Media piszą o ogromnej tragedii, jaką było trzęsienie ziemi we Włoszech. Bilans ofiar rośnie z godziny na godzinę, coraz mniejsze są szanse na wydobycie żywych spod gruzów. Żywioł średnio co 7 lat nawiedzał te rejony, ale nigdy w takim nasileniu. Do akcji ratowniczych włączyli się mieszkańcy, cudzoziemcy - oprócz zawodowych ratowników.
O ile polski MSZ podał informację o tym, że nie docierają do urzędu informacje o tym, jakoby w tragedii mieli ucierpieć Polacy, Orange zdecydował się na piękny gest. Do 28 sierpnia Polacy będą mogli dzwonić do Włoch za darmo, by upewnić się, że ich bliscy są bezpieczni. Dodatkowo, Polacy korzystający w Orange w roamingu w tym kraju będą mogli skorzystać z rozmów, SMS-ów, MMS-ów i transferu danych bez naliczania opłat tak, by móc powiadomić swoją rodzinę, znajomych o tym, że wszystko jest w porządku. O tym na blogu Orange napisał rzecznik sieci, Wojciech Jabłczyński.
Włochy dotknęła wielka tragedia. W wyniku trzęsienia ziemi setki ludzi straciły życie a tysiące dach nad głową i swój dorobek. Chcemy pomóc naszym klientom i ułatwić im kontakt z ich najbliższymi - rodzinami i przyjaciółmi, którzy przebywają we Włoszech. Dlatego podjęliśmy decyzję o rezygnacji z naliczania opłat za połączenia wykonane z Polski do Włoch, a także za połączenia wykonane i odebrane oraz SMS-y, MMS-y i transfer danych w roamingu we Włoszech. Dotyczy to wszystkich klientów korzystających z planów abonamentowych, którzy dzwonili i będą dzwonić do Włoch i z Włoch od 24 sierpnia, aż do 28 sierpnia włącznie.
Jakkolwiek ta szczególna "promocja" (trudno mi nawet pisać taki wyraz w tej sytuacji) zostanie wykorzystana, niesamowicie cieszę się, że Orange wyznacza pewien trend. Operator zyskuje ludzką twarz i pozwala tym, którzy tego potrzebują, w łatwy sposób skontaktować się z rodziną. Nawet, jeżeli przy okazji tego inni użytkownicy wcale nie będą myśleć o tym, by zapytać o swoich bliskich / powiadomić rodzinę o tym, że są cali i zdrowi.
Brawo, Orange.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu