Naprawdę dziwna sytuacja, kupowałem dziś bilety lotnicze. Umówmy się, że twórca procesu zakupowego w portalu Lotowski na żadnym kursie użyteczności nie był, ale nie o tym chciałem pisać. Po zakupie biletu potrzebował faktury za tę transakcje. Szybko znalazłem skrót do zamawiania faktury przez formularz. Wypełniłem dane i wysyłam a tam zong jak na obrazku:
Nie zaznaczając zgody na przesyłanie informacji prasowych (nigdy tego nie robię) okazuje się, że nie mogę przejść dalej i zamówić mojej faktury. Dokumentu który należy mi się jak „psu buda” i według prawa powinienem go otrzymać w ciągu 7 dni od dokonania transakcji. Tutaj natomiast bez zgodny na otrzymywanie spamu od Lotu okazuje się, że faktury zamówić nie mogę. Mam nadzieję, że to tylko niefrasobliwość specjalisty tworzącego ten portal a nie sprytny „chyt materkingowy” w wykonaniu Lot. Tak czy inaczej dla mnie to absurd.
Więcej z kategorii Miniblog:
- Artykuły w czystym tekście bez nowych kont, wtyczek czy rozszerzeń
- Nokia Lumia 920 to telefon dla Ciebie, jeśli nie chcesz takich bójek
- Kiedy człowiek myśli, że z tymi konsolami wiele więcej się nie wymyśli
- Świetny ruch ze strony Allegro – Giełda domen
- Aplikacja mobilna Antyweb doczekała się swojej pierwszej recenzji!