Telekomy

Asystent głosowy, connected home, monitoring domu - europejskie ambicje Orange są ogromne

Tomasz Popielarczyk
Asystent głosowy, connected home, monitoring domu - europejskie ambicje Orange są ogromne
3

Operatorzy komórkowi innowatorem Europy? Francuski Orange na 6. konferencji Show Hello w Paryżu wykreował piękną wizję, w której dostarcza swoim klientom inteligentnego asystenta, usługi monitoringu i zabezpieczania domu, a także connected home. To wszystko spięto w klamrę 5G, które, jak zapowiada CEO Orange, czeka tuż za rogiem.

Mamy pewien problem z innowacyjnością na Starym Kontynencie. Dziś większość nowych technologii światu dostarczają Amerykanie - Google, Facebook, Amazon. W kolejce do tytułu globalnego innowatora ustawiają się natomiast Chińczycy, których zapał, póki co skutecznie studzą politycy. Co jednak w tym wyścigu do zaoferowania ma Europa?

Na Show Hello CEO Orange, Stéphane Richard zapewniał, że wiele. Szczególnie wymowne było to w momencie, kiedy dołączył do niego na scenie Timotheus Höttges, szef niemieckiego Deutsche Telekom. Ambicją obu telekomów jest nie tylko rozwijanie biznesu, ale też dywersyfikacja przychodów i tworzenie nowych rodzajów usług sprzężonych w jednym ekosystemie. Wszystko po to, aby swoją innowacyjnością skutecznie rywalizować z największymi firmami z USA oraz Chin.

Jedną z takich nowości ma być inteligentny głośnik Djingo. Początkowo operatorzy mieli samodzielnie zbudować dla niego pełnowartościowego wirtualnego asystenta, ale najwyraźniej rzeczywistość zweryfikowała ich plany, bo Djingo będzie napędzany również asystentką Alexa opracowywaną przez Amazona (m.in. w Polsce, o ironio). Użytkownik będzie miał zatem do dyspozycji dwie usługi równolegle. Djingo będzie współpracował z dekoderami, nawiązywał połączenia głosowe i generalnie wspierał usługi Orange oraz T-Mobile, a Alexa robiła całą resztę.

We Francji głośnik ma się pojawić wiosną 2019 roku. To nas na razie nie trafi (o ile w ogóle kiedykolwiek...). A szkoda, bo plan na tego asystenta jest ciekawy. Djingo ma z czasem pojawić się bowiem również m.in. w pilotach do dekoderów Orange.

Zresztą na samym głośniku nie koniec. Sercem domu klienta sieci Orange ma stać się Livebox, który będzie nie tylko odpowiadał za dostęp do internetu, ale też oferował usługę "Connected Home". Wizja podłączonego do sieci domu jest szczególnie kusząca dla klientów, ale też dla samego Orange. Pozwoli ona bowiem firmie wejść w nowe segmenty usług, jak chociażby monitoring i zabezpieczenia. Stąd usługa "Connected Home" w Orange ma być bezpłatna, a sam Livebox integrować się z markami Internetu Rzeczy, takimi jak Philips Hue, Bosch i Netatmo.

I to ciągle wierzchołek góry lodowej, bo Orange widzi siebie w świecie przyszłości jako zaufaną firmę, która zaoferuje swoim klientom całe mnóstwo nowych usług, jak: zabezpieczanie tożsamości cyfrowej, opiekę zdrowotną, zarządzanie finansami czy wsparcie zaangażowania obywatelskiego. W ramach tych samych działań Orange tworzy komitet etyczny ds. wykorzystania danych przez przedstawicieli klientów i pracowników - w końcu otwieranie się na nowe usługi to więcej danych, a więcej danych to coraz większa odpowiedzialność. Kwestie zabezpieczeń oraz prywatności muszą zatem być kluczowe dla firmy aspirującej do dostarczania tego typu rozwiązań.

Już w 2020 roku ma nastąpić komercyjny start sieci 5G. Wokół tej technologii już teraz krąży mnóstwo kontrowersji. Jednym z głównych dostawców technologii 5G jest bowiem firma Huawei, która od kilku miesięcy jest sukcesywnie eliminowana z przetargów publicznych w kolejnych krajach. Politycy obawiają się bowiem, że rozwiązania tej marki mogą posłużyć chińskiemu wywiadowi. Zresztą Orange również zachowuje tutaj ostrożność - podobnie jak Deutsche Telekom, który zapowiedział bardziej restrykcyjny dobór sprzętu podczas budowy sieci 5G. Sęk w tym, że mowa tutaj o ich rodzimych rynkach, Francji i Niemczech. W Polsce, póki co na tym polu panuje swoboda i brak ścisłych regulacji, a pierwsze eksperymentalne nadajniki 5G bazują właśnie na rozwiązaniach dostarczanych przez Huawei.

Niemniej jednak, nie można zaprzeczyć, że samo 5G przyniesie ogromny przełom. Mówimy tutaj o 10-krotnie wyższych prędkościach oraz możliwościach komunikacyjnych na miarę filmów sci-fi: autonomicznych samochodach, inteligentnych miastach, robotach przemysłowych i wielu innych. Na tym tle inteligentny głośnik i usługa monitoringu domu sprawiają wrażenie ledwie ciekawostki, co sugeruje, że największe innowacje i premiery europejskich telekomów dopiero przed nami.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu