To dobrze, że Facebook cały czas pracuje nad swoim niezwykle popularnym komunikatorem Messenger. Szkoda tylko, że znów przeładowuje go bajerami, które może i będą fajnie wyglądały, ale z każdej rozmowy zrobią istny festiwal kiczu.
Oto nowy Messenger. Motywy, indywidualne reakcje, naklejki, czyli festiwal kiczu
Messenger doczekał się dziśnowego wyglądu i nowych funkcji
Komunikatora Messenger od Facebooka używa już podobno ponad miliard osób, a firma chce by była to najlepsza tego typu platforma dostępna na mobile. Z tym oczywiście bywa różnie, ostatecznie przyzwyczajamy się do nowości i większość z nas jest w stanie "przełknąć" wiele niepotrzebnych rzeczy dociążających tylko program. Zapowiedziane nowości wyglądają właśnie na takie "młodzieżowe" dodatki sprowadzające dużą część rozmów do wymieniania się naklejkami i innymi wirtualnymi gadżetami. Ale cóż - widocznie większość użytkowników tego właśnie oczekuje.
Przez ostatnie pół roku Facebook intensywnie pracował nad ulepszeniem i zmianą Messengera - brzmi to bardzo logicznie, w końcu właśnie teraz najbardziej potrzebujemy sieciowych komunikatorów, bo więcej siedzimy w domu w związku z pandemią. Nowy Facebook to integracja z Instagramem (na razie w USA, później pewnie dla pozostałych użytkowników), z Portalem i Oculusem dostaniemy więc taki mały kombajn.
Messenger doczekał się nie tylko nowego, zmienionego logo, ale również motywów czatów - i nie, nie chodzi jedynie o możliwość ustawienia koloru, ale jak wynika z zamieszczonych grafik, również zmiany tła konwersacji. Poza tym personalizowane reakcje by jeszcze lepiej dostosować wklejane "przeszkadzajki" do swoich rozmów.
Przeczytaj też: Messenger to najlepszy komunikator. Change my mind
U mnie (iOS) nowości w Messengerze już się pojawiły. Przynajmniej część - mam w swoim iPhonie stare logo, ale mogę wybrać motywy czatu. Wygląda to dość tandetnie, ale może się przyjmie i kolejne propozycje będą wkrótce dodawane.
Jak Wam się podoba?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu