Motoryzacja

Nowe Audi A8 – premiera. Autonomiczna jazda, haptyczne przyciski dotykowe, zdalne parkowanie

Tomasz Niechaj
Nowe Audi A8 – premiera. Autonomiczna jazda, haptyczne przyciski dotykowe, zdalne parkowanie
Reklama

Auto, które wyznacza technologiczne trendy w motoryzacji? Zdecydowanie Audi A8. Model 2017 wyposażony został w tryb autonomicznej jazdy w korku, dotykowe panele z haptyczną reakcją, prawdziwie zdalne parkowanie, technologię Mild Hybrid, nowe rozwiązania z dziedziny aktywnego bezpieczeństwa i wiele innych nowinek, o których dowiecie się z tego, aktualizowanego na bieżąco materiału.

Dlaczego premiera nowego Audi A8 jest tak ważna? Powód jest jeden: każda kolejna generacja tego auta wyznacza standardy w dziedzinie rozwiązań technologicznych, jakie będą obecne w motoryzacji w kolejnych latach. Wystarczy spojrzeć na właśnie ustępującą generację (III o oznaczeniu kodowym D4), która została zaprezentowana w 2009 roku, a wprowadzona na rynek rok później. Jak dawno to było? Pierwszy Samsung Galaxy S – 4-calowy ekran o rozdzielczości 480 × 800, z procesorem o taktowaniu 1 GHz, 512 MB RAM, Android 2.1 – wydany został w czerwcu 2010 roku właśnie. Szmat czasu, prawda?

Reklama






Co Audi A8 D4 miało na pokładzie? Adaptacyjny tempomat działający od zera, asystent pasa ruchu, system monitorowania martwego pola, Night Vision, system półautomatycznego parkowania, układ ostrzegający przed kolizją i w razie konieczności starający się jej zapobiec: Audi Pre Sense, światła Matrix LED, Head-Up Display, aktywne zawieszenie, system kamer z funkcją widoku „z lotu ptaka”. Dziś te funkcje (wciąż nie wszystkie) można spotkać jako wyposażenie opcjonalne aut z segmentu E (klasa wyższa), D (auta klasy średniej) czy nawet C (hatchbacki). Wciąż nie są one więc standardem pomimo, że są obecne na rynku od przynajmniej 7 lat (część wspomnianych systemów była dostępna wcześniej). Właśnie dlatego nowe Audi A8 jest tak ważne. To spojrzenie w przyszłość.






Nowe Audi A8 – premiera

Nowe Audi A8 – jeszcze zamaskowane – mieliśmy okazję zobaczyć na premierze filmu Spider Man. W sieci od jakiegoś czasu krążyły również filmy prezentujące wybrane funkcje tego samochodu, m.in. autonomiczna jazda w korku, zdalne parkowanie czy funkcja masażu dla pasażerów siedzących z tyłu. Dziś jednak wszystkie – no może prawie wszystkie – karty zostaną odsłonięte, bo równo o 9:30 startuje oficjalna konferencja, na której zostanie pokazane nowe Audi A8. Poniżej znajdziecie najważniejszy zestaw informacji na temat tego auta wraz z omówieniem działania niektórych elementów, z którymi miałem możliwość zapoznać się nieco wcześniej, a które po raz pierwszy dostępne są właśnie w nowym Audi A8.




Transmisja na żywo Audi Summit 2017

Aktywne zawieszenie i wszystkie koła skrętne. Technologia Mild Hybrid

Śladem swoich poprzedników nowe Audi A8 ma aktywne zawieszenie. Pozwala ono nie tylko na regulację siły tłumienia, ale także na odpowiednią reakcję na nierówności na drodze, które trzeba BĘDZIE pokonać. Takie coś było już dostępne w samochodzie Mercedes-Benz Klasy S. Ważną sprawą jest niewątpliwie aktywna redukcja wychyłów nadwozia, która poprawia pewność prowadzenia – tak ważną w samochodzie o sportowym charakterze, a takie właśnie jest Audi A8.

Reklama

Najważniejszą funkcją jednak jest powiązany z aktywnym zawieszeniem system bezpieczeństwa, który w razie wykrycia najpewniej nieuniknionego uderzenia bocznego unosi tą stronę samochodu o 80 mm. Dzięki temu siłę uderzenia pochłonie w największym stopniu podłoga samochodu, która jest znacznie sztywniejsza.

Nowe Audi A8 ma być również wyposażone w skrętną tylną oś – mieliśmy okazję już tego doświadczyć w Audi Q7 i SQ7. Audi deklaruje, że średnica zawracania A8 będzie mniejsza od znacznie mniejszego Audi A4.

Reklama

Wspomniane wcześniej elementy nie byłyby możliwe w realizacji we wspomnianym zakresie gdyby nie 48-voltowa instalacja elektryczna. Ta nie jest nowością w gamie Audi, bo wcześniej miał ją m.in. sportowy SUV SQ7, ale w nowym Audi A8 po raz pierwszy debiutuje technologia Mild Hybrid z maszyną elektryczną o mocy 12 kW i momencie obrotowym 60 Nm. W przypadku nowego A8 ma ona umożliwiać aktywację nowego trybu żeglowania – całkowite wyłączenie silnika spalinowego – w następujących zakresach prędkości: między 55 a 160 km/h oraz poniżej 20 km/h. Ma to zapewnić oszczędność paliwa na poziomie 0,7 l na 100 km. Oczywiście kierowca będzie mógł liczyć na niewielki „boost” podczas przyspieszania, o którym wspominałem w podpiętym materiale – szczególnie przy niskich prędkościach obrotowych. Nie ma jednak mowy o ruszeniu samochodu z zatrzymania wyłącznie używając energii elektrycznej.

Ciekawostką jest tutaj jedna funkcja, która zawitała do Audi A8 z… Golfa :) Systemy pokładowe Golfa VII FL cały czas monitorują sytuację przed samochodem i gdy tylko poprzedzający pojazd rusza, komputer w łączy nasz silnik nawet jeśli mamy jeszcze wciśnięty hamulec. To dobre rozwiązanie, bo zdecydowanie poprawia komfort użytkowania samochodu z systemem Stop-Start. Jak widać technologia w grupie Volkswagena przepływa również w górę :)




Reklama


Konfigurowalne panele dotykowe z haptyczną reakcją zwrotną

Ze względu na coraz większą liczbę funkcji w nowoczesnych samochodach koniecznością stało się wykorzystanie ekranów dotykowych, za pomocą których wydaje się polecenia. Nie każdemu to jednak odpowiada ze względu na brak wrażenia obcowania z czymś fizycznym. Po dotknięciu człowiek nie ma przekonania, że wirtualny przycisk został użyty. Jest to szczególnie ważne w samochodzie, gdzie jednak kierowca powinien patrzeć na drogę i jakiekolwiek odwrócenie uwagi powinno trwać możliwie najkrócej. W przypadku dotykowego ekranu zwykła zmiana temperatury klimatyzacji urasta do problemu porównywalnego z odczytaniem wiadomości na telefonie – na tak długi czas odrywamy oczy od drogi. Problem został przez wielu zauważony i dosyć często mówi się, że obsługa wszystkiego za pomocą dotykowego ekranu to nie jest dobre rozwiązanie w samochodzie. Zresztą sam mam podobną opinię, o czym pisałem choćby tutaj. Trudno zastąpić fizyczny przycisk, który znajduje się w doskonale nam znanym miejscu i na którego nie trzeba patrzeć w momencie jego wciskania.


W nowym Audi A8 zastosowano ciekawe rozwiązanie, bo znajdziemy tam szklane płytki dotykowe, które dają akustycznie i haptycznie znać, że zostały użyte. Tak się składa, że jakiś czas temu miałem okazję sprawdzić to na własnej skórze i własnymi palcami doświadczyć tych płytek dotykowych. Co czułem? Po wciśnięciu przycisku odnosiłem wrażenie, że rzeczywiście nadusiłem coś fizycznego – w każdym razie miałem pewność, że żądaną funkcję uruchomiłem. Nie jest to może identyczne uczucie jak w przypadku tradycyjnych, fizycznych klawiszy, ale względem zwykłego dotykowego ekranu to kolosalna poprawa.

Nie miałem możliwości użytkować tego zbyt długo, więc nie powiem czy takie haptyczne panele wystarczą by pożegnać fizyczne przyciski. Wciąż brakowało mi pewnego wyczucia granicy pomiędzy jednym, a drugim przyciskiem, co moim zdaniem również jest ważne. Ale może to kwestia dopracowania.




Audi AI traffic jam pilot – w pełni autonomiczna jazda w korku

Nowe Audi A8 będzie potrafiło w pełni autonomicznie podróżować w korku (do prędkości 60 km/h) – deklaruje producent. Część z Was zapyta: no ale zaraz, przecież już Audi Q7 miało asystenta jazdy w korku. Owszem, ale wspomniany asystent wymaga aby kierowca cały czas nadzorował jego działanie i co jakiś czas jest on zmuszany do udowodnienia, że siedzi za kierownicą i kontroluje sytuację. Nowe Audi A8 dzięki AI traffic jam pilot ma działać w takiej sytuacji w pełni samodzielnie i kierowca będzie mógł nawet oglądać telewizję albo czytać gazetę. Oczywiście wciąż będzie musiał siedzieć na swoim miejscu i być gotów na wezwanie do przejęcia kontroli, ale nie będzie musiał cały czas kontrolować sytuacji na drodze. Audi A8 to też pierwsze auto, które do obserwacji otoczenia wykorzystuje nie tylko radary i kamery, ale także skaner laserowy.


Omawiana powyżej funkcja oznacza, że Audi A8 to pierwszy na świecie samochód umożliwiający jazdę autonomiczną na poziomie 3. To diametralna poprawa względem poziomu drugiego, na którym de facto są dziś dostępne, najbardziej zaawansowane samochody. W ich przypadku kierowca musi cały czas nadzorować sytuację na drodze.

Ograniczenia? Audi AI traffic jam pilot będzie działał w omawiany sposób wyłącznie na drogach szybkiego ruchu, gdzie mamy bariery oddzielające ruch w przeciwnych kierunkach. Producent wspomina też, że funkcja ta będzie stopniowo udostępniana na kolejnych rynkach zależnie od uwarunkowań prawnych i z uwzględnieniem lokalnych zasad ruchu drogowego. Można więc przypuszczać, że przynajmniej w Polsce jeszcze trochę poczekamy, zanim będziemy mogli doświadczyć tego systemu. Do tego czasu tradycyjny, choć usprawniony, asystent jazdy w korku będzie musiał wystarczyć przyszłym polskim właścicielom Audi A8.


Zdalne parkowanie

Funkcja zdalnego parkowania była już dostępna np. w Mercedesie Klasy E. Jednak w tym przypadku konieczne było najpierw znalezienie i oznaczenie miejsca parkingowego wcześniej prowadząc jeszcze samochód. W przypadku Audi A8 taki tryb jest możliwy. Nowością jednak jest, że Audi potrafi samodzielnie wjechać w znane sobie miejsce parkingowe bez konieczności ręcznego wskazywania mu wolnego miejsca. Wystarczy, że ustawimy samochód odpowiednio – chodzi o kąt przy którym czujniki są w stanie zmapować wolną przestrzeń – i po prostu aktywujemy funkcję zdalnego parkowania. Systemy pokładowe zrobią wszystko w pełni samodzielnie.

Nowe Audi A8: silniki

W pierwszej kolejności Audi A8 dostępne będzie z dwoma silnikami V6: 3.0 TDI o mocy 286 KM oraz 3.0 TFSI o mocy 340 KM. Choć nazwy brzmią znajomo, to Audi twierdzi, że zostały znacząco usprawnione. W późniejszym czasie do gamy dołączy znany już z SUV-a SQ7 4.0 V8 TDI o mocy 435 KM, a także również 4-litrowy V8 TFSI o mocy 460 KM. Na szczycie gamy ma być jednostka W12 o pojemności 6 litrów. Niestety moc nie została podana.




Ciekawostką może być wersja Audi A8 L e-tron quattro. To samochód hybrydowy typu Plug-In: silnik spalinowy 3.0 TFSI V6 wraz z jednostką elektryczną mają oferować następujące parametry: 449 KM oraz 700 Nm. Akumulator litowo-jonowy, podobnie jak w innych autach tego typu, ma zapewnić zasięg 50 km w trybie bezemisyjnym. Akumulatory mają mieć możliwość ładowania bezprzewodowego.

car-to-x

Już od jakiegoś czasu słyszymy o komunikacji car-to-x, czyli przesyłaniu informacji z samochodu do szeroko rozumianej chmury i odbieranie z niej potencjalnie przydanych danych. Od kilkunastu miesięcy pewien wycinek tej funkcjonalności realizują samochody: Audi A4, A5, Q5 oraz Q7, ale póki co komunikują się one głównie ze sobą. Audi podjęło jednak współpracę z BMW i Daimler (właściciel marki Mercedes-Benz) w celu stworzenia wspólnego systemu wymiany informacji drogowych. Co ma to na celu?

Chodzi o możliwie zmapowanie dróg i otoczenia jezdni, by zwiększyć bezpieczeństwo, komfort, a także w niedalekiej przyszłości umożliwić autonomiczną jazdę. Kilka przykładów:


Na jezdni rozlany został olej i przejeżdżający w tym miejscu samochód wpadł w poślizg (kontrola trakcji została uruchomiona). Informacja o tym została wysłana do serwerów i każdy kolejny – oczywiście kompatybilny z systemem – samochód otrzymuje odpowiednio wcześnie ostrzeżenie, że w tym miejscu należy zwolnić. Między samochodami Audi ten mechanizm działa już dziś. W przyszłości ma być rozszerzony do współpracy między wspomnianymi wcześniej markami.

Współpraca z sygnalizacją świetlną. Wyobraźcie sobie sytuację, że Wasz samochód otrzymuje na bieżąco informacje na temat tego ile jeszcze czasu będzie świeciło się „zielone” na następnym skrzyżowaniu. Komunikat jest jasny: jadąc z tą prędkością zdążysz lub: lepiej zdejmij już nogę z gazu, bo i tak złapiesz się na „czerwone”. Profit? Mniej nerwów, mniej zużytego paliwa i dłuższe interwały między wymianą m.in. elementów układu hamulcowego.

Zdaję sobie sprawę, że właściciel Audi A8 raczej nie szuka miejsca parkingowego na ulicy, ale mowa o systemie, który wykorzystywany jest/będzie również w autach z niższych segmentów. Zapewne marzeniem każdego z Was jest, by samochód podał Wam precyzyjną informację gdzie w pobliżu znajduje się wolne miejsce parkingowe i jeszcze Was tam zaprowadził, zgadza się? Koncepcja car-to-x również obejmuje taki scenariusz. Samochód, który zaparkował wysyła informacje do „chmury” na temat pozostałych miejsc. Na bieżąco uzupełniana baza danych pozwoliłaby – znowu – oszczędzić czas, stres i paliwo (pieniądze).


Dlaczego o tym piszę? Bo nowe Audi A8 jest już przystosowane do komunikacji car-to-x. Na pokładzie – jako pierwsze auto na świecie – ma zamontowany już modem LTE Advanced, który umożliwia transfer tak dużej ilości danych.

Oświetlenie w Audi A8: Matrix LED z przodu oraz OLED z tyłu

W Nowym Audi A8 doczekaliśmy się kolejnej generacji systemu Matrix LED. Gdyby ktoś nie wiedział jak takie oświetlenie działa, to odsyłam do testu tego systemu na przykładzie Audi Q7. W przypadku A8 otrzymujemy jednak jeszcze więcej sfer, ale co najważniejsze: pojawi się więcej niż jeden poziom (wiersz) źródeł światła. Dotychczas niemal wszystkie samochody (wyjątkiem jest tutaj Mercedes-Benz Klasy E i jego Multibeam LED) umożliwiały zarządzanie źródłami światła, ale wyłącznie na zasadzie pionowych kurtyn. Wspomniana Klasa E ma również pionowe kurtyny – co oczywiste – ale źródła światła w tym samochodzie ułożone są w trzech wierszach, co zresztą udało mi się uchwycić na podpiętym filmie. Nowe Audi A8 ma więc porównywalnie precyzyjnie sterować oświetleniem.


Ale liczba źródeł światła to jedno, bo i tak najważniejsza jest szybkość działania i skuteczność wykrywania innych obiektów na drodze, a w tym Audi Matrix LED było dotychczas bardzo mocne. Zobaczymy jak będzie z kolejną generacją tego systemu.

Ciekawostką są również tylne lampy. Użycie techniki OLED do ich wykonania nie jest czymś zupełnie nowym, bo mieliśmy to już wcześniej np. w BMW serii 4, ale w Audi A8 są one wysoce programowalne. Ponoć nie poznaliśmy jeszcze wszystkich możliwości tych świateł :)


Zaglądamy w przyszłość?

Gdy dziś wsiada się we właśnie ustępujące Audi A8/S8 łatwo zauważyć, że projekt wnętrza ma już swoje lata. Wgryzając się jednak w zainstalowane rozwiązania trudno nie docenić inżynierów projektujących ten samochód 8-9 lat temu. To auto wciąż oferuje technikę, która wcale nie jest standardem nawet w autach klasy wyższej. Już wtedy – w czasach przed Samsungiem Galaxy S – mieliśmy szczątkową, ale jednak jazdę półautonomiczną, w pełni adaptacyjne reflektory, aktywne systemy zapobiegające kolizjom itd. W świecie technologii 8 lat to wręcz inna era. A właśnie technologia najbardziej odróżnia samochody sprzed 2010 roku i obecne.


Nowe Audi A8 ponownie ma wyróżniać się technologią. Jest to pierwsze auto zdolne do jazdy autonomicznej 3. poziomu. Jest gotowe na car-to-x. Potrafi zdalnie zaparkować. Systemy aktywnej ochrony potrafią przygotować samochód na nieuniknione uderzenie, także boczne. Długo by wymieniać. Audi po raz kolejny zbiera praktycznie wszystkie nowości i umieszcza je w jednym samochodzie: limuzynie A8. Tym samym, ponownie tworzy auto, które będzie wyznaczało standardy przez najbliższe lata.

Tak naprawdę poznaliśmy dopiero szczątkowe informacje na temat nowego samochodu. Przed nami jeszcze wiele do odkrycia. Wciąż nie wiemy jak działają pozostałe systemy bezpieczeństwa i wsparcia kierowcy (ponoć jest ich aż 41), jak bardzo rozbudowano Matrix LED, nie wiemy też co dokładnie oferuje system multimedialny. Znana jest data rozpoczęcia seryjnej produkcji tego samochodu (wrzesień 2017) – wtedy też najpewniej będziemy mogli zapoznać się z pierwszymi dziennikarskimi testami tego samochodu.



Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama