Apple

Nie masz jeszcze iPada? Ta jedna opcja może sprawić, że zmienisz zdanie

Piotr Kurek
Nie masz jeszcze iPada? Ta jedna opcja może sprawić, że zmienisz zdanie
Reklama

Już na początku czerwca odbędzie się konferencja WWDC. Apple zaprezentuje na niej swoje nowości systemowe dla flagowych produktów. Wiele wskazuje, że firma będzie chciała zatrzeć granice między komputerami Mac a tabletami iPad.

Z nowymi przeciekami przychodzi Majin Bu, którego znamy przede wszystkim z informacji związanych z nowościami produktowymi spod znaku Apple. Od kilku miesięcy dostarcza nam plotek i zdjęć iPhone'ów 17 – i to całej linii. Od podstawowego, przez Pro, a na Air kończąc. Tym razem znany leakster skupia się na iPadach, a konkretnie na systemie operacyjnym iPadOS, który stara się nas przekonać, że jest zupełnie innym produktem niż to, co znajdziemy w iOS. I choć powoli Apple pokazuje, że to dwa zupełnie inne systemy, iPadOS wciąż posiada wiele rozwiązań iOS, które na tabletach z dużym ekranem nie do końca się sprawdzają.

Reklama

iPad niczym Mac. Apple zaciera granice i sprawi, że będziesz chciał go kupić

To ma zmienić się w tym roku wraz z premierą iPadOS 19. Jak informuje Majin Bu, nowa wersja systemu operacyjnego dla iPada ma wprowadzić sporo zmian, dzięki którym korzystanie z dużych ekranów tabletów ma być zbliżone do tego, z czym mamy do czynienia na komputerach Mac. Chodzi tu przede wszystkim o nowy pasek menu, który pojawi się w momencie podłączenia zewnętrznej klawiatury, np. Magic Keyboard. Pasek miałby dawać dostęp do najważniejszych narzędzi danej aplikacji, zupełnie tak, jakbyśmy korzystali z niej na komputerze Mac. Choć na ten moment nie wiadomo, czy dotyczyłoby to wyłącznie aplikacji systemowych, można założyć, że twórcy 3rd party musieliby sporo zmienić w swoich apkach, by dostosować je do nowego widoku, wprowadzając opcjonalny pasek menu, który wyświetlałby się wyłącznie w konkretnych przypadkach.

Od dawna mówi się, że Apple chce postawić iPady prawie na równie z komputerami Mac. Tablet ma być zaawansowanym narzędziem do pracy – i nie tylko kreatywnej. I choć o pełnoprawnym systemie macOS mowy raczej nie będzie, zapowiadane zmiany w iPadOS 19 pokazują kierunek, w którym granice między systemem operacyjnym dla komputerów z logo nadgryzionego jabłka a tabletami z linii iPad powoli mogą się zacierać. Pewne jest jednak to, że firma z Cupertino nie będzie chciała kanibalizacji swoich produktów i różnice między tymi urządzeniami pozostaną znaczące – zarówno od strony sprzętowej, jak i oprogramowania.

iOS 19 i iPadOS 19. Nowości dla iPada i iPhone'a

Jednak to nie wszystko, gdyż Majin Bu ma też coś do powiedzenia w kwestii iOS 19, który ma zyskać jeszcze więcej możliwości wielozadaniowości. A to za sprawą funkcji Stage Manager, która jest dostępna na macOS i iPadOS. To dodatkowy widok wielozadaniowości umożliwiający przenoszenie, skalowanie i porządkowanie okien aplikacji. W przypadku iPada, którego podłączymy do zewnętrznego wyświetlacza, możemy przeciągać okna między iPadem a ekranem zewnętrznym oraz rozmieszczać je stosownie do swoich potrzeb, używając widoku Stage Manager. Z podobnego rozwiązania mielibyśmy skorzystać w przypadku iPhone'a z iOS 19. Jak miałoby to działać? Majin Bu tego nie zdradza, ale zwraca uwagę na możliwe ograniczenia w poprawnym wyświetlaniu aplikacji z telefonu podłączonego np. do monitora.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama