Apple

iMac może doczekać się rewolucji. Cały będzie z jednej tafli szkła

Albert Lewandowski
iMac może doczekać się rewolucji. Cały będzie z jednej tafli szkła

Apple potrafi cały czas zaskakiwać swoimi pomysłami, które niekoniecznie zawsze spotykają się z entuzjastycznymi opiniami wśród użytkowników. Pomysł na kolejnego iMaca może jednak przypaść do gusty większej liczbie osób.

Zaskakująca rewolucja u Apple

Same iMaki nie są aż tak często opisywane jak pozostała część portfolio Apple, ale wynika to z tego, że mówimy tu o sprzęcie, który rzadziej jest aktualizowany do kolejnych specyfikacji technicznych. Bynajmniej nie powoduje to, że staje się szybko zacofany, ale nie ma wtedy zbyt dużo do pisania o nim.

Mimo wszystko komputery stacjonarne Apple cieszą się cały czas sporym zainteresowaniem. Nie jest to najtańszy PC, jednak z racji na system oraz dostosowanie do wymagań osób z wielu profesjonalnych branż, klienci są w stanie do niego dopłacać.

Ostatnio Apple zgłosiło interesujący wniosek patentowy. Możecie zobaczyć go poniżej i muszę przyznać, że taki model prezentowałby się zjawiskowo na żywo.

Nowy iMac miałby być wykonany w całości z jednej tafli szkła. Tak, dobrze przeczytaliście. Producent chciałby w ten sposób wszystkie potrzebne komponenty zmieścić w jednej obudowie, która wpisywałaby się w stylistykę najnowszych produktów Apple.

Przeczytaj również: Komputery iMac zostały odświeżone na rok 2019.

Wszystkie podzespoły byłyby umieszczone w takiej szklanej obudowie, a użytkownik otrzymałby też od razu wbudowaną klawiaturę. Trzeba przyznać, że to dodatkowo ułatwiłoby ewentualne przenoszenie komputera.

Wybór szkła nikogo nie powinien specjalnie dziwić. Robi największe wrażenie na żywo, a błyszczące wykończenie zawsze skuteczniej oddziałuje na zainteresowanych klientów. Wątpię, aby Apple martwiło się tym, że taki komputer będzie szybko się palcował czy brudził.

Sprawdź także: Co wybrać: iMac Pro, Macbook Air czy Macbook Pro?

Gdyby tego było mało, taki iMac pozwalałby również na dokowanie do niego Macbooka. To brzmi interesująco i mam nadzieję, że pojawi się w kolejnej generacji iMaka. Od strony technicznej otrzymamy najpewniej po prostu zaktualizowane procesory i karty graficzne oraz szybsze dyski.

Nowe pomysły na PC

Ostatnie miesiące udowodniły, że ludzie nie chcą rezygnować z komputerów stacjonarnych i laptopów na rzecz smartfonów i tabletów, decydując się na używanie obydwu sprzętów. Myślę, że to świetna informacja dla rynku PC, na którym powinno zacząć się pojawiać coraz więcej ciekawych, nietypowych urządzeń.

Zobacz też: Nadchodzi gamingowy Macbook lub iMac?

W przypadku Apple dalej będziemy mieć do czynienia z droższymi produktami. W sumie Amerykanie mają szansę zaszaleć, szczególnie zważywszy na to, że ich klienci polubią cokolwiek Apple wymyśli. To naprawdę ogromny atut dla firmy z Cupertino, że mogą dowolnie eksperymentować.

Zobaczymy, czy i kiedy taki zagięty iMac zostanie zaprezentowany. Nie zdziwiłbym się, gdybyśmy musieli na niego poczekać aż do 2021 czy 2022 roku. Niewątpliwie jednak Apple będzie chciało tu czymś zaskoczyć, a zupełnie nowa konstrukcja iMaka brzmi jak coś, co mogłoby to umożliwić.

źródło: Tablet-News

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu