Filmy

Filmy świąteczne, które umilą magiczny czas z rodziną. Co warto obejrzeć?

Kamil Świtalski
Filmy świąteczne, które umilą magiczny czas z rodziną. Co warto obejrzeć?

Filmy świąteczne to kategoria zarezerwowana na ten jeden, jedyny, czas w roku. Prawdą jest, żę w świąteczne filmy to nie tylko te ze śniegiem, mikołajem i wigilijną kolacją w tle. To tak naprawdę wszystkie familijne filmy, jednak w poniższym zestawieniu znajdziecie najlepsze — naszym zdaniem — świąteczne filmy familijne, włącznie z tymi animowanymi!

Najlepsze filmy świąteczne: co warto zobaczyć?

Ekspres Polarny

Przepiękna i niezwykle malownicza produkcja o chłopcu, który nie wierzy w istnieje Świętego Mikołaja. Ku jemu zdziwieniu w Wigilię nadjeżdża tajemniczy pociąg, którego dość nietypowy konduktor, zaprasza chłopca na pokład. Tak rozpoczyna się wielka podróż Krzysia, podczas której poznaje całe grono nowych znajomych, przeżywa przygody o których nawet mu się nie śniło, no i ostatecznie nie pozostaje mu nic innego, jak tylko uwierzyć! Jeden z najlepszych i najbardziej efektownych filmów animowanych o świętach, jaki kiedykolwiek powstał!

https://www.youtube.com/watch?v=4LLHTTML2Sk&t=21s

Grinch: Świąt nie będzie

Prawdopodobnie każdy w swoim życiu poznał ludzi, którzy mają ciągle nie po drodze ze świętami. Nazywanie ich Grinchem nie wzięło się znikąd, a właśnie z opowieści o tajemniczym zielonym stworze, który nie cierpi związanych z nimi uroczystości i zrobi wszystko, by mieszkańcom Ktosiowa ten czas uprzykrzyć. Na szczęście znajdują się tacy, którzy są w stanie stawić mu czoła — ale z jakim skutkiem, to się dopiero okaże! Jedna z tych pozycji, które od lat cieszą się niesłabnącą popularnością — warto jednak mieć na uwadze, że ani nie był to debiut postaci na srebrnym ekranie, ani jego koniec — najnowszą opowieść o zielonym potworku który nie znosi świąt możecie zobaczyć teraz w kinie, jednak klasyk sprzed kilkunastu lat wciąż daje od groma frajdy!

Zobacz też: Grudniowe premiery Netflix

Gwiazdka Charliego Browna

Krótka animacja, która zadebiutowała w 1965 roku o tytułowym Charliem, który ma dość świątecznej komercji. Wybiera się więc na poszukiwanie odpowiedzi co faktycznie mają oznaczać święta. Reżyserowanie świątecznego przedstawienia nie jest sprawą łatwą, ale — akurat temu bohaterowi — wyjątkowo potrzebną!


Kevin sam w domu — najlepszy film świąteczny, którego nigdy nie mamy dość!

Kevin sam w domu to pozycja kultowa, która już dobrych kilka lat temu stała się obiektem drwin i żartów wszystkich grinczów. Tak, jedna z polskich stacji serwuje go regularnie 24 grudnia, a jak głoszą plotki — reklamy w tamtejszym bloku kosztują krocie. I ani trochę mnie to nie dziwi: to pozycja która mimo upływu lat wciąż wzrusza, bawi i serwuje magię świąt nawet wtedy, kiedy atmosfera specjalnie nie zachęca do świętowania. Niby wszyscy wiemy jak młody Kevin McCallister poradzi sobie z bandą oprychów, ale zerkanie na ich potyczki serwuje nieprzerwanie dużo frajdy. Moim zdaniem: obowiązkowa pozycja dla wszystkich miłośników poszukujących najlepszych filmów świątecznych!

Kevin sam w Nowym Jorku

Skoro był Kevin sam w domu, to nie mogło na liście zabraknąć też doskonałego sequelu, opowiadającego historię kolejnych świąt. Tym razem doskonale nam znane złodziejaszki nie chcą okraść domu Kevina, a przepiękny nowojorski sklep z zabawkami. Na szczęście młody bohater który pomylił samoloty wyczuwa spisek i dostatecznie szybko reaguje. Przy okazji poznajemy kilkoro nowych bohaterów, których relacje z młodym McCaliisterem oparte są na podobnym schemacie, jednak rozczulają na nowo. No i ten świąteczny Nowy Jork — myślę że każdy miłośnik Bożego Narodzenia musi tam kiedyś zawitać w tym okresie, potwierdzam — magii nie brakuje!

Zobacz też: Grudniowe premiery HBO

Miasteczko Halloween

Film Tima Burtona z 1993 to prawdziwa klasyka najlepszych filmów familijnych. Animacja o znudzonym Dyniowym Królu, Jacku Skellingtonie, który trafia do Gwiazdkowego Miasteczka pełnego barw i magii od lat cieszy się mianem pozycji kultowej. Organizacja Świąt w ponurej krainie to zadanie niełatwe, tym bardziej, że wszyscy rzucają mu w tej kwestii kłody pod nogi, ale Jack się nie poddaje i... planuje po prostu porwać Świętego Mikołaja. Trzymająca poziom animacja, fantastyczna muzyka Danny'ego Elfmana i cudowna opowieść, która w każdym potrafi rozbudzić wewnętrzne dziecko. Rzecz której nie może zabraknąć wśród waszej kolekcji świątecznych filmów — nie tylko animowanych!

Żona Pastora

To prawdopodobnie jedna z najmniej znanych pozycji na tej liście, ale jej obecność tutaj nie jest przypadkowa. To fajny film familijny okraszony świątecznym klimatem, ze szczyptą tajemnicy i magii. Jego twórcy zadbali jednak o to, by zachować w pełni familijny klimat. I mimo że nie należy do najnowszych (zadebiutował w 1996 roku), to doskonałe role Whitney Houston i Denzela Washingtona zasługują na pochwałę i... odrobinę atencji. Podobnie zresztą jak WSPANIAŁA ścieżka dźwiękowa, w której Whitney ma cały zestaw numerów na koncie.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu