Nauka

Nikt nie spędził tyle czasu w kosmosie. Pobił wszelkie rekordy

Jakub Szczęsny
Nikt nie spędził tyle czasu w kosmosie. Pobił wszelkie rekordy
Reklama

Oleg Kononenko — rosyjski kosmonauta — przekroczył magiczną barierę w historii kosmonautyki, stając się pierwszą osobą, która spędziła 1000 dni w kosmosie. Jak poinformował Roskosmos, do przekroczenia tej granicy doszło we wtorek, po pięciu misjach na Międzynarodową Stację Kosmiczną, które rozpoczęły się w 2008 roku.

Kononenko rozpoczął swoją obecną podróż na ISS 15 września 2023 roku, startując wraz z astronautą z NASA Loralem O'Harą oraz swoim rodakiem, Nikołajem Czubem. Kononenko ma spędzić na orbicie łącznie 1110 dni, a jego misja ma zakończyć się 23 września 2024 roku — jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem.

Reklama

Kononenko już w lutym 2024 roku ustanowił rekord czasu spędzonego w kosmosie, przekraczając barierę 878 dni, 11 godzin, 29 minut i 48 sekund, co było poprzednim rekordem należącym do innego Rosjanina, Giennadija Padałki.

Przepełnia mnie świadomość, że osiągnąłem coś nowego i ważnego, że pokonałem pewną granicę, dotknąłem nieznanego. Daje mi to pewność siebie i dumę z wykonanej pracy.

Kononenko w wypowiedzi dla agencji TASS dodał również, że jego amerykańscy koledzy na ISS byli jednymi z pierwszych, którzy pogratulowali mu tego imponującego wyczynu.

Współpraca na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej jest jednym z niewielu obszarów, w których Stany Zjednoczone i Rosja kontynuują bliską współpracę, mimo trudnych relacji politycznych po inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 roku. Roskosmos ogłosił w grudniu, że program lotów krzyżowych z NASA, który umożliwia transportowanie astronautów na ISS, został przedłużony do 2025 roku.

Osiągnięcia Olega Kononenki to dowód na to, że w kontekście eksploracji kosmosu dla ludzkości nie ma żadnych granic. Imponująca liczba dni spędzonych na orbicie jest nie tylko świadectwem wytrwałości i profesjonalizmu, ale także malutkim, acz znaczącym symbolem współpracy między generalnie zwaśnionymi narodami w badaniach kosmicznych. Mimo dzielących nas granic na Ziemi kosmos pozostaje obszarem, w którym współpraca jest kontynuowana — na rzecz poprawy bytu wszystkich ludzi na Ziemi. Badania prowadzone w kosmosie mają ogromne znaczenie dla nas jako ogółu.

Mimo oczywistych różnic warto pogratulować Kononence tego wyczynu. Najpewniej Roskosmos mocno naciskał na kosmonautę, aby pobił rekord innego Rosjanina i pozostał tak długo na orbicie (po to, by "pokazać" innym krajom miejsce w szeregu), ale nie umniejsza to jego wytrwałości. Praca na ISS to ogromne obciążenie psychiczne i fizyczne — po tak długim pobycie w stanie nieważkości człowiek traci mięśnie, bo ich praktycznie nie używa. Dodajmy do tego poczucie zagrożenia, zamknięcie w "puszce dryfującej w pustej, zimnej przestrzeni", rozłąkę z rodziną.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama