Google idzie śladem Apple i nie zamierza się w tym roku wysilać w kwestii designu swojego nowego smartfona. Pixel 10 Pro na pierwszych renderach wygląda dokładnie tak samo jak obecny Pixel 9 Pro. Wymiary też są niemal identyczne, wygląda na to, że obu smartfonów nie będzie można od siebie odróżnić.

Nie powiem aby było to jakimś wielkim zaskoczeniem. Pixel 6, 7 i 8 również wyglądają bardzo podobnie ze swoją poprzeczną belką z aparatami i obłymi kształtami. Między tymi smartfonami można się jednak dopatrzyć minimalnych różnic. Natomiast w przypadku modeli Pixel 9 i 10, takich różnic praktycznie nie będzie. Google idzie śladem Apple i zamierza zapewne przez 3 kolejne generacje trzymać się jednego wzorca. Czy to dobra czy zła wiadomość, to kwestia wtórna, narzekać będą zapewne Ci, którym Pixel 9 się po prostu nie podobał.
Google Pixel 10 Pro w całej okazałości
Popularny bloger OnLeaks opublikował pierwsze rendery Pixela 10 Pro wspólnie z serwisem Android Headlines. Jeśli macie wrażenie, że na zdjęciach poniżej widzicie Pixela 9 Pro to nie jesteście odosobnieni. Co więcej bazowy Pixel 10 wygląda praktycznie tak samo, ma identyczne rozmiary i co ciekawe według renderów również ma komplet trzech obiektywów jak w modelu Pro. Wymiary smartfona, który zadebiutuje prawdopodobnie pod koniec wakacji wynoszą 152,8 x 72 x 8,6 mm i są niemal identyczne jak w przypadku obecnego modelu. Nieznacznie wzrosła tylko grubość (z 8,5 na 8,6 mm) co daje nadzieje na nieco większą baterię. Ekran jest taki sam, czyli ma przekątną 6,3 cala i niestety Google pozostało przy błyszczącej ramce, która doskonale zbiera odciski palców i jest nieużywalna bez dodatkowego etui.
Nic nie zmieniło się również w kwestii przycisków na bocznych ściankach czy otworów głośników i mikrofonów. Google poszło całkowicie na łatwiznę, co pewnie nie jest wcale taką złą wiadomością. Najważniejszy w nowym modelu będzie oczywiście procesor. Tensor G5 będzie produkowany przez TSMC w bardziej zaawansowanej litografii niż układ G4 produkowany przez Samsunga. Oznacza to nie tylko wyższą wydajność, ale przede wszystkim większą sprawność energetyczną. Ten aspekt był sporym minusem poprzednich Pixeli, choć w ostatnim modelu i tak dosyć wyraźnie go poprawiono, łącznie z modemem 5G. Miejmy jednak nadzieje, że nowy procesor przyniesie jeszcze lepsze efekty, bo do najlepszych nadal nieco brakuje.
Na premierę nowego smartfona musimy jeszcze trochę poczekać. Powinien zostać oficjalnie zaprezentowany w sierpniu i co ważniejsze, będzie debiutował już z Androidem 16, który powinien być gotowy w okolicy czerwca tego roku. Google znacznie przyspieszyło proces produkcji nowej wersji systemu aby uniknąć powtórki z zeszłego roku gdy Android 15 pojawił się kilka miesięcy po nowych smartfonach.
Google Pixel 9a już niedługo
Znacznie wcześniej zadebiutuje model Pixel 9a, który może pojawić się w sklepach jeszcze w tym miesiącu. Dla odmiany design tego smartfona jest całkiem odmienny, z nieznacznie tylko zaznaczoną wyspą aparatów. Kluczowa będzie jednak jego cena oraz możliwości, które zapowiadają się bardzo atrakcyjnie. Dodając do tego sprawne i długoletnie aktualizacje, Pixel wyrasta nam powoli na pierwszy wybór w szerokim zakresie cenowym dla nowych smartfonów.
źródło: Android Headlines
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu