Wchodząc dziś na stronę Orange oniemiałem, obok drogich abonamentów z umową na 2 lata - niezależnie czy dla nowych klientów czy przenoszących numer, pojawiła się propozycja skorzystania z subskrypcji w Orange Flex bez umowy terminowej za 35 zł miesięcznie.

Prawdziwy ewenement, nie wydarzyło się to nigdy w historii, a już na pewno od momentu pojawienia się submarek, które nie były promowane na głównych stronach Orange, Play, Plus czy T-Mobile. Traktowane one były raczej jako poczekalnia/przeczekalnia dla klientów uciekających przed abonamentami długoterminowymi, nigdy jako alternatywa dla nowych klientów - do dziś.
Co więcej, klikając „Dowiedz się więcej” potencjalni nowi klienci dowiedzą się o większej liczbie pakietów w subskrypcji Orange Flex, które biją na głowę pozostałe dwa abonamenty na dwa lata za 65 zł i 85 zł miesięcznie. Wspomnę tu tylko o subskrypcji za 80 zł z brakiem limitu danych i prędkości, na w sumie czterech kartach SIM/eSIM, które to można włożyć do smartfona, smartwatcha, tabletu czy routera WiFi i korzystać z nielimitowanego internetu na urządzeniach mobilnych i stacjonarnych przez cały miesiąc.
Orange zdaje sobie jednocześnie sprawę z tego, że klienci, którzy wejdą na stronę i zobaczą kwoty abonamentów, które będą dla nich zbyt wysokie, przejdą na inne strony z ofertami bez zobowiązań, niekoniecznie na strony Orange Flex, czy nju mobile, a na strony konkurencyjnych submarek, postanowił więc zatrzymać od razu tych klientów w myśl przysłowia - lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu.
Niemniej bardzo ciekawie się zaczyna dziać na tym rynku, walka o klienta wskakuje już najwyraźniej na wyższy poziom, i Orange postanowił zaciągnąć do niej wszystkie posiadane zasoby - jestem niezmiernie ciekawy, jak to się potoczy dalej i z jakimi efektami, ale o nich dowiemy się najwcześniej w I kwartale 2024 roku, przy wynikach za ostatni kwartał 2023 roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu