Najlepsze smartfony do 1000 zł. Subiektywny wybór

Huawei P9 Lite

Huawei P8 lite dominował w większości zestawień polecanych tanich smartfonów w ubiegłym roku. Jego następca pod tym względem wypada równie dobrze - jeśli nie lepiej. Parametry urządzenia stoją na bardzo przyzwoitym poziomie. Otrzymujemy wyświetlacz IPS 5,2 cala o rozdzielczości Full HD. Pod maską kryje się natomiast nieźle wypadający w testach, ośmiordzeniowy Kirin 650. Nie jest to może najmocniejszy układ do gier, ale podczas codzienniego użytkowania nie odczujemy braku mocy. Dodajcie do tego 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej, co do podstawowych zastosowań często jest wystarczające. Warto też podkreślić, że mamy do czynienia z urządzeniem z dual SIM-em.

Cena: ok. 990 zł

ASUS Zenfone 3 Max

Zenfone 3 Max przede wszystkim zaskakuje pozytywnie baterią. Zastosowanie znalazł tutaj akumulator o pojemności 4130 mAh. Powinno to w zupełności wystarczyć na 2-3 dni działania. Na tym jednak atuty urządzenia się nie kończą. Smartfon posiada 5,2-calowy wyświetlacz HD i jest napędzany przez chip MediaTek MT6737M. Producent zastosował tutaj 2 GB RAM-u oraz aż 32 GB pamięci wewnętrznej. Wszystko to dopełnia szybka ładowarka i zaskakująco dobry, jak na ten segment, aparat fotograficzny z matrycą 13 Mpix.

Czytaj dalej poniżej

LG G6 ma aspiracje, aby stać się najbezpieczniejszym smartfonem 2017 [prasówka] Tomasz Popielarczyk

"Ojciec Androida" tworzy smartfon - za kilka miesięcy poznamy konkurencję dla iPhone'a i Pixel? Maciej Sikorski

Cena: 799 zł

Samsung Galaxy A3 2016

Ubiegłoroczny Galaxy A3 nie jest już najnowszym modelem z tej serii, co jednak nie znaczy, że powinniśmy go ignorować. Urządzenie przede wszystkim zasługuje na uwagę ze względu na bardzo fajne, solidne i stylowe wykonanie. Pod tym względem nie odbiega on znacząco od flagowców, jak Galaxy S6. A to nie koniec, bo pod maską ukryto całkiem nieźle spisującego się Snapdragona 410  z 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej. Niewielki 4,7-calowy ekran HD sprawi, że smartfon przypadnie do gustu posiadaczom małych dłoni. Plusem jest też niezły aparat z matrycą 13 Mpix.

Cena: Od ok. 870 zł

Lenovo Moto G4

Moto G zawsze była jednym z najlepszych smartfonów w segmencie low-end. Ostatnie modele pod tym względem były jednak mało postępowe. G4 zdecydowanie to zmienia i oferuje nam fantastyczną specyfikację oraz, jak zwykle, niemal czystego Androida bez zbędnych dodatków. Zastosowanie znalazł tutaj solidny Snapdragon 617, który jest układem z średniego segmentu. Wspierają go 2 GB pamięci RAM i niestety tylko 16 GB pamięci wewnętrznej. Niewątpliwym plusem jest natomiast duży ekran o przekątnej 5,5 cala oraz rozdzielczości Full HD. W tym segmencie to jeden z ciekawszych wyborów.

Cena: 999 zł

Xiaomi Redmi Note III Pro

Kolejny niesamowicie ciekawy model w segmencie do tysiąca złotych. Redmi Note III Pro jest dość trudno dostępny w Polsce. Zdecydowanie warto się jednak wysilić (pamiętajcie, żeby zadbać o możliwość oddania urządzenia na gwarancję), bo dostajemy w zamian naprawdę dużo. Mianowicie jest to 5,5-calowy ekran IPS o rozdzielczości Full HD oraz mocny Snapdragon 650. 2 GB pamięci RAM oraz 16 GB pamięci wewnętrznej nie robią niestety dużego wrażenia, ale powinny wystarczyć do podstawowego użytkowania. Dużym plusem jest na pewno pojemny akumulator 4050 mAh oraz świetny aparat 16 Mpix z przysłoną f/2.0.

Cena: ok. 999 zł

LG X Power

W zestawieniu z tanimi smartfonami nie mogło zabraknąć LG, które w tym segmencie ma sporo do powiedzenia. Wybrałem model X Power, który pozytywnie wyróżnia się pojemnym akumulatorem 4100 mAh. Zastosowany ekran 5,3 cala o rozdzielczości HD powinien usatysfakcjonować większość użytkowników. Całość napędza procesor MediaTek MT6735 z 2 GB RAM-u i 16 GB pamięci wewnętrznej. Nie zabrakło też aparatu z matrycą 13 Mpix. To wszystko dostajemy w bardzo atrakcyjnej, nieco niższej od konkurencji cenie.

Cena: ok. 749 zł