Smartfony

OPPO Find N2 Flip - na tego składaka czekam z niecierpliwością

Tomasz Szwast
OPPO Find N2 Flip - na tego składaka czekam z niecierpliwością
2

OPPO Find N2 Flip to kolejny ze składanych smartfonów, który doczekał się debiutu na polskim rynku. Dla mnie to wyjątkowa premiera, ponieważ na tego typu urządzenie czekam od wielu lat. Oto kompaktowy, składany telefon z mocną specyfikacją, który może okazać się niezawodny.

Temat składanych smartfonów i telefonów był mi bardzo bliski właściwie odkąd tylko zacząłem interesować się tą branżą. Doskonale pamiętam pierwszy składany telefon, z  jakim miałem do czynienia. Bardzo podobało mi się to, że tego typu konstrukcje potrafią być naprawdę niewielkie, a przy tym oferować wszystko to, co większe modele. OPPO Find N2 Flip jest właśnie takim urządzeniem. Choć jego wymiary po złożeniu czynią z niego sprzęt bardzo łatwy do upakowania w kieszeni, po rozłożeniu niczym nie różni się od typowych smartfonów pozbawionych mechanizmu składania. Nic w tym dziwnego, że przyciągnął moją uwagę już od dnia, w którym okazało się, że trafi do Polski.

Polecamy na Geekweek: Panie, to się wyklepie! OnePlus 11 prawie nie wytrzymał testu YouTubera

Dlaczego właśnie z tym składanym smartfonem wiążę tak spore oczekiwania? Oczywiście doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że na rynku jest już całkiem spora konkurencja. Palmę pierwszeństwa dzierży obecnie Samsung Galaxy Z Flip 4, a swoje składane smarfony mają w ofercie również Motorola czy Huawei. Mam jednak wrażenie, że to właśnie OPPO podeszło do tematu tak, jak powinno się podejść do składanego smartfona na miarę 2023 roku. Zgodnie z zapowiedziami OPPO Find N2 Flip jest mieszanką wszystkiego tego, co najlepsze w jednobryłowych smartfonach oraz unikalnych cech konstrukcji składanych. Czy zatem warto go kupić? Kiedy spojrzymy na wysoką cenę z pewnością pojawią się bardzo różne głosy.

Jedni podkreślą innowacyjną konstrukcję i ciekawe, unikalne możliwości, podczas gdy inni słusznie zauważą, że smartfony, które się nie składają, oferują to samo kosztując przy tym zauważalnie mniej. To samo poza składaniem, co naturalne.

Jako że darzę składane smartfony szczególnym sentymentem, koło tej premiery nie mogłem przejść obojętnie. Postanowiłem, że sam przeanalizuję jego wady i zalety, bazując czy to na relacjach testerów, czy to na oficjalnych zapowiedziach. Co wyniknęło z moich rozważań i kalkulacji? Zapraszam na kilka słów ode mnie w temacie nowego składanego smarfona OPPO.

OPPO Find N2 Flip, czyli wszystko to, co najważniejsze

Dlaczego przypuszczam, że OPPO Find N2 Flip może być najlepszym składanym smartfonem, jaki trafił do sprzedaży w Polsce? Zasadniczą kwestią jest to, jak został skonstruowany. W przeciwieństwie do konkurencyjnego modelu, jakim jest Galaxy Z Flip 4, szczelina między dwoma częściami ekranu po złożeniu jest tutaj zauważalnie mniejsza. Producent chwali się, że to dlatego,  że konstrukcja zawiasu jest o wiele bardziej wytrzymała i odporna na upływ czasu. Czy tak jest w istocie? Z pewnością nie można tego stwierdzić już w kilka dni po premierze. Mam jednak przypuszczenie, że obietnica wysokiej wytrzymałości znajduje pokrycie w rzeczywistości.

Dlaczego jeszcze rozważałbym zakup właśnie tego smartfona? Przede wszystkim z uwagi na to, jak został zaprojektowany. W przeciwieństwie do urządzenia od Samsunga, gdzie zewnętrzny ekran jest niezbyt duży i nie do końca praktyczny, tu dostajemy wyświetlacz o wystarczającej wielkości. Bez najmniejszego trudu odczytamy na nim treść powiadomienia, które właśnie przyszło, czy skorzystamy z jednej z aplikacji, którą producent zoptymalizował pod kątem korzystania również za pośrednictwem zewnętrznego ekranu. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że z biegiem czasu tych aplikacji będzie nieco więcej.

Kolejnym powodem, dla którego OPPO Find N2 Flip tak mocno mnie ekscytuje, jest zastosowana bateria. Owszem, jej pojemność nie rzuca na kolana gdy zestawimy ją z klasycznymi smartfonami, jednak jak na urządzenie składane w tym kierunku oferuje naprawdę bardzo wiele. Czyżby w końcu nadszedł ten czas, że nie trzeba się martwić o wytrzymałość baterii w składanym smartfonie? Wszystko na to wskazuje. Gdyby istotnie tak było, co okaże się wraz z upływem czasu i publikacją kolejnych recenzji, zakup składanego smartfona nie wymagałby od użytkownika częstszego niż zazwyczaj ładowania. To wbrew pozorom spory progres, ponieważ współcześnie bateria wytrzymująca bez najmniejszego problemu od wczesnego ranka do później nocy jest standardem.

To nie jest smartfon bez wad

Oczywiście nie ma takiego urządzenia, które nie miało by żadnych wad. Również OPPO Find N2 Flip wydaje się mieć całkiem sporo mankamentów. Co istotne, są to takie rzeczy, obok których wielu potencjalnych nabywców nie przejdzie obojętnie. Choć we współczesnych telefonach, zwłaszcza tych  z wyższej półki, norma odporności na zabrudzenie i zachlapanie jest standardem, w przypadku OPPO Find N2 Flip jej nie znajdziemy. Czy to oznacza, że smartfon jest mniej wytrzymały niż inne konstrukcje na rynku? Niekoniecznie. Brak certyfikacji wcale nie musi oznaczać, że dane urządzenie jest gorsze pod tym względem. O czym również warto pamiętać to fakt, że mimo certyfikowanej normy odporności producenci na ogół nie uznają naprawy zalanego czy zabrudzonego telefonu za naprawę gwarancyjną.

Gdzie jeszcze należy szukać wad OPPO Find N2 Flip? Przede wszystkim w aspekcie ładowania. O ile przewodowo wszystko jest w porządku, bo mamy szybkie ładowanie i to przy pomocy ładowarki dostępnej w zestawie, jednak bezprzewodowo jest znacznie gorzej. Choć może nie tyle znacznie gorzej, co całkowicie źle. Smartfon OPPO Find N2 Flip ładowania indukcyjnego po prostu nie posiada i tyle. Czy to znaczące ograniczenie w funkcjonalności? Dla mnie może nie aż tak, niemniej mocno by mnie to irytowało. Przyzwyczaiłem się, że siadając do pracy odkładam telefon na ładowarkę, która znajduje się tuż obok monitora. Gdybym miał OPPO Find N2 Flip musiałbym wykonać jedną czynność więcej, czyli podłączyć kabel zasilający. Oczywiście to żaden szczególny problem, jednak warto o tym pamiętać kupując ten smartfon.

OPPO Find N2 Pro – wyświetlacz z nie do końca wykorzystanym potencjałem

Na tym koniec wad? Niekoniecznie. Zgodnie z powszechnymi opiniami funkcjonalność zewnętrznego ekranu OPPO Find N2 Flip jest dość uboga. Sprowadza się jedynie do prostej gry i możliwości korzystania z kilku aplikacji przygotowanych przez producenta telefonu. Naturalnie u konkurencji wygląda to bardzo podobnie, jednak tam nie znajdziemy tego dużego ekranu. Możliwości tego z OPPO pewnością mogą być jeszcze większe. Trzymam kciuki za inżynierów OPPO, by pewnego dnia udało im się ogarnąć również to.

Jak wyobrażam sobie wykorzystanie takiego zewnętrznego ekranu? Na dobrą sprawę mogłaby się tam zmieścić nawet większa część interfejsu smartfona. Po co? Chociażby po to, by jak najrzadziej go rozkładać. Im mniej czasu spędzamy z telefonem w ręce, tym więcej mamy go dla siebie, o czym z pewnością warto pamiętać.

Zestaw sprzedażowy, który podkreśla niezawodność

Gdyby nie to, że na co dzień korzystam z telefonu Apple, zakup OPPO Find N2 Flip rozważałbym jeszcze intensywniej. Zwłaszcza teraz, gdy producent objął go naprawdę atrakcyjną ofertą przedsprzedażową. Owszem, telefon mimo promocji wciąż jest bardzo drogi, bo kosztuje 4999 złotych, jednak to, co otrzymujemy w zamian, nieco zmienia podejście do tej kwoty. Za niecałe 5000 złotych otrzymujemy nie tylko bardzo ciekawy i praktyczny smartfon, ale również drogie i bardzo dobrze grające słuchawki bezprzewodowe. Ich wartość to niecałe 700 złotych, w dodatku podobno jest adekwatna do rzeczywistych możliwości. W praktyce oznacza to, że warto dać im szansę.

Prawdziwym rarytasem jest jednak bardzo rozbudowany pakiet gwarancyjny, w skład którego wchodzi, między innymi, pięć lat bezpłatnych napraw telefonu. To bardzo długi okres, którym producent zdaje się podkreślać niezawodność swojego składanego smartfona. Cóż, o niezawodności konkurencji niedawno przekonałem się dość boleśnie, o czym zresztą pewnego dnia napiszę na łamach Antywebu.

Czym tak właściwie jest OPPO Find N2 Flip? Jest drogim smartfonem z całkiem wydajnymi podzespołami i niezłym aparatem. Choć może w specyfikacji odstaje od urządzeń kosztujących podobnie, jednak oferuje coś, czego te nie potrafią. Można go złożyć i bez trudu zmieścić nawet w niewielkiej kieszeni marynarki. Cóż, pewnie znajdą się również tacy, którzy kupią go tylko i wyłącznie dlatego, że jest fajnym gadżetem. Zakup Find N2 Flip tylko po to, by móc go wyjąć co jakiś czas i pobawić się w składanie i rozkładanie? Jeśli ktoś serio ma taką potrzebę, czemu nie?

Cieszę się, że ten telefon trafił do Polski i tworzy realną konkurencję dla bardziej rozpoznawalnych w naszym kraju graczy. Jeśli pewnego dnia uda mi się go przetestować, z pewnością dam Wam znać, z którego z urządzeń korzysta mi się lepiej.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu