Windows

Najpiękniejsze aplikacje dla Windows Phone cz. 1

Rafał Kurczyński

Fan mobilnych okienek, technologii internetowych o...

Reklama

Windows Phone przez wielu nazywany najpaskudniejszą platformą mobilną na ziemi jest bardzo ciekawym systemem operacyjnym z bardzo przeciętnie wyglądaj...

Windows Phone przez wielu nazywany najpaskudniejszą platformą mobilną na ziemi jest bardzo ciekawym systemem operacyjnym z bardzo przeciętnie wyglądającymi aplikacjami systemowymi. Czy jednak wszystkie programy w tym systemie operacyjnym wyglądają odpychająco? W każdym odcinku aktualnie rozpoczynającego się cyklu postaram się wam pokazywać cztery najładniejsze (moim zdaniem) aplikacje dostępne w sklepie systemu Windows Phone.

Reklama

Wielu użytkowników Androida i iOS narzeka na Windows Phone, często argumentując wyższość swojego obecnego systemu z powodu możliwości zaawansowanej personalizacji pulpitu, czy też bogatszej biblioteki aplikacji, które zwykle wyglądają najładniej właśnie na Androidzie i iOS. Przeszukując Windows Phone Store napotkałem się na dziesiątki ładnych aplikacji, które spokojnie mogłyby być wzorcem dla programistów tworzących swoje aplikacje z myślą o platformach konkurencyjnych dla Windows Phone.

Phonly

Klientów RSS w sklepie Windows Phone jest całkiem sporo, jednak spośród wszystkich szczególnie warte uwagi są jedynie dwie pozycje - Nextgen Reader i Phonly. O ile pierwsza z nich jest oficjalnym klientem Feedly dla Windows Phone (umowa pomiędzy programistami, której efektem jest to, że wersja próbna Nextgena jest tak naprawdę pełną wersją aplikacji bez reklam i limitów) z bardzo prostym interfejsem graficznym, to druga z nich jest naprawdę pięknym programem, którego wyglądu zazdrości niejeden użytkownik Androida.


Phonly polecił mi brat mojej dziewczyny i muszę przyznać, że podchodziłem do niego bardzo sceptycznie do czasu, aż zainstalowałem go na własnej Lumii. Czytnik RSS jest dla mnie jednym z trzech programów służącym do wykonywania mojego zawodu, dlatego też nie mogę i nie chce uciekać do półśrodków w postaci niedopracowanych aplikacji. Używając Phonly szybko przekonałem się do jasnego motywu aplikacji z dziesiątkami kwadratowych i okrągłych elementów, które po prostu cieszą oko. Według mnie, jedyną rzeczą, jaką powinno się poprawić w tym czytniku RSS jest wygląd strony odczytywania treści wyświetlanego artykułu - w tej chwili wygląda to dosyć... nijako. Phonly odnajdziecie tutaj, choć sporą wadą programu jest cena likwidacji reklam sięgająca prawie 8 złotych.

Blue Skies

Blue Skies to prawdopodobnie najbardziej minimalistyczna pogodynka dla Windows Phone, cechująca się bardzo prostym i ładnym podejściem do interfejsu graficznego, który co ciekawe, zmienia swoją kolorystykę wraz ze zmianą akcentów kafelków w ustawieniach motywu systemu. Pogodynka wygląda schludnie, wyświetla jedynie najważniejsze informacje oraz przepowiada pogodę w sposób standardowy dla wszystkich aplikacji tego typu - dzień dzisiejszy, dzień dzisiejszy z podziałem na godziny oraz przegląd prognozy pogody na cały nadchodzący tydzień.


Do Blue Skies przekonał mnie mój bardzo dobry znajomy, który wręcz uwielbia korzystać z coraz to innych pogodynek na pulpicie swojej Lumii 720. Niestety, omawiana pogodynka potrafi wyciąć nam różne numery, takie jak np. brak możliwości odnalezienia naszej miejscowości, czy zawieszenie się na ekranie splash, choć na obydwie z tych przypadłości jest jedna, ciekawa metoda - reinstalacja aplikacji.

Moim zdaniem jest to jedna z najładniejszych aplikacji dla Windows Phone i naprawdę zasługuje na uwagę, głównie dlatego, że jest dostępna za darmo. Znajdziecie ją tutaj.

Facebook beta

Facebook dla Windows Phone od zawsze był dla mnie gigantyczną  tragedią całego systemu Microsoftu, przez którą bardzo rzadko uruchamiałem tego klienta najbardziej znienawidzonej przeze mnie sieci społecznościowej dla Windows Phone 8. Co prawda, jakiś czas temu Facebook dla Windows Phone przeszedł generalny face-lifting interfejsu, co upodobniło aplikację dla mobilnych okienek do tej, dostępnej jeszcze parę miesięcy temu dla Androida i iOS. Niestety, klienci Facebooka na wszystkich platformach mobilnych (poza Windows Phone) znów zostały odświeżone, co w tej chwili próbuje naprawić Microsoft - myślę, że mu się udało.

Reklama


W kanale testowym Facebooka jakiś czas temu odnalazłem odświeżonego klienta Facebooka, będącego idealną kopią tej aplikacji dla Androida i iOS, co moim zdaniem jest ogromną zaletą programu publikowanego przez sam Microsoft. Co prawda, nieco dziwi mnie dalsza obecność funkcji wysyłania wiadomości w kliencie najpopularniejszej sieci społecznościowej dla Windows Phone, a to dlatego, że w Androidzie i iOS funkcję czatu Facebooka przeniesiono do osobnej aplikacji o nazwie Messanger, która jest dostępna również w zasobach platformy mobilnej Microsoftu.

Pewną rzeczą jest to, że już niedługo wszyscy użytkownicy Facebooka ze smartfonami pracującymi pod kontrolą systemu Windows Phone będą mieli możliwość korzystania z odświeżonego klienta tej wielkiej sieci społecznościowej, a jedyne co mogę wam w tej chwili powiedzieć to to, że Facebook Beta wygląda i działa rewelacyjnie, a znajdziecie go pod tym odnośnikiem.

Reklama

Tweet it!

Poszukiwania dobrego klienta Twittera w moim wypadku trwały bardzo długo, a ja sprawdzałem wiele klientów, takich jak Mehdoh, czy oficjalny klient Twittera (który po ostatniej aktualizacji stał się bardzo ciekawym produktem), przy czym dopiero Tweet It! spowodował to, że zakochałem się na nowo w mojej ulubionej sieci społecznościowej.


Niestety, macosze podejście do oficjalnej aplikacji Twittera dla Windows Phone spowodowało, że wielu programistów postanowiło stworzyć alternatywy dla tej aplikacji. Dlaczego więc niestety? Otóż 3/4 tych aplikacji nie potrafi nic innego jak tworzenie ćwierków, odpowiadanie na nie, dodawanie ich do ulubionych, czy podawanie ich dalej - informacje o tym, że ktoś polubił nasz post, podał go dalej, lub że ktoś nas obserwuje (lub przestał obserwować)? To potrafi tylko Tweet It! i oficjalna aplikacja stworzona przez zespół Twittera.

Bardzo podoba mi się nowatorskie podejście do interfejsu graficznego aplikacji, przywołującego u mnie pozytywne wspomnienia interfejsu Swipe UI z Nokii N9, choć dużym minusem aplikacji są limity odświeżeń tablicy, co połączone z brakiem możliwości strumieniowania ćwierków powoduje, że po dłuższym użytkowaniu Tweet It! możemy czuć się mocno poddenerwowani. Jeżeli szukacie naprawdę ładnego klienta Twittera i jesteście gotowi wydać na niego 10 złotych, znajdziecie go tutaj Bardzo pozytywnym faktem jest to, że twórcy Tweet It! zapowiedzieli, że program czeka gigantyczna aktualizacja, zmieniająca interfejs, sposób działania aplikacji oraz parę rzeczy w samym mechanizmie działania klienta, a ja jestem jedynie ciekawy, czy aplikacja nie stanie się rozczarowaniem roku 2014.

Jak więc widzicie, na Windows Phone można odnaleźć parę naprawdę ładnych aplikacji, które są funkcjonalne, wydajne i łatwe w obsłudze. Mam nadzieję, że w następny piątek pokaże wam parę naprawdę ciekawych aplikacji, których wygląd mianuje je do najpiękniejszych programów dostępnych w Windows Phone Store.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama