Konsole

Oto nowy Switch z ekranem OLED. Nintendo oficjalnie prezentuje nowe wcielenie konsoli - premiera jesienią

Kamil Świtalski
Kliknij, aby włączyć dźwięk
48

Po wielu miesiącach (niespełnionych) plotek i przecieków - nareszcie jest. Oto nowy wariant Nintendo Switch z ekranem OLED, ale z wymarzonym Switchem Pro nie ma on za wiele wspólnego.

O Nintendo Switch z ekranem OLED plotkowało się od wielu miesięcy — teraz urządzenie nareszcie staje się faktem. Bez żadnych zapowiedzi i podgrzewania atmosfery Nintendo zapowiedziało nową wersję konsoli — dla wielu okaże się ona spełnieniem marzeń, ale wyobrażam sobie, że wielu okaże się dość zawiedziona tym, co przygotował dla nas japoński koncern.

Nintendo Switch z ekranem OLED - wszystko co musisz wiedzieć o nowej wersji konsoli

Nowy Nintendo Switch będzie nieco większy od poprzednika — tym razem konsolka doczeka się ekranu o przekątnej 7 cali — czyli 0 0,8" większego niż w dotychczasowym "klasycznym" wydaniu. Ważniejsza jednak od samej wielkości wydaje się wykorzystana technologia ekranu — tym razem będzie to wymarzony przez graczy OLED. A co zmieni się poza samym ekranem?

Zobacz też: Nintendo Switch OLED

Od zewnątrz — kolory (biały, zaokrąglony dock prezentuje się naprawdę ładnie) oraz nowa stopka podtrzymująca konsolę. W pierwszych wersjach konsolki była ona piętą achillesową urządzenia, wielu narzekało na jej kruchość i niestabilność. Tym razem twórcy przygotowali znacznie szerszą konstrukcję, która utrzyma nieco większą konstrukcję. Ponadto urządzenie doczeka się lepszych głośników, a w stację dokującą wbudowany został port LAN. Switch z ekranem OLED dostępny będzie na premierę w dwóch wariantach kolorystycznych: białym oraz czerwono-niebieskim. Nowy Switch z ekranem OLED będzie też odrobinę cięższych (320 gramów, zamiast 290 gramów).

Niestety - wbrew nadziejom użytkowników i całej lawinie plotek, niewiele wiadomo na temat potencjalnych zmian wiążących się bezpośrednio z mocą konsoli. Wiadomo natomiast, że Nintendo Switch w wydaniu z ekranem OLED doczeka się wbudowanych 64 GB pamięci na dane (czyli dwukrotnie więcej niż dotychczasowe modele). Bateria w nowym wcieleniu Switchu ma podziałać od 4,5 do nawet 9 godzin — czyli tak samo jak w premierowej wersji konsoli. Ta druga wartość pewnie jest do osiągnięcia w wyjątkowo prostych i niewymagających produkcjach, ale przyznam, że nigdy nie udało mi się aż tak poszaleć — nawet z przyciemnionym ekranem i bez podłączenia do sieci. Naładowanie konsoli do pełna ma potrwać około 3 godzin.

Nintendo Switch OLED - cena i data premiery

Nowe wcielenie Nintendo Switch z ekranem OLED ma zadebiutować na rynku jeszcze tej jesieni — 8 października. Tak się składa, że data ta idealnie zbiega się z premierą zapowiedzianego na ostatnim Nintendo Direct Metroida, można więc założyć, że będą jakieś specjalne zestawy z konsolą. Rekomendowana cena Nintendo Switch OLED to 349,99 USD — czyli 50 dolarów drożej, niż miało to miejsce w przypadku ceny premierowej dotychczasowego modelu. Polskie ceny nie są jeszcze znane — wysłaliśmy zapytanie do firmy Conquest Entertainment odpowiedzialnej za dystrybucję gier oraz sprzętów Nintendo na polskim rynku, kiedy tylko otrzymamy odpowiedź z polskimi cenami - zaktualizujemy wpis.

Nintendo Switch OLED - dużo niewiadomych i, wygląda na to, że sporo rozczarowań

O ile nowa stopka, ulepszone głośniki, większy (i lepszej jakości) ekran brzmią super — to gracze czekali przede wszystkim na usprawnienia związane z nieustannie psującymi się kontrolerami joy-con oraz mocniejsze podzespoły. Niestety, Nintendo w dotychczasowych materiałach marketingowych nie wspomniało nawet słowem, aby zaszły jakieś zmiany z nimi związane, co pozostawia spory niedosyt. Nie można jednak wykluczyć, że po prostu się nimi nie pochwaliło — i większą wydajność zapowiedzą dopiero na konkretnych przykładach, prezentując o ile lepiej działają poszczególne tytuły na nowym Switchu z ekranem OLED. Nie ma także wsparcia dla rozdzielczości 4K — gracze wciąż mogą liczyć na maksymalną rozdzielczość 1080p (w stacji dokującej) i 720p w trybie przenośnym.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu