Co najmniej raz wybuchła na Antyweb dysputa - Firebug vs. Chrome Developers Tools. Moje dotychczasowe doświadczenia, skłaniały mnie do wyboru CDT i ok...
Reklama
Co najmniej raz wybuchła na Antyweb dysputa - Firebug vs. Chrome Developers Tools. Moje dotychczasowe doświadczenia, skłaniały mnie do wyboru CDT i okazjonalnego korzystania z Firebuga. Dziś znalazłem prezentację z Google I/O, która wyjaśnia kilka tricków, który czynią CDT tak użytecznym narzędziem. Zapraszam.
To cię zainteresuje Chrome OS 12 - ostatnie poprawki przed premierąInteraktywny film "3 Dreams of Black", czyli WebGL w akcji. To jest przyszłość gier?
Reklama
O ile większość prezentowanych możliwości jest mi już znana, albo osobiście nie odczuwam potrzeby np. zdalnego korzystania z inspektora, o tyle nie wiedziałem o systemie śledzenia zmian np. w CSS z możliwością zapisu na dysk, co drastycznie ułatwia przenoszenie eksperymentów na CSS "żywej" strony do właściwego pliku.
Czytaj dalej poniżej
Rozumiem, że wciąż Firefox i IE są najważniejszymi przeglądarkami dla web developera, ale tempo w którym rozwijają się CDT, powoduje, że chyba warto rozważyć danie szansy CDT, jako soldnej alternatywie dla Firebuga.
Poniżej kilka przydatnych tricków, przygotowanych przez Borisa Smus.
Reklama
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
Reklama