Niebawem strona główna Netflixa na telewizorach zmieni się nie do poznania. Gigant zapowiada, że wielkie zmiany mają trafić do użytkowników jeszcze w tym roku!
To nie jest pierwszy raz, kiedy słyszymy o nowej, odświeżonej, aplikacji Netflixa. Podobnie jak Amazon Prime Video — kolejny gigant VOD chce odmiany w tym jak wyglądać będzie strona główna i cały interfejs. Kilka tygodni temu otrzymaliśmy pierwsze informacje na ten temat, a teraz Netflix opowiada coś więcej na temat nadchodzących zmian.
Polecamy: Ikona lat 90. ponownie w kultowej roli. Na ten serial widzowie czekali od lat
Nowa aplikacja Netflix otrzyma sekcję "Mój Netflix". Co poza nią?
Jedną z kluczowych zmian które bez wątpienia nie umkną żadnemu użytkownikowi będzie sekcja "Mój Netflix". Takowa już istniała, ale nie była dostępna na każdym urządzeniu — i gigant postanowił zrobić z tym porządek i wszystko to ujednolicić. Dla tych którzy rzadko kiedy sięgają po Netflixa na urządzeniach mobilnych gdzie wspomniana sekcja jest dostępna - krótkie słowo wyjaśnienia. To miejsce, gdzie na smartfonach czekają na nas wszystkie ostatnio przez nas oglądane pozycje, polecanki bazujące na naszej historii oglądania czy pobrane treści. Prawdopodobnie tych ostatnich w aplikacji na TV nie znajdziemy, ale poza tym nie powinno być większych różnic.
Na tym jednak jeszcze nie koniec: jedną z największych rewolucji w nowej aplikacji będzie przeniesienia paska nawigacji z lewej strony ekranu na samą górę. To tam będziemy wkrótce przełączać się między wyszukiwarką, stroną główną, serialami, filmami i wspomnianą sekcją "Mój Netflix". Skąd ta zmiana? Według włodarzy platformy, w ten sposób nie tylko będzie czytelniej, ale też łatwiej będzie użytkownikom odszukać nowe treści w obrębie platformy. Przedstawiciele platformy są niezwykle dumni z przygotowywanych zmian i zapowiadają je jako największą aktualizację ostatniej dekady.
Nowy interfejs zapewnia bardziej widoczne informacje o danym tytule - w tym streszczenie, gatunek i oceny. Podglądy tytułów są również większe i bardziej dynamiczne, z bardziej wciągającymi zwiastunami i większymi okładkami, aby ułatwić przeglądanie. Uprościliśmy również pasek nawigacyjny i przenieśliśmy go na górę strony, aby stworzyć szybsze i łatwiejsze skróty — opowiadają przedstawiciele platformy
Nowy design, nowe możliwości
Spekuluje się też o tym, że wraz z rozwojem — Netflix może na szczycie umieścić także jeszcze jedną sekcję: na żywo. Jak wiadomo gigant ma już pierwsze mniej lub bardziej udane próby za sobą, a jest to kierunek rozwoju, którym jest żywo zainteresowany. Nie jest zatem wykluczone, że zmiany te podyktowane mogą być także chęcią łatwiejszej ekspozycji tego rodzaju treści.
Ponadto odświeżony interfejs Netflixa ma mieć jeszcze jednego asa w rękawie: ma wpłynąć na zwiększenie zaangażowania użytkowników. Platforma chce na bieżąco polecać i dostosowywać treści w zależności od sytuacji. Inne tytuły mają być podsuwane podczas niedzielnego rodzinnego popołudnia, a inne na wieczorny chillout przed snem. To ciekawa zmiana - ale czy faktycznie uda się ją wprowadzić w formie w jakiej teraz jest opisywana? Zobaczymy jeszcze w tym roku. Niestety, póki co przedstawiciele platformy nie podali konkretnych terminów wdrożenia nowego interfejsu Netflixa na TV. Wiadomo jedynie tyle, że ma on trafić do nas jeszcze w tym roku.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu