Android

Android Auto zmienia wygląd, stawia mocniej na asystenta

Kamil Pieczonka
Android Auto zmienia wygląd, stawia mocniej na asystenta
Reklama

Android Auto ma bardzo nietypowych cykl wydawniczy. Google zmienia sobie wersje aplikacji, ale de facto nie ma to żadnego powiązania z tym co widzimy na ekranie naszych samochodów. Tak jest też i tym razem.

Asystent Google wchodzi na scenę

Android Auto to świetne rozwiązanie, które jest już praktycznie powszechnie dostępne w nowych samochodach. Nic w tym dziwnego, kierowcy znacznie lepiej odnajdują się w "smartfonowym" systemie, niż często w skomplikowanych natywnych systemach inforozrywki. Przewagą tej funkcji jest też stałe połączenie z internetem, co daje większe możliwości np. w zakresie monitorowania natężenia ruchu czy dostępu do usług multimedialnych. Wreszcie Android Auto po niedawnym odświeżeniu jest też bardzo funkcjonalny i to zarówno na mniejszych ekranach 4:3 jak i dużych wyświetlaczach panoramicznych. Teraz czeka nas kolejna zmiana, którą Google zapowiedziało kilka dni temu.

Reklama

Polecamy na Geekweek: Jak przyspieszyć telefon z Androidem? Proste sposoby

Coraz większe znaczenie w obsłudze Android Auto ma wkrótce mieć Asystent Google, który obecny jest od początku tego interfejsu. Wcześniej jednak ograniczał się tylko do prostych komend, a teraz ma rozwinąć swoje możliwości. W nowej wersji interfejsu dostał on swoje własne miejsce, w dolnej części ekranu, gdzie będą pojawiać się pytania i transkrypcja naszych komend. To jednak tylko początek, Google przymierza się w ten sposób do wprowadzenia do Android Auto nowych funkcjonalności, jak między innymi podsumowywanie wiadomości i możliwość odpowiadania.

Kilka dni temu na kanale Android na YouTube pojawił się film prezentujący nowe możliwości jakie ma zyskać Android Auto w kwestii obsługi wiadomości. Jak widać na powyższym screenie z portalu 9to5Google, część z tych rozwiązań jest już testowana w wersji beta, co oznacza, że za kilka tygodni może trafić do wszystkich użytkowników. Jak zwykle bez znaczącej zmiany wersji czy jakiegoś ogłoszenia ze strony giganta. Asystent Google będzie nie tylko podsumowywał wiadomości, ale też pozwoli na wysłanie odpowiedzi. Co więcej pokaże nam na ekranie jaką wiadomość "zrozumiał" i będziemy mogli nacisnąć przycisk "Send" aby ją wysłać.

 

Obecnie w Android Auto asystent jest w stanie przeczytać nam całą wiadomość i możemy podyktować mu odpowiedź, ale tekst nigdy nie pojawia się na ekranie. Co więcej w Polsce działa to bardzo losowo. Jeśli chodzi o komendy nawigacji, to można do Android Auto mówić po polsku i bez problemu nas zrozumie. Jeśli jednak chcemy aby przeczytał wiadomość, to zrobi to jakby inny asystent - po angielsku. Podobnie jest jak chcemy podyktować odpowiedź, po polsku jest to niemożliwe. Albo prawie niemożliwe, bo gdy ostatnio testowałem to rozwiązanie to w pewnym momencie raz przeczytał mi wiadomość po polsku. Odpowiedzi po polsku już jednak nie zrozumiał i zrobił transkrypcje polskiego na angielski, co oczywiście nie miało żadnego sensu.

Ciężko w tej chwili powiedzieć czy po zmianach ta sytuacja zostanie uporządkowana. Skoro asystent ma teraz korzystać z większego wachlarza możliwości jaki daje wsparcie generatywnej sztucznej inteligencji, to pewnie nic nie stoi na przeszkodzie aby zaczął działać również w języku polskim. O tym niestety przekonamy się dopiero jak funkcja ta trafi do użytkowników i będziemy mogli ją przetestować.

źródło: 9to5Google

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama