Retro nie traci na popularności. Mam nawet wrażenie, że z każdym rokiem osób zainteresowanych starymi klimatami jest więcej. A co jeśli powiedziałbym Wam, że znalazłem na YouTube kanał serwujący takie elektroniczne retroutwory, że można ich słuchać całymi dniami?
Ten kanał z muzyką na YT doceni każdy, kto wychował się w czasach kaset VHS
Wychowałem się w czasach kaset VHS. Prawie w każdy weekend robiłem sobie małą wycieczkę do wypożyczalni po przynajmniej jeden film. Najlepszym pomysłem była wizyta w sobotę, wtedy kaseta zostawała w domu na dwa dni, trzeba ją było oddać dopiero w poniedziałek. Myślę, że obejrzałem prawie wszystkie filmy z katalogu "science-fiction", łącznie z tytułami, po które dziś nikt by nie sięgnął. No bo po co oglądać podróbki hitów czy obrazy z tak absurdalnymi opisami, że tylko zagorzały fan filmów klasy B by się nimi zainteresował? Ale czasy były inne. Telewizja nie serwowała hitów, do kin wiele produkcji nie trafiało, a jakikolwiek dostęp do filmów przez internet był jedynie pieśnią przyszłości. Oglądało się więc absolutnie wszystko.
Z filmami z lat 80. związane są też ścieżki dźwiękowe czy motywy przewodnie filmów. Dla jednych już kultowe, dla innych stanowiące fantastyczną podróż w przeszłość. Gitary mieszały się z elektroniką, słyszeć można było echa synthpopu. Bardzo lubię wracać do tych numerów, choć siedzę przede wszystkim w dużo cięższej muzyce.
Kilka miesięcy temu znajomy (pozdrawiam, Łukasz) podrzucił mi składankę z kanału NewRetroWave. Dziś nie przypomnę sobie który był to dokładnie film, ale pamiętam że towarzyszyła mi ona przez cały dzień - tak wiecie, do znudzenia. Zaciekawił mnie również sam kanał, bowiem to nie był jedyny materiał, jaki na nim umieszczono. I wiecie co? Przepadłem...
NewRetroWave to jeden z najciekawszych muzycznych kanałów na YouTube
Co w ofercie? Pozwolę sobie zacytować:
We host - 80s/ Retrowave/ Dreamwave/ Cyberpunk/ Retro-Electro/ Chillwave/ Synthpop/ Synthfunk
Znajdziecie tam ponad 1200 teledysków z muzyką z wymienionych wyżej nurtów. Jeśli choć trochę interesujecie się tymi gatunkami, na pewno rozpoznacie nazwy projektów - dla mnie jako totalnego laika w temacie (no może poza Perturbatorem), przez pierwsze tygodnie był to worek bez dna i w zasadzie za każdym kliknięciem poznawałem jakąś nową "kapelę". Takie projekty jak Miami Nights 1984 czy Timecop1983 dołączyły do moich ulubionych playlist i niektóre numery mam odsłuchane wręcz na pamięć.
Kanał jest bardzo aktywny i kliknięcie powiadomień o nowych materiałach oznacza, że praktycznie codziennie otrzymacie informację o nowym klipie. Pierwsze skrzypce grają tu oczywiście dźwięki, nie pomijajcie jednak wizualnego aspektu teledysków. Najczęściej jest to jedynie jakiś fajny obrazek z prostą animacją - ale zdarzają się też klipy ze świetnymi pokazami slajdów. No i intro pojawiające się przed każdym teledyskiem. Część z Was w ogóle nie przykłada wagi do wizualnego aspektu kanałów na YouTube, ale twórcom tego miejsca udało się idealnie oddać klimat utworów, które się u nich pojawiają. NewRetroWave znajdziecie również w takich miejscach, jak Facebook, Instagram, czy Spotify (listy odtwarzania to dobro w najczystszej postaci i często fajny powrót do przeszłości).
Dobry kanał bez dobrych treści nie istnieje, a tu za owe treści odpowiedzialne są nie osoby prowadzące kanał, ale artyści którzy chcą obracać się w tych niezbyt popularnych dziś gatunkach muzycznych. Warto jednak pamiętać, że to właśnie autorzy NewRetroWave wyszukują muzyczne perełki, ubierają je w odpowiednie wizualne ciuszki i wypuszczają w świat - sam pewnie nigdy bym do tych numerów nie dotarł. Dlatego jeśli zarówno elektroniczne klimaty, jak i atmosfera filmów z lat 80. (oglądanych na kasetach VHS) są Wam bliskie, dajcie temu kanałowi choć 5 minut. Gwarantuję Wam, że szybko klikniecie subskrybuj i spędzicie długie godziny na odsłuchach. Szczególnie, że taka muzyka wręcz idealnie pasuje do pracy. Zaryzykujcie też jej puszczenie podczas treningu.
Kanał NewRetroWave znajdziecie pod tym linkiem.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu