Na kanale PhoneBuff na Youtube zostało opublikowane wideo z porównaniem Samsung Galaxy Note 7 do iPhone 6S. W blisko 2 minutowym teście sprawdzano wydajność obu smartphonów. Wynik jest zaskakujący, ponieważ okazuje się, że konstrukcja sprzed roku jest w stanie znacząco "prześcignąć" Samsung Galaxy Note 7. Zobaczcie zresztą sami.
Fani Androida tłumaczą ten wyniki kilkoma rzeczami. Przede wszystkim iPhone 6S ma dużo niższą rozdzielczość, przez co ma dużą przewagę jeśli chodzi o niektóre z wykonywanych zadań. Po drugie Samsung w wersji amerykańskiej posiada Snapdragona 820, a nie koreański procesor Exynos, który według wielu fanów jest dużo bardziej wydajny. Po trzecie Note 7 to nowe urządzenie i w związku z tym wiele elementów z software jest nowych i potrzebuje jeszcze chwili aby osiągnąć (po poprawkach) pełną wydajność.
Fani Apple odpowiadają na te zarzuty "No i co z tego, nadal to roczny telefon vs najnowszy Samsung" i trudno tutaj z nimi dyskutować, o ile test był przeprowadzony rzetelnie (a nie podejrzewam autora o specjalne ustawienie tego materiału pod iPhone).
Czy tak naprawdę jednak taki test pokazuje cokolwiek poza tym, że znowu daliśmy się wkręcić w wyścig na procesory? Nawet jeśli Note 7 trochę gorzej radzi sobie z uruchamianiem gier to nie oznacza przecież, że to jest zły telefon i nie będzie spełniał oczekiwań klientów. Czy jeśli iPhone 6S ma mniejszą rozdzielczość to będzie to przeszkadzać potencjalnym kupującym? Czy jeśli otworzy grę o 3 sekundy szybciej to znaczy, że jest lepszy od konkurencji?
Oczywiście prędkość ma znaczenia, ale nie w pierwszym miesiącu czy roku używania telefonu, ale w latach następnych. Kiedy to nasz telefon załadowany jest aplikacjami i muzyką i dostaje kolejną aktualizację. Wtedy tak naprawdę zacznie nas interesować wydajność naszego smartfona.
Co do samego testu oglądałem go naprawdę z dużym zdziwieniem. Szczególnie zauważalne spowolnienie Note 7 było przy uruchamianiu i jest dla mnie zastanawiające. Tak samo pozostaje pytanie dlaczego nie porównano Note 7 do iPhone 6S Plus?
PS. Przy okazji zapraszam do naszych materiałów na temat Note 7:
Weekend z Samsungiem Galaxy Note 7. Nowy król phabletów?
Ceny Galaxy Note 7 w Polsce
Samsung Galaxy Note 7 w naszych rękach! Pierwsze wrażenia
Oto Samsung Galaxy Note 7. Tym razem zobaczymy go również w Polsce!
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
