Lumia 640 wraz z jej „większą siostrą” – Lumią 640 XL potrząsnęła nieco mediami technologicznymi i po raz kolejny udowodniła, że Microsoft prowadzi bardzo agresywną politykę cenową oferując naprawdę ciekawe smartfony w niskiej cenie. Nie jest tajemnicą to, że Microsoft do swoich propozycji zwyczajnie dopłaca – jednak producenci z Azji nie są w tyle i mogą poszczycić się równie atrakcyjnymi telefonami w podobnych cenach.
Przystępny cenowo phablet od Lenovo charakteryzuje się 5,5-calowym ekranem w rozdzielczości Full HD i całkiem niezłą specyfikacją. Cena? 145 dolarów w Państwie Środka – gdyby założyć nawet niekorzystny dla nas, Polaków przelicznik (dolar stoi obecnie wysoko) – 4 złote – 1 dolar, to w dalszym ciągu wychodzi nieco poniżej 600 złotych. Brzmi nieźle, prawda?
A w środku wcale nie jest mniej bogato – za wydajność urządzenia odpowiada ośmiordzeniowy MediaTek MT6752 taktowany zegarem 1,7 GHz, wspierany także przez 2 GB pamięci RAM. Użytkownik na dane otrzyma 16 GB pamięci wewnętrznej, rozszerzalnej dzięki kartom pamięci microSD do 32 GB. To daje razem 48 GB pamięci dla użytkownika, o ile zaopatrzymy się w największą możliwą dla tego modelu kartę. To powinno wystarczyć.
Zdjęcia natomiast wykonamy dzięki kamerom – 13 MP z tyłu (wraz z lampą LED) oraz 5 MP z przodu. Z pewnością ów smartfon nie będzie oferować oszałamiającej jakości zdjęć, jednak większości użytkowników powinno to w zupełności wystarczyć.
Lenovo K3 Note obsługuje także dwie karty SIM, z czego jedna będzie działać w trybie 2G/3G-LTE, a druga jedynie w trybie sieci GSM. Najważniejsze dla mnie jednak jest to, że w tym telefonie znalazło się miejsce na niemałą baterię o pojemności 3000 mAh – mimo grubości na poziomie 7,6 mm i stosunkowo niskiej wadze – 150 gram.
Propozycja od Lenovo to przede wszystkim odpowiedź na Meizu M1 Note – wygląda na to, że Chińczycy zaczynają się bić na własnych rynkach. Jednak warto rozglądać się i za takimi propozycjami, gdyż coraz śmielej poczynają one sobie także poza granicą Państwa Środka.
Grafika: 1, 2
Źródło: Phonearena
Więcej z kategorii Mobile:
- Redmi Note 9T i Redmi 9T - Redmi wchodzi do gry o tanie 5G i duże baterie
- TrendForce: Huawei wypadnie z czołówki. Zastąpi go firma o której nie słyszeliście
- App Store z nowym rekordem. Użytkownicy Apple szastają pieniędzmi na gry i aplikacje!
- POCO F2 bez PRO. Następca F1 (najpewniej) pojawi się w 2021 roku.
- "Innowacyjności" ciąg dalszy. Teraz ładowarkę z pudełka usuwa Xiaomi