Szybszy, wygodniejszy i bardziej intuicyjny. Oto następca wysłużonego Origina.
Aż trudno uwierzyć, że Origin ma już 10 lat. Platforma do zarządzania grami od EA funkcjonuje od 2011 roku i po długiej służbie w końcu wybiera się na emeryturę. Jej miejsce zajmie nowy, lżejszy klient.
EA app gotowy do pobrania. Są jednak pewne wyjątki
Electronic Arts na oficjalnym blogu ogłosiło nadejście nowej platformy gamingowej, która zastąpi wysłużonego Origina. EA app ma być szybszy, stabilniejszy i przyjaźniejszy użytkownikowi.
Nowy klient PC opuścił fazę otwartej bety i po pozytywnych recenzjach jest w końcu gotowy do użytku. Interfejs w formie przejrzystych kafelków ma za zadanie ułatwić nawigację i wyszukiwanie zawartości. Użytkownicy otrzymają zaproszenia do przeniesienia na nową platformę, na którą przetransferowane zostaną gry oraz zapisy postępów w danych tytułach.
W ciągu 10 lat z naszej platformy Origin korzystały miliony graczy. Wysłuchaliśmy waszych uwag i wiemy, że ma ona swoje ograniczenia, które uwidaczniają się w szybko ewoluującej branży rozrywkowej. Dlatego postanowiliśmy stworzyć platformę dla PC nowej generacji – szybszą, niezawodną i przyjaźniejszą w użytkowaniu, dzięki której moglibyście w pełni cieszyć się niesamowitymi grami, usługami i zawartością EA
Posiadacze komputerów z systemem Windows mogą już pobierać EA app pod tym adresem. Właściciele komputerów z logiem nadgryzionego jabłka mogą za to czuć się nieco rozczarowani. Następca Origina nie zmierza póki co na urządzenia od Apple, dlatego też wersja na macOS pozostaje bez zmian.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu