Konsole

Nowy Nintendo Switch z większym ekranem OLED od Samsunga

Paweł Winiarski
Nowy Nintendo Switch z większym ekranem OLED od Samsunga
Reklama

Idzie się już trochę pogubić w plotkach dotyczących Nintendo Switch Pro. Może się bowiem okazać, że żadnego "Pro" nie będzie, a japońska firma po prostu odświeży podstawową linię konsol i ulepszy nieco podzespoły, w tym ekran.

Ekran nie jest najmocniejszą cechą przenośnej konsoli Nintendo Switch. Mierzący 6,2 cala wyświetlacz LCD z rozdzielczością 1280 na 720 pikseli już w momencie premiery sprzętu odstawał nieco od ekranów w topowych smartfonach i w zasadzie z każdym kolejnym rokiem ta przepaść wydaje się jeszcze większa. Jeśli więc Nintendo faktycznie zamierza ulepszyć swój gamingowy sprzęt, to wyświetlacz jest jednym z podstawowych elementów wymagających wymiany. Zdecydowanie ważniejszym niż bezsensowne pompowanie 4K do tego sprzętu i udawanie, że ma szansę konkurować ze stacjonarnymi konsolami konkurencji.

Reklama

Trudno ocenić czy na pewno chodzi o model Nintendo Switch Pro, bo idzie się już pogubić z tymi doniesieniami, natomiast pojawiła się właśnie informacja, że Nintendo zamierza jeszcze w tym roku zaprezentować nowy model konsoli, wyposażony w 7-calowy ekran OLED (jednak wciąż 720p) produkowany przez Samsunga. Koreańska firma już w czerwcu miałaby rozpocząć masową produkcję takich paneli, więc możliwe, że na jesieni nowa konsola trafiłaby do sprzedaży. Jak możecie się domyślić, ani Nintendo, ani Samsung nie potwierdzają i nie zaprzeczają tym doniesieniom.

Czy OLED w Switchu to dobry pomysł?

Zdecydowanie tak. Mniejsze zużycie prądu, lepszy kontrast i kąty widzenia, szybszy czas reakcji. Ja chętnie zobaczyłbym też mniejsze ramki, bo te w klasycznym Switchu i Switchu Lite bardzo odstają od tego, co widzimy na rynku smartfonów i tabletów w każdym w zasadzie aspekcie. Powiecie, że na pewno chodzi o Nintendo Switch Pro, a ja pozwolę się z tym nie zgodzić. Może się bowiem okazać, że japońska firma zaoferuje ulepszoną konsolę z innym ekranem zostawiając w środku te same lub prawie te same podzespoły. Choćby po to żeby nie robić dużych dysproporcji między konsolami, w końcu sprzedało się ich już ponad 80 milionów.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama