Technologia istnieje po to by ułatwiać nam życie. Jedna, aplikacje do ćwiczeń magicznym sposobem nie sprawią, że będziemy w formie i cała praca musi zostać wykonana po naszej stronie. Jest jednak kilka mobilnych programów, które pomogą nam w drodze do bycia fit.

Aplikacje do ćwiczeń - co warto o nich wiedzieć?
Zanim zaczniemy, uczulę Was na kilka kwestii. Jeśli nie macie zielonego pojęcia o ćwiczeniach i diecie, nie myślcie że idealna pomoc przyjdzie ze strony aplikacji fitness czy popularnych stron internetowych. Przestrzegam szczególnie przed dużymi portalami, gdzie w zależności od trendu, modne są inne diety - które ostatecznie zepsują Wam metabolizm i nie przyniosą oczekiwanych efektów. Zdecydowanie lepiej poprosić o poradę kogoś doświadczonego lub skorzystać z pomocy dietetyka. To samo z ćwiczeniami, najlepiej nauczyć się ich pod czyimś okiem - sam YouTube i zdjęcia nie wystarczą. Jeśli jednak koniecznie chcecie szukać pomocy w internecie, zdecydowanie lepiej będzie odwiedzić specjalistyczne fora - tam przynajmniej posty dotyczące ćwiczeń i diety publikują osoby ćwiczące, a nie stażyści przepisujący bezrefleksyjnie znalezione w sieci teksty tylko po to by zaspokoić wydawcę przed wakacyjnym czy sylwestrowym sezonem na chudnięcie.
Aplikacje do ćwiczeń traktujcie natomiast jako dodatek, wspomagacz który pomoże Wam w utrzymaniu regularności ćwiczeń, podpowie ilość powtórzeń lub pozwoli prowadzić dziennik posiłków. No i ćwiczyć musicie Wy, aplikacja nie sprawi, że bez ćwiczeń złapiecie odpowiednią formę.
Polecane aplikacje do ćwiczeń
Ćwiczenia na brzuch A6W - płaski brzuch w domu
Aerobiczna szóstka Weidera A6W na Google Play
Workout Trainer: fitness coach
Workout Trainer: fitness coach na Apple Store i na Google Play
7-minutowe ćwiczenia
7-minutowe ćwiczenia na Google Play
Zobacz też: Najlepsze aplikacje do biegania!
HIIT – trening interwałowy
W takim razie aplikacja HIIT jest dla Was. Dzięki wbudowanemu harmonogramowi program pomoże Wam pilnować regularności ćwiczeń, tym bardziej że posiada funkcję przypomnienia. W samych ćwiczeniach pomoże natomiast rozbudowany minutnik. Aplikację można również wykorzystać do treningów Tabata, Fartlek, Kettlebell, skakania na skakance, medytacji, jogi oraz innych ćwiczeń fitness, w których przyda się timer.
Aplikację można użyć również do treningów Tabata, Fartlek, Kettlebell, skakanie na skakance, medytacja, joga oraz inne ćwiczenia fitness do których przyda Ci się minutnik (timer).
HIIT – trening interwałowy na Apple Store i na Google Play
MyFitnessPal
MyFitnessPal na Apple Store i na Google Play
Endomondo
Endomondo na Apple Store i na Google Play
Warto też rzucić okiem na aplikację AllSporter, o której pisaliśmy szerzej na ramach Antyweb.
Aplikacje do ćwiczeń w domu - czy warto?
Należy pamiętać, że aplikacje do ćwiczeń nie ćwiczą za Was i to tylko pomoc, a nie magiczny sposób na świetną formę. Jednocześnie nie należy ich traktować jako wyrocznię - skoro przez tyle lat ludzie świetnie radzili sobie bez nich, a część wciąż korzysta z klasycznych metod notowania swoich postępów treningowych - to taktujcie je jako dodatek. Moim zdaniem, podobnie jak w wielu innych aspektach naszego życia, warto zainteresować się takimi programami do ćwiczeń. Wiele z nich w prosty i przystępny sposób przekaże Wam porady dotyczące podstawowych ćwiczeń. Niektóre będą Was wręcz prowadzić za rękę, zarówno w ramach jednej sesji treningowej, jak i przy dłuższych programach. Tych nie tworzy automat, ale profesjonalni trenerzy i konsultanci sportowi, którzy doskonale wiedzą jak powinno się ćwiczyć. Oczywiście aplikacja nigdy nie zastąpi kontaktu z trenerem i jak rozbudowana by nie była, nie jest w stanie skorygować błędów, które popełniają nie tylko początkujący, ale również zaawansowani.
Mi najbardziej do gustu przypadły aplikacje, których głównym zadaniem jest katalogowanie treningów. Nawet jeśli nie chodzi o typowy notatnik treningowy, w którym odhaczam sobie poszczególne ćwiczenia, a w szerszym obrazku widzę progres - to chociaż takie, które zapisują to, co zrobiłem. Fajnie jest zobaczyć po kilku tygodniach swoje trasy biegowe czy rowerowe. Szczególnie, że aplikacje korzystają z modułu GPS, więc nie tylko pokażą gdzie byliście, ale podadzą również prędkość, wyliczą średnią i tym podobne. A jeśli macie ją spiętą z zegarkiem lub opaską monitorującą aktywność fizyczną - możecie również zajrzeć do wykresów tętna, co na pewno pomoże odpowiednio zaplanować kolejny trening by utrzymać je w odpowiednich granicach.
Gdy aplikacje do ćwiczeń nie działają
W internecie żartuje się, że jeśli aplikacja nie zanotowała treningu, to jest on nieważny. Może się jednak zdarzyć, że faktycznie program napotka jakiś błąd, nie zsynchronizuje danych lub po prostu zapomnicie go uruchomić. Nie załamujcie wtedy rąk - trening się liczy:) A tak zupełnie poważnie - jeśli zależy Wam na ciągłym monitorowaniu swojej aktywności, spiszcie to co możecie do zwykłego notatnika czy zeszytu, a kiedy aplikacja będzie już działać, wpiszcie te dane ręcznie. Większość programów pozwala na taką opcję i nie polega wyłącznie na własnych rejestracjach. Zachowacie dzięki temu ciągłość rejestru ćwiczeń, co jest niezwykle ważne w procesie monitorowania swojego postępu. Zamiast zeszytu czy notatnika możecie również użyć stron www, które działają na podobnej zasadzie i stanowią notatnik treningowy albo notatnik związany z odżywianiem. Pozwolą Wam wybrać konkretny rodzaj treningu, edytować ćwiczenia, spisywać kalorie dostarczone z poszczególnych produktów. To też dobry sposób na monitorowanie swojej aktywności i odżywiania - jednak mniej wygodny niż aplikacja mobilna w smartfonie choćby z tego względu, że niczego nie zrobi automatycznie i bazuje na stronie www.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu