Apple

Nowy iPhone już za kilka miesięcy. Nowe informacje na temat taniego smartfona Apple

Kamil Świtalski
Nowy iPhone już za kilka miesięcy. Nowe informacje na temat taniego smartfona Apple
Reklama

Jeżeli Apple nie zabije to ceną, to ten iPhone może okazać się w najbliższych latach prawdziwym hitem. Teraz pojawiły się nowe informacje na temat urządzenia.

iPhone, jakkolwiek nudny i powtarzalny by nie był, jest sprzętem którego każda premiera budzi ogrom emocji. To właśnie zapowiedzi nowych smartfonów od Apple przyciągają przed ekrany rekordowe liczby widzów. Zamówienia przedpremierowe sprzedają się jak świeże bułeczki, a w dniu premiery w sklepach ustawiają się długie kolejki.

Reklama

Najczęściej opisywane realia dotyczą zapowiadanych we wrześniu flagowców. Ale jeżeli informacje o nadchodzącym iPhone SE 4 się potwierdzą, to w przypadku tego modelu może okazać się że kolejki również się powtórzą.

fot. Kamil Świtalski

iPhone SE 4: wszystko co wiemy na temat urządzenia

Plotki na temat iPhone SE 4 napływają do nas z różnych stron już od wielu miesięcy. Dla większości obserwatorów tematu prawdopodobnie nie będzie to nic nowego, ale podsumujmy wszystko, czego dotychczas dowiedzieliśmy się na temat nowego najtańszego w ofercie Apple smartfona.

Urządzenie ma być oparte na obudowie iPhone 14. Oznacza to nie mniej, nie więcej, a tyle — że Apple ostatecznie pożegna we wszystkich modelach symbol ich smartfona: przycisk początek. iPhone SE 4 ma bowiem posiadać czytnik Face ID, który odpowiedzialny będzie za biimetryczne zabezpieczenia. Telefon ma oferować 6,1-calowy wyświetlacz OLED, nowy procesor A Bionic wspierający Apple Intelligence, port ładowania USB typu C oraz tylko jeden aparat z tyłu obudowy. Ten oferować ma 48 megapikseli. Jeżeli potwierdzą się informacje na temat wsparcia dla sztucznej inteligencji od Apple, to spodziewamy się także zobaczyć tam co najmniej 8gb pamięci RAM.

fot. Kamil Świtalski

iPhone SE 4: kiedy premiera? Produkcja rusza już niebawem!

Wszystkie dotychczasowe informacje na temat urządzenia brzmią niezwykle obiecująco. I choć wciąż bazujemy na plotkach i przeciekach, to warto mieć na uwadze że te w ostatnich latach właściwie zawsze idealnie się sprawdzały.

Mówi się o tym, że nowy, najtańszy w ofercie, iPhone ma trafić do klientów w pierwszej połowie przyszłego roku. Teraz Ming Chi Kuo w swoim nowym wpisie twierdzi, że produkcja urządzenia ma ruszyć na dobre jeszcze w grudniu. Przewiduje on również, że w pierwszym kwartale przyszłego roku Apple ma wyprodukować około 8,6 miliona urządzeń.

Tym jednak o czym wciąż się nie mówi w kontekście nowego iPhone SE 4 jest jego cena. Jeżeli Apple udałoby się ją zachować na tym samym poziomie przy jednoczesnym całkowitym odświeżeniu urządzenia (przypominam, że obecny model SE trzeciej generacji oparty jest na shellu starusieńkiego już iPhone 8), to myślę że dla wielu użytkowników mógłby stać się łakomym kąskiem. Tańszym niż faktyczny iPhone 14 czy 15, a oferujący nowe funkcje i cały szereg udoskonaleń. Czy to faktycznie się uda? Dowiemy się prawdopodobnie już za kilka-kilkanaście tygodni.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama