NVIDIA rozpycha się na rynku AI, ale dzięki ogromnym zyskom ma też środki aby rozwijać się w innych segmentach. Jednym z nich mają być procesory dla komputerów PC, które nabierają coraz to bardziej realnego kształtu.
Podczas targów CES, NVIDIA poza nowymi kartami graficznymi zaprezentowała też niepozorne urządzenie nazwane Projekt DIGITS. To mały komputer, który ma służyć głównie deweloperom pracującym nad rozwojem systemów AI. W obudowie niewiele większej niż Mac Mini zamontowano układ GB10 bazujący na architekturze Blackwell, który oferuje wydajność rzędu 1 petaflopsa w zadaniach związanych z AI przy precyzji na poziomie FP4. Dzięki temu jest w stanie obsłużyć modele AI składające się nawet z 200 miliardów parametrów. Aby mieć punkt odniesienia, Llama 3.1 od Meta ma 405 miliardów parametrów, więc możliwości układu NVIDIA są całkiem spore. Do tego za 3000 USD dostajemy też 128 GB zunifikowanej pamięci RAM LPDDR5X oraz nawet 4 TB przestrzeni dyskowej. Nas jednak bardziej ciekawi procesor wykorzystany w tym komputerze.
DIGITS to tylko początek
NVIDIA DIGITS zainteresuje zapewne szerokie grono, ale profesjonalnych odbiorców, bo cena na poziomie 3000 USD z pewnością odstraszy domowych użytkowników. To jednak tylko pierwszy krok, co pośrednio potwierdził Jensen Huang w wywiadzie dla Reutersa. Układ GB10 zastosowany w komputerze DIGITS poza GPU, posiada też CPU o kodowej nazwie Grace, który NVIDIA stworzyła przy współpracy z MediaTekiem. Procesor ten ma posiadać aż 20 rdzeni ARM o wysokiej efektywności energetycznej i powinien z powodzeniem współpracować z systemem Windows. W połączeniu z nieco słabszym GPU od NVIDIA, może to być całkiem ciekawa propozycji, bo jak pokazał Qualcomm, rynek komputerów Windows z procesorami ARM wygląda coraz lepiej.
NVIDIA nie zdradza jeszcze żadnych konkretnych planów. Co więcej ze słów prezesa firmy można wywnioskować, że MediaTek może zaoferować swój procesor niezależnie, więc jest niemal pewne, że układ ten pojawi się także w innych urządzeniach, nie tylko w komputerze DIGITS. Ten natomiast ma trafić do pierwszych klientów dopiero w maju tego roku i będzie bazował na specjalnie przygotowanej dystrybucji linuksa. Trudno w tej chwili szacować, czy procesor NVIDIA oparty na architekturze ARM trafi do szerszej oferty konsumenckiej jeszcze w tym roku, ale jestem praktycznie pewny, że w ciągu 12 najbliższych miesięcy jeszcze nie raz o nim usłyszymy.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu