Japoński producent zgotował dzisiaj fanom fotografii bardzo miły dzień. Nie tylko zapowiedziano jasne 200mm dla pełnoklatkowców, ale znalazło się i miejsce dla rozszerzenia bieżącej generacji stałek APS-C. Najnowsza jest najmniejszą i najszerszą propozycją z całej paczki.
Obiektyw do kieszeni dla każdego? Oto on. Tę premierę trzeba sobie zanotować

Sigma konsekwentnie rozbudowuje swoją ofertę jasnych stałek na matryce APS-C, a najnowszy obiektyw 12mm F1.4 DC to ruch, który trudno zignorować. To obecnie najszerszy obiektyw Sigmy z autofokusem i takim światłem dla bezlusterkowców APS-C, dostępny dla Sony E, Fujifilm X oraz Canon RF.
Obiektyw do kieszeni dla każdego, z tym każdy może spróbować czegoś nowego
Ważący 225 gramów i mierzący nieco ponad 69 mm długości, nowy obiektyw Sigma 12mm F1.4 jest najmniejszym i najlżejszym przedstawicielem serii DC Contemporary o takim świetle (pozostałe oferują ogniskowe: 16, 23, 30 i 56mm). Stanowi on ekwiwalent 18mm dla pełnej klatki (19mm Canon), więc zapewni obraz na tyle zniekształcony, aby móc zaproponować coś nowego dla wielu i zachwycić fanów architektury i przyrody. Jednak na tyle "normalny", żeby się wpasować w gusta wielu, niż tylko osób szukających czegoś zwariowanego.
Na obiektyw zamontujemy filtry o średnicy 62 mm, co nie jest jakoś małą średnicą, ale też nie na tyle dużą, aby się stać uciążliwą podczas transportu takiego obiektywu. W prezencie za to każdy, kto się zdecyduje na 12mm, będzie miło zaskoczony, gdyż jest to pierwszy w tej linii model z uszczelnieniami przeciwpyłowymi i wilgoci. Jednakże najbardziej ekscytującą nowością jest manualny pierścień przysłony! Fani systemów Fuji w końcu otrzymają alternatywę dla wiele droższych rozwiązań Fujifilmu, zaś użytkownicy Sony E, będą się mogli przekonać, o co im chodzi. Natomiast w wersji Canon RF jego funkcję przejął programowalny ring.
Konstrukcja optyczna obejmuje 14 elementów w 12 grupach, w tym dwa szkła SLD i trzy soczewki asferyczne. Minimalna odległość ostrzenia to 17 cm, a autofokus działa sprawnie zarówno w foto, jak i wideo. Producent w swoich materiałach zapewnia, że to propozycja, która skradnie serca nie tylko dla pejzażystów i miłośników astrofotografii, lecz też dla vlogerów czy osób szukających szerokiego kąta do codziennego dokumentowania. Taka szerokości bardzo skutecznie utrzymuje balans pomiędzy kontekstem a głównym punktem fotografii lub wideo.
Tak samo jak obiektyw 200mm F2, który również dzisiaj zapowiedziano, tak i ten będzie miał premierę już niebawem, bo na początku września. Przy cenie 629 dolarów, powinniśmy się spodziewać czegoś w okolicach 2400 złotych.
Źródło: Sigma
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu