Po dzisiejszej konferencji Solaris Gate, która ku zaskoczeniu wszystkich nie był czystym pokazem PR-owym (bo trzeba przyznać, że coś w tle zostało pok...
Podczas konferencji prasowej dowiedzieliśmy się o trzech sekcjach projektu Solaris Gate (choć więcej szczegółów na temat portalu dostarcza jego sekcja pomocy). Pierwsze z nich to Arka, w której będziemy mogli:
- Stworzyć swój profil
- Zapisywać swoje wspomnienia
- Zamieszczać ważne dla Ciebie zdjęcia i filmy
- Tworzyć własną historię
- Wspólnie z bliskimi współtworzyć drzewo genealogiczne
- Przypominać razem spędzone chwile
- Dzielić się z innymi swymi przemyśleniami
- Komentować wpisy bliskich
- Zbudować mapę swej świadomości
- Zachować na wieki swój umysł, uczucia a nawet ciało
Kolejna część SG to Rebelia gdzie możemy:
- Pisać blogi
- Pisać manifesty
- Tworzyć nowe idee
Jest jeszcze Comm21 czyli społeczności gdzie możemy:
- Spotkać bratnie dusze
- Nawiązać najtrwalsze przyjaźnie
- Utrzymać stały kontakt z najbliższymi, bez względu na odległość i czas
- Poznać wspaniałych ludzi, ich poglądy, przeżycia
- Tworzyć społeczeństwo przyszłości, bez przemocy, wojen, nienawiści, nierówności, nietolerancji
- Współtworzyć społeczeństwo idealne i wieczne
Na koniec zostaje Amber - nasz włos z cebulką będzie zamknięty w bursztynowej kostce - zabezpieczony materiał genetyczny będzie przechowywany dla naszych następnych pokoleń. Ciekawe ile taka przyjemność ma użytkownika kosztować?
Ponieważ strona solarisgate.pl została odblokowana to postanowiłem zajrzeć do środka i przetestować serwis. Rejestracja przebiegła sprawnie - logowanie i ... link do płatności. Jedyne 97 PLN za dwa lata dostępu do Arki, Rebelii oraz Comm21. Oczywiście nie płacę - okazuje się jednak, że bez uiszczenia opłaty nie można rozejrzeć się nawet po serwisie.
Tak więc zakończyły się moje testy Solaris Gate - za kota w worku nie mam zamiaru płacić. Dziwi mnie natomiast jak ludzie którzy znają się na marketingu mogli zrobić taką wydmuszkę. Kto będzie chciał w ciemno zapłacić w internecie za dostęp do jakiegoś mitycznego miejsca o bliżej nie określonych funkcjach?
Chciałbym być dobrze zrozumiany - nie chcę krytykować SG za to że jest klasycznym portalem społecznościowym, czy za to że graficznie źle wygląda. Nie wiem tak naprawdę co jest w środku i to jest moim zdaniem główny błąd czyli zamykanie się przed ludźmi którzy mogli by stać się użytkownikami tego serwisu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu