Wszechświat stale się rozszerza, a tego mechanizm jest jednym z najważniejszych zagadnień współczesnej kosmologii. Lambda-CDM - obowiązujący aktualnie model, tłumaczy ją za pomocą stałej kosmologicznej w równaniach pola Einsteina. Problem w tym, że owa stała kosmologiczna wciąż pozostaje nie w pełni zrozumiała, zwłaszcza jeśli chodzi o jej niewielką, dodatnią wartość. Stąd istnieją pewne wątpliwości co do modelu, choć jest on przyjmowany jako "pewny" w sporym gronie naukowców.
Stąd od dawna poszukuje się alternatywnych wyjaśnień dla ekspansji Wszechświata. Niektóre z proponowanych teorii obejmują zmodyfikowane teorie grawitacji, choćby takie, jak grawitacja tensorowo-wektorowo-skalarna. Natomiast model Dvali-Gabadadze-Porrati zakłada istnienie dodatkowych wymiarów, które wpływają na grawitację w naszym czterowymiarowym świecie. (3 wymiary + czas)
Niedawno zaproponowano nowy model, który tłumaczy przyspieszoną ekspansję wszechświata bez odwoływania się do ciemnej energii czy zmodyfikowanych teorii grawitacji. Model ten wymaga jednak istnienia naszego "antywszechświata", którego czas płynie w przeciwnym kierunku do naszego wszechświata. Koncepcja ta jest zgodna z teorią kwantową, która niejako sugeruje, że wszechświaty mogą powstawać parami.
Silne wsparcie dla tej idei płynie z badań Lathama Boyle'a i współpracowników, którzy zaproponowali, że Wszechświat po Wielkim Wybuchu jest odbiciem CPT (Charge-Parity-Time, czyli ładunek-parzystość-czas) Wszechświata sprzed tego zdarzenia. Oznacza to, że istnieje nasz "antywszechświat", który jest "symetryczny" z naszym w kontekście jego ładunku, parzystości i czasu.
Namar Kumar i jego zespół, twórcy nowego modelu, wykorzystali kluczowe pojęcia z teorii kwantowej, takie jak względna entropia, oraz z ogólnej teorii względności. Ich badania sugerują, że wszechświat rozszerza się naturalnie. Względna entropia wymaga istnienia dwóch stanów, co w tym przypadku odnosi się do wszechświata i jego antywszechświata. Przyspieszona ekspansja wydaje się być nieunikniona w parze wszechświatów spełniających między sobą konkretne warunki.
Wyniki badań zespołu odnoszą się zarówno do naszego wszechświata, jak i do jego partnerskiego antywszechświata. Sugeruje to, że przyspieszona ekspansja wszechświata jest zjawiskiem naturalnym dla wszechświata stworzonego w parach.
Być może jesteśmy bliżej prawdy na temat tego, jak naprawdę działa Wszechświat. Nowy model oferuje świeże wyjaśnienie zjawiska jego ekspansji, wykorzystując standardowe koncepcje z teorii kwantowej i ogólnej teorii względności, eliminując konieczność postulowania istnienia ciemnej energii i materii. Prostota i naturalność tego podejścia odróżnia je od dotychczasowych teorii i bardzo możliwe, że szybko znajdzie ona swoich "fanów" w środowisku naukowym. O ile... owo skostniałe środowisko będzie w stanie przyjąć tak śmiałe, nowatorskie i sprzeczne wobec poprzednich modeli wytłumaczenie dla aktualnego stanu ekspansji naszego Wszechświata.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu