Po miesiącach zapowiedzi, testów i zmian, Google potwierdza, że nowa odsłona Gmaila będzie obowiązkowa dla wszystkich. I to już w tym miesiącu.
Nowy Gmail obowiązkowy dla wszystkich. Koniec z wyborem wyglądu poczty w przeglądarce
Nowy wygląd przeglądarkowego Gmaila zaprezentowany został na początku tego roku. Choć to "zaledwie" kosmetyka, odświeżenie interfejsu było na tyle znaczące, że Google dało nam kilka miesięcy na przyzwyczajenie się do zmian. Największa zmiana w porównaniu z poprzednią wersją? Zintegrowany system aplikacji Google Workspace. W skład tego pakietu wchodzi Google Chat, Spaces oraz Meet. Gmail doczekał się nowego paska nawigacyjnego umieszczonego po lewej stronie. Menu to służy wygodnego i szybkiego przełączania się między wspomnianymi wyżej aplikacjami. Bez konieczności otwierania osobnych kart i okien.
W planach wciąż jest uniwersalny pasek wyszukiwania dla wszystkich usług Workspace. Pozwoli on na odnajdywanie konkretnych wiadomości e-mail, rozmów na czacie, itp. bez konieczności przełączania się między poszczególnymi ekranami. Choć tych zmian jeszcze nie widać, pasek ma już nowe funkcje. To dodatkowe operatory wyszukiwania oraz ikony filtrów znajdujących się pod nim. Google zapowiada także, że w niedalekiej przyszłości wprowadzone zostaną dodatkowe usprawnienia w postaci m.in. lepszego wsparcia dla tabletów, dodatkowych emoji i zaawansowanych opcji dostępności.
Nowy Gmail dla wszystkich. Bez wyjątku i powrotu do starego wyglądu
Google zachęcało do korzystania z nowego Gmaila, ale nadal dawało możliwość powrotu do "starego" wyglądu. Nawet gdy pod koniec lipca stał się on domyślny. I choć można było podejrzewać, że opcja zmiany interfejsu pozostanie na stałe, sprawdziły się zapowiedzi, które zakładały, że do końca drugiego kwartału taka możliwość zostanie wyłączona. Z pewnym opóźnieniem, ale tak się właśnie stało. Firma poinformowała, że jeszcze w tym miesiącu stopniowo funkcja zmiany wyglądu będzie wyłączana - tradycyjnie, nie wszystkich w jednym czasie. Więc jeśli macie możliwość korzystania z poprzedniej wersji Gmail i ją właśnie preferujecie, macie jeszcze trochę czasu na cieszenie się nią - ile? To już zależy od serwerów Google. Ja bym jednak polecał przenieść się na nową wersję i przyzwyczajenie się do zmian teraz niż w momencie, w którym to firma zadecyduje za nas.
Gmail w nowej odsłonie, zdaniem Google, ma być w pełni funkcjonalny i jeszcze lepszy w obsłudze. W nasze ręce oddane jednak będą dodatkowe ustawienia pozwalające na dostosowanie tego, co chcemy widzieć na ekranie. Ułatwi to utrzymanie priorytetu tego, co ważne, bez potrzeby przełączania się między różnymi aplikacjami, oknami lub kartami. Warto jednak zaznaczyć, że wraz z obecnością Chatu po lewej stronie, użytkownicy nie będą już mieli możliwości skonfigurowania interfejsu w taki sposób, by komunikator wyświetlał się po prawej stronie Gmaila.
Podsumowując, w nowym Gmailu można:
- wyświetlać aplikacje Google zintegrowane z menu głównym Gmaila
- wyświetlać menu konkretnych aplikacji w zwijanym panelu
- otrzymywać powiadomienia w dymkach o nowych wiadomościach na czacie i w pokojach
- wyświetlać bez zmieniania kontekstu podgląd poszczególnych aplikacji, najeżdżając kursorem na ich ikony
- wyświetlać lub ukrywać panel boczny
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu