama

Oto Elder Scrolls IV: Oblivion! Pomyłka twórców zdradziła niespodziankę

Plotki krążyły dosłownie od lat, lecz w ostatnich miesiącach stawały się coraz bardziej namacalne. Teraz ktoś ma bardzo zły dzień, bowiem nie domknął furtki i na światło dzienne wyciekły wyczekiwane, pierwsze screeny. Najciemniej jest pod latarnią, ale najwyraźniej nie ma mocnych na znudzonych fanów. Jeden z nich – u/Taurnil – zerkał sobie co tam się kryje na stronie twórców remake'u, w oczekiwaniu na premierę.

Bethesda / Virtuos/Tom Warren via Twitter

Plotki głoszą, że ta ma być już w następnym, wielkanocnym tygodniu, a sama gra ma się pojawić niespodziewanie. Cóż, jak raportuje Kotaku, wierni fani raczej nie będą zaskoczeni, gdyż wszystkie poszlaki były skrupulatnie weryfikowane i notowane. Nie było jednak jeszcze takiego przecieku jak dzisiejszy, który pokazywał najprawdziwsze screeny. Nie ma bowiem wątpliwości, to muszą być materiały przygotowane na niespodziewaną premierę.

Bethesda / Virtuos/Tom Warren via Twitter

Pierwotnie cały katalog pełen oficjalnych zdjęć, można było otworzyć na stronie developera remake'u. Jednak jak tylko zrobiło się głośno o wycieku, ktoś szybko odciął dostęp. Fani jak to fani, są nie do zatrzymania, więc nim to nastąpiło, sami zaczęli tworzyć własny katalog i wszystko jest już pięknie dostępne na Imgurze, więc jeżeli ktoś się nie obawia zepsucia niespodzianki, można nową wersję pooglądać tutaj.

Bethesda / Virtuos

Niepokojące jest jedynie to, że jeżeli to nie był przypadek pod kątem tworzenia tych materiałów, to wygląda na to, że szykuje się powtórka rodem z 2009 roku, gdy wiele gier upodobało sobie barokowe złota i odcienie brązu, które nie miały za wielu fanów nawet wtedy. Trzymajmy kciuki, że jednak powróci baśniowa atmosfera Obliviona, jakiego fani zapamiętali.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama