Jest lepiej, znacznie lepiej. Nowy Sport.pl LIVE na iOS już dziś trafia do App Store

Projektanci aplikacji mobilnych stoją przed coraz większymi wyzwaniami. Użytkownicy oczekują od nich stworzenia pełnoprawnych serwisów oraz usług opakowanych w miłe dla oka aplikacje, z których korzystania będą czerpać przyjemność. To bardzo wysoko zawieszona poprzeczka, tym bardziej że dogodzenie wszystkim nie wchodzi w grę. Istnieją jednak pewne zasady, reguły czy wytyczne, które mogą pomóc nadać kształt takim aplikacjom. Za większość z nich odpowiadają autorzy platformy, czyli w tym konkretnym przypadku firma Apple, która stworzyła system iOS. Zbiór zachowań i rozplanowania najważniejszych elementów aplikacji, jak te odpowiedzialne za nawigację, mogą być przyjęte przez twórców aplikacji, choć nie muszą. To działa jednak na niekorzyść autorów aplikacji.

Dlatego pierwsze, co ucieszyło mnie po otwarciu nowej aplikacji Sport.pl, to efekty sięgnięcia po “podręcznik” Apple i skorzystanie z gotowych rozwiązań. Nie ma w tym nic złego, najwięksi i najważniejsi gracze rynku właśnie tak postępują, stawiając wygodę użytkownika ponad “widzi-mi-się” deweloperów aplikacji. Główne menu nawigacyjne czy systemowy panel udostępniania ucieszą każdego, kto choć raz skorzysta ze Sport.pl, gdyż przełączanie się pomiędzy kategoriami czy udostępnianie treści z aplikacji nareszcie są czynnościami równie naturalnymi, co w innych programach.

Muszę jednak zwrócić uwagę na jeden zgrzyt, który nie daje mi spokoju. Na myśli mam brak obsługi gestu “wstecz”, który wykonuje się od lewej krawędzi ekranu ku jego centrum. Dzięki niemu sprawnie i wygodnie poruszam się po wielu innych aplikacjach, podczas gdy w tym przypadku zmuszany jestem do precyzyjnego klikania w przycisk “wstecz”. Jego implementacja może być niezależna od funkcji przełączania się pomiędzy pełnymi treściami artykułów poziomymi gestami, dlatego absencja tak istotnego elementu nawigacji jest dla mnie niezrozumiała.

Czytaj dalej poniżej

Uber rozwozi dziś pączki. Cały dochód na cele charytatywne [prasówka] Tomasz Popielarczyk

Jesteśmy pokoleniem "przewijaczy", którym do konsumpcji treści wystarczają sekundy Tomasz Popielarczyk

Na całe szczęście moje zastrzeżenia się tak naprawdę na tym kończą. Nareszcie można śmiało powiedzieć, że aplikacja jest po prostu ładna. Odpowiednio dobrane kolory oraz sposób ich połączenia wraz z przejrzystym layoutem widoku artykułów, galerii czy relacji sprawia, że do aplikacji powraca się z przyjemnością. Naturalnie nie mogło zabraknąć w niej standardowych już w dzisiejszych realiach opcji jak powiadomienia o wiadomościach dotyczących najważniejszych wydarzeń czy meczy rozgrywanych przez nasze ulubione zespoły, które możemy wskazać w dedykowanej im sekcji.

Może odrobinę dziwić ograniczona funkcjonalność ekranu Drużyny, do którego skrót znalazł się w głównym menu, ale rozumiem, że ma to być komfortowa droga na dostosowanie aplikacji do własnych oczekiwań. Mógłbym więc życzyć sobie możliwości wymiany tego skrótu na inny już po skonfigurowaniu aplikacji.

Intrygująco zapowiada się zakładka “Social”, gdzie agregowane są aktywności w mediach społecznościowych znanych dziennikarzy czy sportowców. Co ciekawe, nie będą tam zamieszczane treści tworzone lub związane jedynie z serwisem Sport.pl. Jeśli nie chcecie “zaśmiecać” własnego strumienia na Twitterze tego typu informacjami, to aplikacja Sport.pl dostarczy Wam tych informacji na własną rękę.

Sam główny strumień, określany mianem “Live” to tak naprawdę trzy sekcje, w których przeczytamy (nie tylko) najnowsze teksty, ale zapoznamy się też z wynikami właśnie rozgrywanych spotkań oraz zaplanujemy powiadomienia dotyczące nadchodzących w dniach następnych wydarzeń sportowych. Z tego samego miejsca można je udostępniać - obydwie opcje dosłownie odkryjemy przesuwając palcem po konkretnej pozycji w lewą stronę.

Można narzekać, że aplikacje o podobnych funkcjach czy wyglądzie są już dawno oferowane przez zagraniczne serwisy. To prawda, że nasze rodzime portale wciąż uczą się tej sztuki, ale niezwykle miło jest oglądać efekty pracy i trudu, których się podejmują. Jestem mile zaskoczony tym, co przygotowała dla pasjonatów sportu Agora.

Nowa wersja aplikacji Sport.pl LIVE pojawi sie w App Store dzisiejszego ranka.