Sprzęt

Od kilku dni notuję tylko odręcznie. Sprawdzamy Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2

Konrad Kozłowski
Od kilku dni notuję tylko odręcznie. Sprawdzamy Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2
Reklama

Odręczne notatki odchodzą do lamusa, bo coraz więcej notujemy za pomocą klawiatury. Nie brakuje jednak entuzjastów, którzy nie rezygnują z atutów nowoczesnej technologii wybierając takie urządzenia jak Onyx Boox Note Air czy ReMarkable 2.

Uwielbiam odręczne notatki. Tylko one dają pełną swobodę nad organizacją konkretnego procesu, listy zadań na konkretny dzień lub tydzień. Aplikacje i usługi dedykowane tego rodzaju czynnościom zachęcają m. in. opcją synchronizacji czy współpracy online i z nich także korzystam, ale sporządzanie notatek czy rozpisanie czegoś odręcznie zawsze pozwala mi lepiej odnaleźć się w zapiskach i bardziej obrazowo zaplanować niektóre działania.

Reklama

Sprawdzamy Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2

W związku z tym mam sobą niekrótką przygodę z urządzeniami Surface oraz OneNote'em, sprawdzałem także iPada w duecie z Apple Pencil i różnymi aplikacjami, ale zazwyczaj wracam do długopisu i papieru. Pojawienie się takich produktów jak ReMarkable czy Onyx Boox korzystających z ekranów e-ink sprawiło, że moje nadzieje na zmianę przyzwyczajeń powróciły. Klasyczny notes ma coś w sobie, ale nie zawsze mam go w plecaku, a edycja i udostępnianie notatek są utrudnione.

Ze sporym zaciekawieniem i licząc na całkiem sporo rozpoczynam testy Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2. Obydwa urządzenia trafiły do mnie dzięki uprzejmości czytio.pl (dzięki!), więc to także dobra szansa dla Was, byście mogli napisać w komentarzach, czemu dokładnie powinienem się przyjrzeć lub na co zwrócić uwagę opisując te dwa modele.

Czym się różnią Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2?

Specyfikacja Onyx Boox Note Air

  • wymiary i masa: 229,4 x 195,4 x 5,8mm, 420 g
  • ekran E Ink HD Carta 10,3'' z podświetleniem
  • 1872 x 1404px, 227ppi
  • dotyk pojemnościowy (na palec) lub rysik WACOM w zestawie
  • Qualcomm Octa-core (Cortex-A72 + Cortex-A55)- 8 rdzeni
  • pamięć RAM 3GB LPDDR4, wbudowana pamięć 32 GB (eMMC)
  • Android 10.0, USB-C
  • obsługiwane pliki: PDF , TXT, HTML, RTF, FB2, FB2.zip, DOC, DOCX, PRC, MOBI, CHM, PDB, DOC, EPUB, JPG, PNG, GIF, BMP, PDF, DjVu, MP3 - DOC i DOCX wymagają instalacji dodatkowego oprogramowania
  • cena: 2 149 zł

Specyfikacja ReMarkable 2

  • wymiary i masa: 188 x 246 x 4.7 mm, 403.5 g
  • ekran E Ink częściowo oparty o technologię Carta 10,3''
  • 1872 x 1404 resolution 226 DPI
  • dotyk pojemnościowy (na palec) lub rysik WACOM w zestawie
  • 1.2 GHz dual core ARM
  • pamięć RAM 1 GB, wbudowana pamięć 8 GB
  • własny OS bazujący na Linuksie, USB-C
  • obsługiwane: PDF i ePUB
  • cena: 399 euro + Marker (rysik) od 59 euro


Marka Onyx na pewno może kojarzyć się części z Was z powodu czytników e-booków, jakie ukazują się tej firmy, natomiast ReMarkable zasłynęło solidną kampanią crowdfundingową, by dostarczyć pierwszą wersję urządzenia wspierającym projekt. W odświeżonym modelu poprawiono kilka rzeczy i jednocześnie uczyniono z niego bardziej komercyjny produkt.

Obydwa urządzenia sprawiają wrażenie bardzo podobnych do siebie, ale jest pomiędzy nimi więcej różnic niż podobieństw. Owszem, Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2 opierają swe działanie na ekranach e-ink, ale Onyx wyposażył swój gadżet w doświetlenie, nie pokrył ekranu żadną dodatkową warstwą, a platforma działająca pod spodem to Android.

ReMarkable 2 natomiast stawia na wrażenia zbliżone do tych, które towarzyszą pisaniu na kartce papieru, dlatego korzystanie z rysika nie przypomina tego typowego cyfrowego mazania po ekranie. Ekran pokryto specjalna powłoką, która jest delikatnie chropowata i stawia delikatny opór. Uwielbiam to rozwiązanie, tym bardziej że i sam rysik sprawia lepsze wrażenie ze względu na podobne wykończenie. Nie jest to klasyczny plastikowy stylus, których tak nie lubimy.

Pierwsze wrażenia - Onyx Boox Note Air i ReMarkable 2


Reklama

Niestety, ReMarkable 2 nie oferuje podświetlenia, więc nawet delikatny mrok lub ciemniejsze warunki w pomieszczeniu sprawią, że z urządzenia będzie korzystało się o wiele gorzej. Tak bardzo przywykliśmy, że wszystko świeci, nawet e-booki, że obcowanie z urządzeniem pozbawionym tej cechy jest z początku trochę dziwne. Zewnętrzne źródło światła, które jest po prostu niezbędne, to spore uniedogodnienie, dlatego miejcie to na uwadze. Warto też wspomnieć, że ReMarkable 2 posiada własną otwartą platformę i nie korzysta z Androida - to ogranicza kompatybilność, wszechstronność i uniwersalność, ale przyczynia się do wzrostu wydajności, co widać stawiając pierwsze znaki na ekranie.

Opóźnienie jest niemalże niezauważalne gołym okiem - trzeba się naprawdę przyjrzeć - co odróżnia ReMarkable od Onyx Boox Note Air, gdzie ten lag przy bardziej dynamicznym notowaniu będzie odczuwalny. Po kilku godzinach można do tego przywyknąć i wręcz o tym zapomnieć, ale sięgnięcie po ReMarkable 2 szybko zwróci uwagę na występujące opóźnienia na czytniku Onyxa.

Reklama

Onyx Boox Note Air vs ReMarkable 2 - co chcecie wiedzieć?


Wszechstronność Onyx Boox Note Air dzięki aplikacjom z Google Play to spora zaleta, bo sięgniemy po ulubione usługi, ale ReMarkable 2 sprawia wrażenie bardziej dopracowanego oraz oferuje aplikacje na inne systemy (tryb tylko do odczytu). Urządzenia są podobnych kształtów i ważą niemal tyle samo, więc ocena poręczności sprowadza się do bardzo subiektywnych obserwacji. Jak na razie jest remis, ale mam wrażenie, że wkrótce będę znał odpowiedź na pytanie, które z urządzeń jest bardziej poręczne. Jeśli chodzi o obsługę plików zewnętrznych oraz możliwości pracy z nimi, to będę musiał poświęcić temu więcej czasu, by móc jednoznacznie powiedzieć, które rozwiązanie bardziej mi odpowiada.

 

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama