Designerskie, limitowane i napakowane gadżetami. Producenci smartfonów potrafią tworzyć małe arcydzieła, które znajdują się na liście życzeń każdego geeka. Oto pięć najciekawszych edycji specjalnych smartfonów.
Od Lamborghini do Marvela. Wyjątkowe edycje smartfonów, które trudno zapomnieć
Segment gamingowy przyzwyczaił nas do specjalnych edycji gier i konsol rozbudowanych o dedykowane gadżety lub design stylizowany znanymi w popkulturze markami. Nie oznacza to jednak, że limitowane egzemplarze są domeną tylko tej dziedziny. Równie ciekawie przedstawiają się one na rynku smartfonów, które od czasu do czasu ukazują się w kolekcjonerskich edycjach o fantastycznym designie. Przez ostatnie lata uzbierało się ich całkiem sporo, a subiektywnie najciekawsze przedstawimy Wam w tym artykule. Oto najbardziej kreatywne edycje smartfonów, które chciałby mieć w swojej kolekcji każdy geek.
OnePlus 8T Cyberpunk 2077
Zacznijmy od polskiego akcentu. Choć Cyberpunk 2077 nie okazał się ostatecznie tak dobrym produktem jak zapowiadano, to kreatywności działu marketingowego odmówić nie można. CD Projekt Red nawiązał współpracę z OnePlus, czego efektem była specjalna wersja modelu 8T. Telefon został wypuszczony w wersji 12/256 GB, początkowo tylko na rynku chińskim. Bryła urządzenia nawiązuje stylistycznie do futurystycznych klimatów gry, które podbija dedykowane etui w zestawie. Najciekawsza jest jednak nakładka oprogramowania z unikatowymi dla tej wersji animacjami ładowania i uruchamiania. W pudełku znalazło się miejsce dla przypinek nawiązujący do wątku fabularnego oraz ładowarka sygnowana logiem gry.
OPPO Find X2 Pro Lamborghini Edition
Oppo ma w swojej ofercie wiele specjalnych edycji, powstałych we współpracy z producentami gier, filmów czy znanych marek. Są jednak takie, które wyróżniają się na tle innych efektem „wow” i zawartością opakowania. Bo nie powiecie mi chyba, że Lamborghini Edition nie robi wrażenia? Czarna, połyskująca obudowa stylizowana na karbon z niewielkim logo włoskiej marki prezentuje się naprawdę ekskluzywnie. W identycznej stylistyce utrzymano także akcesoria, na które narzekać w tym wypadku nie można. W zestawie znalazł się bowiem słuchawki, matowe etui oraz aż dwie ładowarki, standardowa oraz samochodowa – wszystko to sygnowane logiem marki samochodów premium. Premium jest także cena, bowiem w momencie premiery sięgnęła 7299 zł. Dużo? Jeśli kogoś stać na Lamborghini, to taki smartfon będzie zaledwie dodatkiem.
Galaxy Z Flip3 Pokemon Edition
Teraz prawdziwa perełka dla fanów kultowej japońskiej animacji z sympatycznymi stworkami w roli głównej. Galaxy Z Flip3 w edycji Pokemon to rarytas, który wyprzedał się dosłownie w parę chwil. Wersja została wypuszczona tylko w Korei Południowej, a wszystkie egzemplarze zniknęły ze strony internetowej i stacjonarnego sklepu w Seulu zaraz po premierze. Cóż, nie ma się co dziwić. Pokemony na tamtejszym rynku cieszą się od lat niegasnącą popularnością, a taki zestaw to nie lada gratka dla kolekcjonerów. Co znalazło się w środku? Dwie nakładki pełniące rolę etui z wizerunkiem Pikachu, skórzany pokrowiec stylizowany na Pokedex, uchwyt na palce w kształcie Pokeballa i brelok – ponownie z motywem Pikachu. Na sam koniec kolekcjonerskie naklejki z Pokemonami, przypominające słynne karty, które zbierał każdy fan Pokémonów. Edycja została wyceniona na około 4400 zł, jednak nie łudźcie się – Galaxy Z Flip3 Pokemon Edition prawdopodobnie nigdy nie trafi na europejski rynek.
OnePlus 6 Marvel Avengers Limited Edition
Powróćmy na chwilę do OnePlusa bowiem kampanii we współpracy z Marvelem nie mogło tu zabraknąć. Producenci smartfonów wypuścili na rynek kilka edycji z superbohaterami (tu na uwagę zasługuje Galaxy S6 Iron Man i S7 Edge Batman) jednak żadna z nich nie może równać się OnePlus 6 Marvel Avengers. W oczy od razu rzuca się świetnie wykonane etui w kształcie hełmu Iron Mana, w którym telefon prezentuje się fenomenalnie. Nie jest oczywiście jedyny smaczek. W opakowaniu znajdzie się także jeden z sześciu unikatowych medali, promocyjna broszura, a nawet stylizowana igła do wyciągania karty SIM. Kolekcjonerska edycja dotyczyła tylko modelu wyposażonego w Snapdragona 845, 8 GB RAMu i 256 GB pamięci UFS 2.1.
Samsung Galaxy Note 10 + Star Wars Special Edition
Na koniec zostawiłem swojego osobistego faworyta. Nie ukrywam, że na decyzję miała wpływ głęboka miłość do uniwersum Gwiezdnych Wojen. Spójrzcie tylko na tę genialną wersję Galaxy Note 10+ z motywem Kylo Rena. Klimat Star Wars wręcz wylewa się z designerskiego zestawu. Mamy tu dedykowane słuchawki Galaxy Bus, czerwony rysik S Pen nawiązujący do miecza Sithów oraz skórzane etui i kolekcjonerką odznakę z wizerunkiem głównego antagonisty Przebudzenia Mocy. Cała magia skryta jest jednak wewnątrz urządzenia. Podobnie jak w przypadku Cyberpunka nakładka systemowa została wyposażona w całą masę animacji, motywów i dźwięków, które doceni każdy sympatyk perypetii z Odległej Galaktyki. Dla takiej kolekcjonerki mógłbym rozważyć przesiadkę na Androida.
A Wam która z edycji najbardziej przypadła do gustu? A może już jesteście posiadaczami jednej z nich? Dajcie znać w komentarzach.
Obrazek wyróżniający: Xda Developers
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu