Kultowe Atari kończy z grami na smartfony. Teraz będzie robić gry na PC i konsole

Jako stary Atarowiec, który wciąż ma w szafie swoje ukochane Atari 65 XE, ciężko mi było patrzeć jak szargana jest nazwa jednej z moich ulubionych firm. Czy to się zmieni? Nie wiem, ale zmienia się polityka Atari

Atari postanowiło przestać skupiać się na darmowych grach mobilnych i przenieść swoje zainteresowanie na "normalne" produkcje dla PC oraz konsol. Szefostwo stwierdziło, że nowy kierunek to dla nich wiele nowych możliwości. Cokolwiek miałoby to znaczyć.

Tym samym najprawdopodobniej zostaną porzucone lub sprzedane wyprodukowane już tytuły mobilne, takie jak Roller Coaster Tycoon Stories, Crystal Castles, Castles & Catapults, Ninja Golf czy Atari Combat: Tank Fury. Część gier ma być dalej wspierana i jak rozumiem rozwijana, zostaną wybrane te najlepiej zarabiające. Czy to oznacza przejście z ilości na jakość? Ciężko ocenić - to że jakaś gra lepiej zarabia, nie znaczy, że jest bardziej dopracowana.

Zastanawiam się czy Atari ma jakiekolwiek szanse zainteresować "prawdziwych" graczy nowymi produkcjami dla PC-tów i konsol. Na rynku jest tylu dużych wydawców i tyle świetnych, zdolnych ekip produkujących mocne gry na te platformy, że nawet wspierając się kultową nazwą, która przecież zawsze już będzie kojarzyć się z historią gier, raczej trudno będzie się przedrzeć do klienta. No, ale ile można też żerować na ludzkiej nostalgii i piłować w kółko znane marki z przeszłości. Szczególnie, że młodsze pokolenie ma je w nosie i nic raczej tego nie zmieni.

Czytaj dalej poniżej

Przenośne C64: nostalgiczny powrót do klasyki który zbudujecie samodzielnie Kamil Świtalski

Jaki powinien być nowy Switch? 3 rzeczy, które dla mnie MUSZĄ ulec zmianie Kamil Świtalski

źródło