Netflix nie podnosił cen w Polsce, choć testowano kilka bardziej kosztownych wariantów. Początek tego roku był dla firmy znakomity, ale kolejne miesiące mogą przynieść zmianę stanowiska Netfliksa w kontekście podwyżek.
Świetny początek roku dla Netflix nie oznacza monopolu na sukces
Fenomenalny pierwsze kwartały tego roku spowodowały, że sami włodarze Netfliksa byli zaskoczeni przyrostem liczby subskrybentów i zwiększeniem przychodów. To jednak wcale nie oznacza, że firma, która zbliża się do 200 mln abonentów na całym świecie, posiada monopol na sukces. Przed nami bardzo bogata w premiery jesień, a także i przyszły rok, ale to wszystko będzie kosztować Netfliksa niemałe pieniądze, szczególnie że przeznaczono dodatkowe środki dla ekip pracujących w trakcie pandemii. Reed Hastings potwierdził, że rocznie Netflix wydaje 15 miliardów dolarów na własne treści - ich produkcję oraz zakup licencji na wyłączność. Choć firma nie ma problemów z płynnością finansową, to dodatkowa gotówka z pewnością okazałaby się przydatna.
Blisko 50 filmów i seriali zniknie z Netfliksa. Co warto nadrobić?
Wedle analityka Alex Giaimo z firmy Jefferies, podniesienie cen za abonament na Netflix staje się coraz bardziej prawdopodobne. Jego zdaniem podwyżka cen będzie dotyczyć klientów z Europy oraz Ameryki Północnej, ale może też pojawić się na rynkach na Bliskim Wschodzie oraz w Afryce. Tylko październik przyniesie niemal 60 oryginalnych filmów i seriali Netfliksa, co pokazuje, że platforma na poważnie traktuje niezależność od treści z zewnątrz. Nawet gdyby ich zabrakło, to serwis będzie w stanie każdego dnia w miesiącu dodawać dwa nowe tytuły, a przecież dobrze wiemy, że będzie ich wiele więcej, bo lista nowych licencjonowanych produkcji w Polsce jest zazwyczaj tej samej długości, co oryginalnych.
Podwyżka cen Netfliksa w Polsce byłaby bardzo ryzykowna. Ten rynek już dojrzał
O ile podwyższono by cenę Netfliksa?
Mowa jest oczywiście o drobnej, niemalże niezauważalnej z perspektywy pojedynczego klienta podwyżce o 1 lub 2 dolary. To jednak mogłoby się przełożyć na nawet 500 mln lub 1 miliard dolarów przychodu więcej w przyszłym roku fiskalnym. Szef Netfliksa wyraźnie zadeklarował brak jakichkolwiek planów wdrożenia reklam i/lub darmowych planów dla użytkowników, więc jedynym źródłem gotówki są wpływy z abonamentów.
Wiemy w jaki sposób Netflix decyduje o anulowaniu serialu i dlaczego robi to po dwóch sezonach
Na niektórych rynkach, w tym amerykańskim ceny Netfliksa podniesiono ostatnio w maju 2019 roku. W Polsce jeszcze do tego nie doszło (choć testowano różne warianty abonamentów), ale nie bez przyczyny piszę jeszcze, bo niewykluczone, że pewne roszady w ofercie na przestrzeni najbliższych miesięcy się pojawią. Warto pamiętać, że nad Wisłą wdrożono kilka miesięcy temu dwa nowe pakiety mobilne, które pozwalają zaoszczędzić kilkanaście/kilkadziesiąt złotych, jeśli oglądamy głownie na przenośnych urządzeniach i nie korzystamy z telewizora.
Koniec ze współdzieleniem kont na Netflix?
Dla osób, które wolą Netfliksa na dużym ekranie i to w jakości 4K cena pozostaje ta sama od początku i wynosi 52 złote. Co ciekawe, przy 4 dostępnych streamach jednocześnie, taka kwota jest bardzo zgrabnie podzielna przez 4, co daje 13 złotych miesięcznie, jeśli grupa osób składa się na jedno konto. Pamiętam, że włodarze Netfliksa mówili wprost, iż nie mają planów dotyczących ograniczenia współdzielenia konta, ale jest to jeden z możliwych scenariuszy do spełnienia w najbliższej przyszłości. Po wprowadzeniu nowych regulacji przez Spotify wymagania zawierały weryfikację np. miejsca zamieszkania członków rodziny korzystających z pakietu rodzinnego. Netflix mógłby zrobić to samo.
Netflix październik 2020 - co nowego? Filmy i seriale
Przed nami ostatnia prosta III kwartału 2020 roku i w okolicach ogłoszenia wyników finansowych za ten okres możemy spodziewać się ewentualnych pierwszych deklaracji na temat podwyżek.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu