Rysik w kontekście nastawionych na wykorzystanie biznesowe urządzeniach to według mnie najlepsze, co mogło się przydarzyć na rynku. Samsung był w tej kwestii pionierem – świetne urządzenia z serii Note (tablety oraz smartfony) wyznaczyły nowy kierunek. Microsoft postanowił nie być gorszy i również zaproponował świetne rysiki. Wiele wskazuje na to, że mogą być one jeszcze lepsze.
Przejdę jednak jeszcze do Apple, które z rysikami lubi się… tak „średnio”, choć wiadomo przecież, że iPad Pro otrzymał tego typu urządzenie wskazujące. Cofnijmy się nieco w historii tego producenta i spójrzmy na iPhone’a 6S, telefon, który jako pierwszy został wyposażony w mechanizm odpowiedzi haptycznej 3D Touch, zwiększający możliwości interakcji z urządzeniem poprzez ekran.
Rozwiązanie to nie zaskarbiło sobie u użytkowników sporego zainteresowania, ale w mojej opinii jest jedną z tych funkcji, które odwalają kawał naprawdę dobrej roboty. Gdy jeszcze miałem iPhone’a, bardzo chętnie z tego korzystałem i cieszyłem się, że było to obecne w moim telefonie.
Czy odpowiedź haptyczną da się zaimplementować do rysika? W Waszych głowach zapewne kłębią się teraz możliwe scenariusze zaimplementowania takiego rozwiązania. Wydaje się, że Microsoft ma na to pewien sposób i ten ma spory potencjał ku temu, aby wytworzyć między Surface Penem, a S-Penem od Samsunga sporą przepaść na korzyść Redmond.
Odpowiedź haptyczna w Surface Pen od Microsoftu - byłoby świetnie zobaczyć taką funkcję!
Patent, który został opisany m. in. przez Windows Central wskazuje na to, że w akcesorium Surface Pen może znaleźć się mechanizm pozwalający na realizowanie konkretnej odpowiedzi haptycznej przez rysik. Aplikacje miałyby bardzo swobodny dostęp do tego, jak wyglądałaby taka reakcja – dajmy na to, w trakcie odręcznego pisania na ekranie moglibyśmy „poczuć w palcach” przesuwanie się końcówki rysika po… papierze – tak, jak ma to miejsce w trakcie „analogowego” tworzenia tekstów.
Ale nie tylko, bo odpowiedź haptyczną można ustalić dla naprawdę przeróżnych scenariuszy. Subtelne „drżenie” wewnątrz obudowy rysika może dotyczyć np. powiadomienia w konkretnej aplikacji, krótkie „drgnięcie” natomiast może oznaczać najechanie na link / przycisk / obszar, z którym możemy wejść w rozszerzoną interakcję. Co ciekawe, w przypadku tego patentu jestem w stanie sobie to doskonale wyobrazić i powiem Wam szczerze, że chętnie bym się takim rysikiem pobawił.
Jak wskazuje Windows Central, Apple miało podobny pomysł, ale ten ostatecznie nie został zrealizowany, mimo zaprezentowania akcesorium „Pencil”. Microsoft mógłby wdrożyć je nie tylko w nowym komputerze Surface, ale w „Andromedzie”, o której wiemy dokładnie tyle samo, ile wiedzieliśmy o „Surface Phone’ie” jeszcze kilka lat temu. Microsoft aktualnie znajduje się w fazie badań nad tego typu urządzeniem i nikt na dobrą sprawę nie wie, czy w ogóle zostanie ono wdrożone na rynku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu