Facebook

Nie wierzyli, że to błąd to pokazał go bezpośrednio na koncie Zuckerberga

Grzegorz Marczak
Nie wierzyli, że to błąd to pokazał go bezpośrednio na koncie Zuckerberga
Reklama

Historia jest dość krótka a za to zabawna. Otóż pewien Palestyńczyk, ekspert od systemów informatycznych znalazł na Facebooku błąd. Wykorzystując dziu...

Historia jest dość krótka a za to zabawna. Otóż pewien Palestyńczyk, ekspert od systemów informatycznych znalazł na Facebooku błąd. Wykorzystując dziurę czy też błąd systemu pozwalał on na napisanie postu na wallu obcej osoby.

Reklama

Nasz ekspert informatyk zgłosił ten błąd chcąc jednocześnie przytulić 550 dolarów, które zespół bezpieczeństwa FB płaci za każdy znaleziony błąd security. Niestety eksperci od bezpieczeństwa uznali, że to nie jest błąd.

W takiej sytuacji bohater tej historii postanowił zapytać o zdanie Marka Zuckerberga i umieścił post z informacją o błędzie na tablicy CEO Facebooka.


Tym razem na reakcję zespołu security nie trzeba było długo czekać (wszyscy możemy wyobrazić sobie jaką panikę wywołała taka akcja)

Po minucie od opublikowania tekstu dostał pytanie od inżynierów FB z prośba o szczegóły. Następnie jego konto na FB zostało zablokowane. FB przyznał też, że faktycznie jest to bug bezpieczeństwa ale facet nie dostanie kasy bo złamał terms of service. Konto naszego bohatera zostało ostatecznie przywrócone.

Wnioski z tej krótkiej historii? Facebook niestety chcąc nie chcą jest już dużą korporacją w której zaczynają rządzić procedury (ponoć nie uznali zgłoszenia bo nie przesłał wystarczających szczegółów) a nie instynkt i wyczucie. Wiem, że to banał ale warty zauważenia.

Wniosek numer dwa. O bezpieczeństwie Facebooka wiadomo niewiele. Ci którzy chcą zgłosić mały błąd zarobią 550 USD, ci którzy znajdą większy zarobią krocie po cichu go wykorzystując (niektórych mistrzów można od czasu do czasu w megapanelu zobaczyć).

Reklama

Wniosek numer trzy. FB to narzędzie do komunikacji rozrywkowej, biznesową komunikację zostawmy jednak w mailu. Pisze to dlatego, że dostaję oferty, zapytania ofertowe a nawet w jednym przypadku umowę poprzez wiadomości na FB. Nikt nie wie jak bezpieczne jest to narzędzie i ile błędów jest w nim codziennie znajdywanych i łatanych.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama